Muszę a w zasadzie chcę wymienić każdy krok po kolei jaki był poczyniony ku mojemu odmienionemu wizerunkowi. O mój nowy uśmiech zadbały panie stomatolog z Dental Spa Małgorzata Kowalska i Karolina Kubiak. Masaż wykonany przez Magdalenę Zrobek okazał się tym czego właśnie potrzebowałam. Ważnym elementem było dopasowanie właściwego rozmiaru bielizny czego dokonała brafiterka Agnieszka Osmólska z Bieliźniarki. W laboratorium Natury Kinga Frydrysiak i Patrycja Kuba zadbały o moją cerę a na Galę wykonały profesjonalny makijaż. Spotkanie ze stylistką Ewą Radziewicz zmieniło mój sposób doboru ubrań. Analiza kolorystyczna pokazała mi, które kolory są dla mnie najkorzystniejsze. Odpowiednie stroje znalazłyśmy w butiku nr 64 na Placu Narutowicza . Co jeszcze pozostało? Fryzura , o tę zadbała Asia Deredas z Centrum Urody na Placu Kościuszki. A wszystko to ku mojej i innych pamięci dokumentował Sebastian Sikora.
Magiczna dla mnie data 15 luty. W siedzibie głównej Eko-Parkiet-u odbyła się Gala Finałowa. Ale zanim się rozpoczęła już mogłam posmakować jak to jest być modelką. A to za sprawą Wioletty Jóźwik, w której studio fotograficznym miałyśmy sesję zdjęciową w strojach wieczorowych. A potem? Potem wybiła godz. 18.00 i wszyscy, którzy zechcieli przybyć mogli podziwiać efekty pracy wszystkich powyżej wymienionych specjalistów.
Jak to jest chodzić po wybiegu, gdy obserwuje Cię tłum ludzi? Niesamowite uczucie, owszem stres był ogromny, ale szybko ustąpił miejsca nieopisanej radości. Samą Galę wspominam równie miło jak poszczególne etapy metamorfozy. Świetna oprawa muzyczna, tort, szampan i sympatyczni ludzie. Czego chcieć więcej? Pomimo moich wcześniejszych obaw jestem bardzo zadowolona z mojej przemiany i wszystkim, którzy się do niej przyczynili pragnę serdecznie podziękować.
Agata Czyż-Iwińska
Napisz komentarz
Komentarze