Jest to opowieść o starości, o konflikcie pokoleń, do jakiego dochodzi w domu zamieszkanym przez trzy pokolenia. Jedna z bohaterek spektaklu, Klara Dennison (żona i matka), nie akceptuje starego i wymagającego opieki teścia. Dla dziadka dom starców oznacza izolację od życia i samotne czekanie na śmierć.
Próbuje się upokorzyć i wkraść w łaski drugiego syna, ale kiedy to się nie udaje, przyjmuje wyrok wydany przez dzieci z pełną goryczy mądrością i rezygnacją. W obronie dziadka staje jedynie osiemnastoletnia wnuczka, której szlachetne gesty komplikują sytuację, ale jej nie rozwiązują.
W domu jest wciąż o jedną osobę za dużo i tą osobą jest dziadek. Starość przesunęła go na margines życia, a teraz nieubłaganie odbiera mu najbliższych, którzy z zachłannym egoizmem pragną żyć tylko dla siebie.
Napisz komentarz
Komentarze