Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 19:55
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Kambodża - Światełko w tunelu może być....

Kiedy dojechałem do Trapeang Sala, trochę czasu zajęło mi znalezienie ośrodka prowadzonego przez Misjonarzy Miłości. Z pomocą przyszło kilku jedzących na macie przed domem mieszkańców wioski, którzy słysząc hasło "hinduscy bracia", zaprowadzili mnie w miejsce, którego szukałem. Wchodząc przez otwartą bramę zobaczyłem elegancko urządzony zespół nowych, murowanych budynków z placem zabaw i nienagannie zaprowadzoną, ekologiczną, hodowlą mango. Ekologiczną bo nie pryskaną żadnymi chemicznymi polepszaczami. Bracia trzymają, między innymi, krowy - nie na mleko, nie na mięso, ale na.... nawóz dla swojego ogródka.

 

Akurat, trafiłem w porę, kiedy wszyscy się gdzieś rozproszyli. Udało mi się, jednak, zauważyć stąpającego leniwie pomiędzy budynkami Raynolda.


- Dojechałeś.
- Cały i zdrowy
- Chodź, pokażę Ci pokój. Ja jadę do Phnom Penh a pojutrze mam lot z Bankgoku
- To znaczy, że wyjeżdżasz?
- Tak. Muszę wracać na egzaminy.

 

Raynold, pokazał mi układ ośrodka, przedstawił większość chłopców i opowiedział o życiu codziennym w misji, które było zorganizowane od A do Z - od 4.30 rano do 7.30 wieczorem. Następnie, spakował swój plecak i odjechał w swoim kierunku.

 

W tym momencie, zostałem jedynym wolontariuszem mieszkającym na terenie misji. Kilka innych osób, które wybrały mieszkanie w stolicy, przyjeżdżało popołudniami. Z drugiej strony, miałem swój własny pokój, który choć prosty, wydał mi się nawet ponad moje potrzeby. Przez kilka ostatnich dni, zdałem sobie sprawę, że mieszkanie w czymkolwiek zbudowanym z cegły, i jeszcze do tego tynkowanym jest, tak na prawdę zbędnym luksusem. Do tego łazienka z płytkami i bieżącą wodą, to w Kambodży marzenie wielu, które niektórym, na Zachodzie, wydaje się być pewnikiem.

 

Misja w Trapeang Sala.

 

W Kambodży, doszedłem do wniosku, że mieszkanie w czymkolwiek murowanym jest,  gruncie rzeczy, luksusem.

 

Do południa, między innymi, organizowałem czas dzieciom upośledzonym umysłowo. W ruch poszedł plac zabaw, papier, kredki, książeczki z obrazkami, odtwarzacz CD i wszystko inne co było, akurat, pod ręką. Ze względu na zróżnicowany poziom upośledzenia, zwrócenie uwagi niektórych chłopców, na dłużej niż pół minuty graniczyło z cudem. Szczególnie dawał mi się we znaki Ontrun. Z drugiej strony jednak, bardzo go lubiłem. Ontrun lubi podchodzić z nienacka i, niezauważenie wyciągać z kieszeni najróżniejsze przedmioty. Nie trzyma ich jednak w rączkach jednak długo. Bardzo szybko, potrafi przejść z jednej pasji w drugą, zmieniając hobby kilkanaście razy w ciągu dnia. Przez głowę przeleciał mi szybki plan adoptowania Ontruna i zabrania go na zakupy. Z drugiej strony, taka wizyta w zatłoczonym miejscu, mogłaby się skończyć więzieniem. Co jak co, ale khmerskich zakładów penitencjarnych nie mam ochoty zwiedzać.

 

Huśtawka jest fajna, ale tylko przez kilka sekund. Ontrunowi już coś innego w oko wpadło.

 

Po południu, ze szkół wracali mieszkańcy pierwszego piętra - pełnosprawi, nastoletni chłopcy z pozytywnym wynikiem testów na HIV. Z nimi ćwiczyliśmy angielski. Nie chciałem wracać do pracy za biurkiem - zbyt dużo tego w ostatnim czasie miałem. Dlatego, zajęliśmy się czytaniem książek, dyskusjami na różne tematy w różnych miejscach ośrodka, wspólnym czyszczeniem stawu z zieleniny, grami terenowymi, itp. Słowem, skupiliśmy się na nauce przy okazji, aniżeli na nauce dla samej nauki. W większości państw Azji, HIV jest niemal równy ze społeczną śmiercią. Ciężko jest wjechać do innego kraju, ciężko dostać pracę, codziennie trzeba stykać się z nieufnością innych osób myślących, że zakazić można się przez, np. podanie ręki czy przez używanie tej samej zastawy stołowej.

 

Pomimo, pozornie, tragicznej sytuacji wychowanków misji, wszyscy są na codzień uśmiechnięci i wręcz tryskają pozytywną energią. Podobnie jak bracia, wychodzą z założenia, że skoro mogą spać w miejscu, gdzie nie kapie im na głowę, ich brzuchy są pełne, a do tego, mogą dodatkowo się rozwijać, nie muszą mieć powodów do zmartwień.
 

W ośrodku, można zapomnieć o wszystkich stygmach i skupić się na normalnym życiu.

 

Sami bracia, również zrobili na mnie ogromne wrażenie. Nie potrzebują Mercedesów, pałaców, plazmowych telewizorów ani szytych na miarę strojów liturgicznych. Nie są to również "misjonarze", którzy paradują w koloratkach na buszoobamistańskich misjach próbując wmówić biednym żołnierzom, że od "Nie zabijaj" są wyjątki, czy zapominając o własnych święceniach, na rozkaz posiadacza bardziej szpanerskich pagonów, święcąc maszyny, narzędzia i amunicję.

 

Jedyną rzeczą, którą posiadają bracia Misjonarze Miłosierdzia jest odpowiedzialność za wychowanków. Ich życie należy do stowarzyszenia, które kieruje ich do różnych placówek. Za, praktycznie, 24-godzinną, posługę, w której często mają pod górkę, nie dostają nawet pensji. Żyją tak jak pacjenci, wolontariusze i pracownicy misji. Nikogo, jednak, nie przekonują na siłę do Katolicyzmu. Wolontariuszy pytają o wyznanie, ale nie sprzeciwiają się żadnemu światopoglądowi. Wychowankowie, uczeni są religii w pełnym i prawdziwym tego słowa znaczeniu. Przedstawiane są im główne nurty religijne świata, z Buddyzmem włącznie.

 

Duchowe określenie się, należy jednak do samych adresatów nauk. Zawsze dziwiłem się, dlaczego zajęcia o nazwie "religia", które miałem w szkole, obejmowały jedynie jeden odłam Chrześcijaństwa. Do tego, starano mi się na nich wmówić, że każde odstąpienie karane będzie ogniem piekielnym. Tutaj, jeśli ktoś z wychowanków nie będzie uczęszczać na msze, świat się nie zawali ani dla niego, ani dla braci. Liczy się to, że ma zapewniony dom i, że ma jakieś szanse na dobry start w przyszłości.

 

Wychowankowie tryskają pozytywną energią. Uśmiech tego chłopaka może imponować - ma jasny umysł, więc wie co się z nim dzieje a do wózka, przykłuło go polio.

 

Rząd Kambodży nie robi nic dla potrzebujących. Jak dla mnie, argument stopniowej odbudowy kraju po wojnach nie jest żadną wymówką dla korupcji i wystawnego życia władz bez emerytur, zasiłków, czy choćby publicznych sierocińców. Na szczęście, jest wiele organizacji, które wyręczają Jego Wysokość w wywiązywaniu się z codziennych obowiązków. Dzięki temu, np. leki na HIV w tym kraju są darmowe. Nie są jednak refundowane przez nieistniejący system ubezpieczeń zdrowotnych. Są dostarczane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) do wyznaczonych miejsc.

 

Podczas jednej z rozmów przy obiedzie padło pytanie: "Jak wygląda sytuacja chorych na HIV w Polsce?". Odpowiedziałem ironicznie, że "W Polsce nie ma HIV". W istocie, poza ulotkami w opakowaniach wyrobów gumowych, które nie ani służą do żucia, ani do połykania, ani do wiązania włosow, ale świetnie sprawdzają się np. jako uszczelki, nigdy w naszym kraju nie widziałem żadnych kampanii informacyjnych. Największym zmartwieniem polskich rozpustników jest niechciana ciąża, a zdrowie.... no cóż, skoro o problemie się nie mówi, to znaczy że nie istnieje.

 

Misjonarze Miłości to wywodzące się z Indii, międzynarodowe zgromadzenie zakonne założone przez Matkę Teresę. Bracia i siostry zajmują się niesieniem pomocy osobom najbiedniejszym, wykluczonym ze społeczeństwa, najbardziej potrzebującym. Zbierają z ulicy bezdomnych z dziećmi, sieroty, przyjmują podrzutków, chorych i umierających. Organizują im domy, w których mogą żyć lub umrzeć w normalnych, godnych warunkach

 

POMYSŁ NA WAKACJE?

 

Domy pomocy zawsze są otwarte. Można zgłosić się na wolontariat w dowolnym miejscu na ziemi. Poza dobrymi chęciami, ani bracia ani siostry nie mają żadnych wymagań. Poszczególne placówki znaleźć można tutaj: http://www.motherteresa.org. Jeśli ktoś chciałby przysłużyć się potrzebującym chociaż na chwilę, może skontaktować się bezpośrednio z siostrą Ignacią, wskazując kraj, w którym chciałby się znaleźć pod adresem: [email protected] . Wolontariat jest całkowicie bezpłatny - można mieszkać i jeść na terenie misji. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

yxz 27.03.2012 14:31
Niestety - mowi przedmówcy - w Kambodży jest lepiej!!!

aaa 27.03.2012 12:56
Po co jechać do Kambodży jak w Tomaszowie jest podobnie.

ciekawy 26.03.2012 20:51
czy ta kambodża to dzielnica Tomaszowa?

Opinie
Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią K. Gawkowski o obniżeniu składki zdrowotnej od 2026 r.: Lewica chce zmian, które zapewnią progresywność Wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, pytany o projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r., powiedział, że Lewica nie chce wprowadzać zmian ustawowych, które nie zapewnią progresywności; chce ulżyć najmniejszym przedsiębiorcom.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:25K. Gawkowski o obniżeniu składki zdrowotnej od 2026 r.: Lewica chce zmian, które zapewnią progresywność
Szybki internet sprzyja otyłości Australijscy naukowcy wyliczyli, że wzrost przepustowości łącza internetowego o 1 proc. powoduje wzrost indeksu masy ciała BMI średnio o 1.57?kg/m2, a także wzrost zachorowalności na otyłość - 6,6 proc. Stojące za tym mechanizmy są trywialne – więcej siedzenia i mniej ruchu.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:16Szybki internet sprzyja otyłości OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL OSHEE, lider na rynku napojów funkcjonalnych, od lat angażuje się w działania, które mają poprawić dobrostan psychiczny, szczególnie dzieci i młodzieży. Teraz marka ogłasza rozpoczęcie współpracy z Fundacją SEXEDPL, największą organizacją zajmującą się edukacją seksualną w Polsce. W ramach partnerstwa będą wspólnie działać na rzecz rozwoju i promocji Antyprzemocowej Linii Pomocy 720 720 020 – anonimowej linii pomocy i platformy stworzonej z myślą o osobach doświadczających przemocy lub nią zagrożonych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 11:32OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: MaxTreść komentarza: Tylko po co nam baza hotelowa jak tu zwiedzania na kilka godzinŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: DanielTreść komentarza: Moja szkoła pozdrawiam wszystkich z rocznika 1985 z klasy pani Hajduk a później Pani Robak 😀😀😀Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: mTreść komentarza: W działaniach na temat turystyki musi być całkowita współpraca pracowników zatrudnionych w turystyce i promocji Urzędu Miasta i Starostwa Tomaszowskiego.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Ciekawe co w temacie ma do powiedzenia Prezydent Miasta Tomaszowa Maz., Starosta Tomaszowski, Wójtowie z powiatu.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AsiaTreść komentarza: Należę do trzech bibliotek, wypożyczam, czytam. Nie wyobrażam sobie aby którąś zlikwidować, raczej dofinansować, by były nowe pozycje książkoweŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AngelTreść komentarza: We wszystkich szkołach powinno tak być. Bo przecież te obiady są oplacone przez rodziców. I to oni wyrzucają pieniądze. Może reszta tomaszowskich szkół weźmie przykład. Bo mnie to denerwowało kiedy moje dziecko wracało głodne Bo było coś czego nie lubi. A zapłacić trzeba.Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej Dwunastce
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama