Wśród wymagań dodatkowych wymieniono: prawo jazdy kategorii B; ukończony kurs pierwszej pomocy; licencję ochrony, osiągnięcia sportowe w zakresie sztuk walki, umiejętność obsługi komputera, znajomość ustaw o strażach gminnych, samorządzie gminnym, języków obcych, topografii miasta.
Po co strażnikowi licencja ochrony? Nie łatwo znaleźć odpowiedź na to pytanie. Jedyna jaka się nasuwa to ta, że musi mieć możliwość dorabiania po godzinach, w którejś z firm zajmujących się ochroną i dozorem, co zważywszy na niskie wynagrodzenia strażników w służbie samorządowej wcale nie jest pomysłem do końca nie trafionym.
Znajomość języków obcych jest oczywiście przydatna. Szczególnie w przypadku kontaktu z bazarowymi handlarzami o skośnookich obliczach. Czy jednak któryś z kandydatów zna wietnamski albo jeden z dialektów języka chińskiego?
Pierwszy etap naboru na wolne stanowiska pracy pozytywnie przeszło 27 osób, w tym dwanaście kobiet. Przed nimi etap drugi, czyli test dotyczący prawa samorządowego oraz podstaw prawnych funkcjonowania Straży Miejskiej. Zaplanowany jest na 10 stycznia. Ostatecznie nowych strażników wyłoni rozmowa kwalifikacyjna.
Napisz komentarz
Komentarze