Jej wynikiem było stwierdzenie nielegalnego poboru prądu. Oczywiście kontrola nie była przypadkowa. Wcześniej odbiorca został pozbawiony możliwości korzystania z energii. Jej dostawa została wstrzymana poprzez odłączenie przewodu. Mężczyzna zdjął drut plombownicy i pobierał i nie legalnie podpiął się do sieci.
Pobór energii był mierzony przez licznik, ale bez ważnej umowy kompleksowej oraz bez naliczania rachunków. Powstałe straty zostały oszacowane na kwotę 600 złotych. Sprawę prowadzą policjanci z Czerniewic.
Napisz komentarz
Komentarze