Pogoda była idealna, słońce, bezwietrznie, dwie kreski na minusie, a temperatura morza oscylowała wokół 1 stopnia Celsjusza. Kilka minut po godz.11 morsy ze 151 miejsc w Europie zaczęły wchodzić na mieleńską plażę.Bawiły się z nami morsy i foczki z Danii, Niemiec, Czech, Wielkiej Brytanii, Ukrainy i Polski.
Tradycyjne morsowanie w Bałtyku poprzedziła parada ulicami Mielna. Byliśmy w tym roku wyróżniającą się grupą dlatego też prezentowaliśmy się w paradzie jako drudzy wśród 80 morsowych klubów, co pozwoliło zająć nam w tym roku miejsce na plaży pod samą sceną.
Ze sceny, która w tym roku ustawiona była centralnie na promenadzie morsów rozgrzewał i bawił zespół Hula Gula hitem grupy "Weekend" "Ona tańczy dla mnie”. Instruktorki fitness rozruszały jeszcze nas aeorobikiem, potem wszyscy odśpiewali hymn morsów i po odliczaniu rekordowa liczba uczestników zlotu wbiegła do lodowatego Bałtyku. Atmosfera niezapomniana, reklama naszego miasta ogromna, wystarczy spojrzeć na zdjęcia.
Podczas niedzielnego finału wręczone zostały też upominki. Najstarszym morsem okazał się być 83-letni Jerzy Alboszta z Elbląga, a foczką 77-letnia Erika Most z Niemiec. Drobny prezent czekał też na najmłodszego morsa 3-miesięcznego Kasperka, który w Bałtyku zamoczył rączkę i najmłodszą foczkę 8-miesięczną Dorotkę. Oboje reprezentują Krakowski Klub Morsów Kaloryfer.
Zwycięzcą gry miejskiej został klub Amber z Tomaszowa Mazowieckiego, a nasza foczka Aneta Pełka została królową balu. Królem został Dominik Kasprzyk z wrocławskich morsów. Natomiast turniej Mrozoodporni wygrali Lodołamacze z Margolina, a II Miejsce w Turnieju Mrozoodporni 2013 zajął nasz Klub Amber z Tomaszowa Mazowieckiego.
Pozdrawiam i zapraszam w tą niedzielę na V Tresta Mors Piknik 2013
Andrzej Ambroziak
Napisz komentarz
Komentarze