Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 20:05
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

Złe jest złe, chyba że.... - wojny a informacje

"UWAGA!!!!! ZE WZGLĘDU NA DRASTYCZNE OBRAZKI, ARTYKUŁ NIE NADAJE SIĘ DLA DZIECI." - Nie dla dzieci to są lalki Barbie, klocki lego i kolorowy świat Teletubisiów. Może jak umysły o bogatszej wyobraźni, podatne na traumę przejrzą sobie zdjęcia, w przyszłości nie wyrosną na spragnionych cukierkowego życia kryminalistów i wykorzystujących patosowe hasła w celach marketingowych hipokrytów.

Pamiętając o tym, że Wietnam, dopiero zaczął się odradzać po latach krwawych konfliktów, na każdym kroku, można natknąć się tutaj na różnej maści pomniki upamiętniające ostatni i zarazem najgłośniejszy na Świecie z nich - wojnę z lat 1955 - 1975.

 

Heroiczny obrońca swobód i ideałów (z lewej), pokojowo rozprawia się z diabłem i zwolennikiem tyranii (z prawej). Zaraz - czy ja nie pomyliłem stron? Nie no, tak mnie przecież uczyli. Piątka z WOSU!

 

Z bogatej oferty muzeów Sajgonu wybrałem właśnie to poświęcone Wojnie Wietnamskiej. Oprócz kilku "autentycznych" eksponatów, znajdują się tutaj głównie pobudzające wyobraźnię plakaty, tablice z informacjami i zdjęcia. Po wyjściu, po raz kolejny, musiałem pogodzić się z hipokryzją rzeczywistości, w której żyję, a właściwie to tych, którzy przez odpowiednie dozowanie informacji, tę rzeczywistość kształtują. Najgorsze jest to, że podobne do tych, które widziałem na niecenzurowanych zdjęciach, bestialskie akty, dzieją się do tej pory. I to z inicjatywy tych, którzy stoją na straży cnót i ideałów. Z powszechnym przyklaskiem lub obojętnością - bo daleko, bo nas to nie dotyczy.

 

Każda wojna jest zła; w każdej, mimo wszystkich ładnie brzmiących deklaracji, najbardziej cierpi ludność cywilna.

 

Wojna, jak każda inna, była zła. Przez dwadzieścia lat, gotowało się w całych Indochinach, poza Tajlandią. W Wietnamie, był to głównie konflikt wewnętrzny, pomiędzy komunistyczną północą, a zwolennikami demokracji z południa. Trudno jednoznacznie stwierdzić, kto zaczął czy kto miał rację ponieważ, jak wiadomo, historię piszą zwycięzcy. Problem w tym, co robiły tam armie wysłane przez znajdujący się na zupełnie innym pośladku tego świata, odległy kraj?

 

Gdzie Wietnam, gdzie Ameryka? W latach 1960-tych - 1970-tych jakoś więcej ludzi znało się na geografii niż obecnie.

 

Patrząc na zachowane eksponaty różnego rodzaju bomb ,ilość rozpylonych dioksyn, czy niewielkie klatki, w których w kucającej pozycji, pod pełnym słońcem trzymani byli więźniowie, nasuwa się odpowiedź, że testowali sobie broń, metody zabijania, tortur psychologicznych i cielesnych, oraz reakcje żołnierzy. Do czego innego, bowiem, mogła służyć bomba gwoździowa niż do ciężkiego ranienia osób znajdujących się w promieniu miejsca, w które spadła? Czy nie byłoby bardziej humanitarne, nawet biorąc pod uwagę straty w cywilach, zrzucić coś wypchane mocniejszym ładunkiem wybuchowym?

 

Skoro tak się trąbi o humanitarnym prowadzeniu wojen, co Wietnamie robiły dioksyny? Dlaczego gleba w Iraku jest skażona? Co robi uran w amunicji stosowanej do tej pory? Dlaczego nikt nigdy nie sprząta po sobie min przeciwpiechotnych?

 

Według oficjalnych informacji, była to walka ze złem. Wyznawcy kultu lalki Barbie, nie chcięli bowiem konkurencji w postaci Matrioszek oraz rozprzestrzenienia się komunistycznego diabła. Paradoksalnie, jednak, ich metody, zdecydowanie odbiegały od "dobrych", demokratycznych zasad czy tych przyjętych w ich, jakże to patosowo brzmiącej Konstytucji. Z koleji Deklaracja Praw Człowieka czy Konwencje Genewskie, które były tak bardzo popierane po II Wojnie Światowej przez ich poprzednie rządy, zostały, na forum publicznym, kolokwialnie mówiąc olane ciepłym moczem przez uważanych za dobrych wujków, Kennediego, Johnsona, czy Nixona i współpracujących z nimi "pomocników".

 

Hipokryzja czy dobry marketing?

 

Patrząc na zdjęcia białopośladkowych żołnierzy triumfalnie uśmiechających się do aparatu, trzymających na muszcę klęczących cywili, kolejny raz przypomniała mi się tak bardzo potępiana w Świecie zachodnim II Wojna Światowa. Już na początku "czasów pokoju", podpisywano patosowe deklaracje, obiecywano zawieszenie broni. "Od teraz wszystko będzie dobrze...", "Już nigdy więcej...", "Rozliczyć zbrodniarzy...", "To nie powinno w ogóle mieć miejsca...", "Uczymy się na błędach i już więcej tego nie powtórzymy..." - tego typu hasła nadal są powszechne w odniesieniu do II Wojny Światowej.

 

To, w ogóle nie powinno mieć miejsca? To dlaczego niespełna dwadzieścia lat później....?

 

W każdym podręczniku, w każdym programie telewizyjnym, w każdej gazecie, polityka III Rzeszy Niemieckiej jest mocno potępiana. Tylko dlaczego podobne zbrodnie Nowego Świata są z takim aktywnym przyklaskiem wspierane przez państwa europejskie, które to właśnie najbardziej w latach 1939-1945 ucierpiały? Ja rozumiem, że, jak mawiał Napoleon, historia to tylko bajka opowiedziana przez zwycięzców, ale dlaczego współczesne podejście do przekazywanych społeczeństwu informacji, tak potępia zbrodnie Adolfa Hitlera, jednocześnie popierając podobne akty popełniane przez państwa Zachodu?

 

Obozy koncentracyjne były złe, ale klatki z drutu kolczastego były bardzo dobrym pomysłem. Pokazane na zdjęciu klatki stosowane przez armie dobrego Wuja Sama, miały pomieścić kilku więżniów stłumionych obok siebie w pozycji kucającej. Z reguły, stały one pod pełnym słońcem na zewnątrz, a każdy ruch powodował głębsze lub płytsze otarcia. 

 

Biorąc pod uwagę, że większość stron Paktu stworzonego w celu zminimalizowania konfliktów na Świecie, nie tylko dołącza się, ale i popiera robienie sobie poligonów z odległych i, w związku z tym, w niczym im nie zagrażających krajach, w obecnej propagandzie nie ma żadnej spójności. W każdym takim konflikcie, najbardziej cierpi właśnie niczemu niewinna ludność cywilna - nie ważne czy strzela się do nich z przodu, zza pleców, czy obok nich. Wojna to wojna i nikt nie chciałby jej doświadczyć na własnej skórze.

 

A jakie straty poniosła ludność cywilna USA podczas konfliktu w Wietnamie, czy całego Świata Zachodniego podczas działań np. w Kosowie, Iraku czy Afganistanie?

 

Dlaczego niektórzy są skłonni do bezmyślnych decyzji z takim szacunkiem słuchając ludzi, mówiąc w kolokwialny sposób, pozbawionych jaj? Jeśli jeden prezydent ma coś do drugiego, dobre wychowanie skłaniałoby do rozwiązania konfliktu w bardziej męski sposób. Zasłanianie się kolegami w postaci wojska swojego czy sojuszników to dowód na niedojrzałość emocjonalną, umysłową i otwarte przyznanie się do psychicznej i fizycznej słabości. W szkolnych bójkach, ci którzy wysługują się "plecami" są wprost wyśmiewani. W Świecie dorosłych, facet, który kupuje sobie dużego Mercedesa, podejrzewany jest o przedłużanie sobie EGO. Dawniej, zwierzchnicy armii nie brali tylko korespondencyjnego udziału w bitwach. Oni byli szkoleni w boju i sami potrafili obsłużyć miecz i stanąć w szranki nie tylko z jednym, ale kilkoma przeciwnikami. Obecnie, liderzy Zachodniego Świata, nie potrafią dobrać sobie sami nawet odpowiedniego koloru krawata. Ponieważ, osobiście, śmiem wątpić w kwalifikacje większości z nich w kwestii samodzielnego wiązania sznurówek, zastanawiam się jakim cudem mogą podpisywać ważne dla społeczeństwa decyzje. Dlaczego osoby, które nie potrafią w inny niż żałosny sposób rozwiązać konfliktów, szanuje się nie tylko z regulowanej prawnie konieczności, ale i powierza się im głosy w kolejnych, podobno demokratycznych wyborach. Dlaczego na irackie miasta, w których mieszkają również ci, którzy wolą oglądać kreskówki z satelity niż strzelać z AK-47, spadły bomby? Saddam Hussein, faktycznie, aniołkiem nie był, ale dlaczego, gdy został odnaleziony, Pan Jerzy Krzak nie przekazał mu osobiście przy równych szansach swoich uwag i cennych wskazówek na temat rządzenia krajem? 

 

Łatwo zasłaniać się kolegami. Trudniej, wchodząc w konflikt, pokwapić się o osobistą wizytę u przedstawiciela drugiej strony i rozwiązać sprawy po męsku.

 


Moim zdaniem, albo powinna zostać zmieniona polityka, albo podejście do przekazywania informacji. Upraszczając, kiedy byłem w podstawówce, wojska NATO przyłączyły się do konfliktu w Kosowie. Na lekcjach historii prowadzonych zgodnie z programem zatwierdzonym przez bardzo dobrze wyedukowane Ministerstwo, powinienem się dowiedzieć się, że Adolf Hitler był dobrym człowiekiem. Gdy chodziłem do szkoły średniej, wojska Paktu zostały wprowadzone do Iraku. Media nie powinny wówczas trąbić o tym jak ważna jest walka o ideały, walka z terroryzmem i przeciw złemu diabłu, tylko wykopać książkę "Medaliony" i polecać ją jako dobrą komedię. Informowanie społeczeństwa, że zło jest złe, ale w naszym wykonaniu jest dobre, nie tylko nie tworzy logicznej spójności, ale jest ciosem poniżej pasa i braniem zwykłego, szarego obywatela za pospolitego idiotę.


Przepraszam za małą czytelność i mało specyficzny język tekstu. Przez to, że pewna osoba z mojego miasta, wytykając błędy czołowemu polskiemu politykowi, nadal ma spore problemy, jestem nieco wyczulony na interpretacje prawa w sprawie wolności słowa przez polskie organy ścigania. Pisząc wprost i nazywając osoby zajmujące stanowiska objęte immunitetem, nie tylko tego dużego zjednoczonego kraju na drugiej półkuli, ale i naszych - tych żywych i nieżywych - kryminalistami, można w naszym kraju się narazić na nieprzyjemności w postaci zarzutów "obrazy".......  ["auć.... nie tak mocno, Franek bo boli, ty feee i beee, nu nu"]

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mały pacyfista 26.10.2017 19:51
filozof znad Pilicy.

Stawiam 27.10.2017 02:15
że to ruski kret.

06.03.2012 11:06
co to jest ? bełkot i znak że nie widzicie prawdziwych problemów miasta i regionu .

Opinie
Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią
Reklama
Reklama
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
ReklamaKino Kitka Tomaszów
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: MaxTreść komentarza: Tylko po co nam baza hotelowa jak tu zwiedzania na kilka godzinŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: DanielTreść komentarza: Moja szkoła pozdrawiam wszystkich z rocznika 1985 z klasy pani Hajduk a później Pani Robak 😀😀😀Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: mTreść komentarza: W działaniach na temat turystyki musi być całkowita współpraca pracowników zatrudnionych w turystyce i promocji Urzędu Miasta i Starostwa Tomaszowskiego.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Ciekawe co w temacie ma do powiedzenia Prezydent Miasta Tomaszowa Maz., Starosta Tomaszowski, Wójtowie z powiatu.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AsiaTreść komentarza: Należę do trzech bibliotek, wypożyczam, czytam. Nie wyobrażam sobie aby którąś zlikwidować, raczej dofinansować, by były nowe pozycje książkoweŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AngelTreść komentarza: We wszystkich szkołach powinno tak być. Bo przecież te obiady są oplacone przez rodziców. I to oni wyrzucają pieniądze. Może reszta tomaszowskich szkół weźmie przykład. Bo mnie to denerwowało kiedy moje dziecko wracało głodne Bo było coś czego nie lubi. A zapłacić trzeba.Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej Dwunastce
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama