Zaproponowane podwyżki budziły tym bardziej uzasadnione emocje, że temat podatków lokalnych jest problemem złożonym i wielowymiarowym. Z jednej strony spodziewamy się, że nadejdzie, zapowiadany przez ministra Rostowskiego poważny kryzys gospodarczy i w takim przypadku powinniśmy unikać zwiększania obciążeń wobec funkcjonujących w mieście podmiotów gospodarczych, z drugiej jednak lekarstwem na załamanie koniunktury mogą być właśnie inwestycje w sferze publicznej.
Do projektu uchwały podnoszącej stawki podatkowe komisje Rady Miejskiej i radni złożyli szereg wniosków. Najdalej idącym było utrzymanie ich na poziomie z 2011 roku za wyjątkiem opłat dotyczących nieruchomości, w których prowadzona jest działalność związana z prowadzeniem działalności leczniczej. Wniosek zgłosił klub radnych Prawa i Sprawiedliwości, postulując był podatek od ZOZ-ów, naliczany był w maksymalnej ustawowej wysokości, czyli 4,45 za metr kwadratowy powierzchni użytkowej.
Rafał Zagozdon przypomniał grupie radnych PiS, że coroczna podwyżka o wskaźnik inflacji zaproponowana została rok wcześniej przez reprezentującego klub PiS, Marcina Witko. Prezydent skrytykował też propozycje Komisji Spraw Społecznych Rady Miejskiej. - Ta Komisja w „trosce” o obywateli naszego miasta przestawia propozycje dotyczące obniżenia podatku od mieszkań w skali od 1 do 4 zł na rodzinę - mówił. - Podobnie jest w przypadku garaży. Jeżeli takie kwoty są w trosce Państwa, to chyba nie o to chodzi.
Arkadiusz Gajewski przypomniał o wpływie obniżania podatków na wysokość przyznawanej przez Budżet Państwa subwencji wyrównawczej dla jednostek samorządu terytorialnego. Poziom podatków lokalnych jest jednym z czynników uwzględnianych w algorytmie wyznaczającym jej wysokość. -Ile miasto traci na tym, że obniżamy realną stopę podatków od kilku lat? - pytał Skarbnik Barbary Kościstej.
Zmiany zaproponowanych kwot mają również wpływ na przedłożony radnym projekt budżetu miasta na 2012 rok. Uwzględnia on bowiem wpływy z podatków na poziomie zakładającym ich podwyżkę. Róznica, zdaniem prezydenta Zagozdona wynieść może aż milion złotych. - My ten milion znajdziemy - tłumaczył radnym. - Obniżymy dotacje dla jednostek, klubów sportowych i organizacji społecznych. Nie będzie innego wyjścia. Będę układał budżet taki, jakie założenia Państwo przedstawicie.
Naczelnik Wydziału Podatków i Opłat Lokalnych, Tomasz Jurek przypomniał też, że stawki podatku w Tomaszowie dalekie są od ustawowych stawek maksymalnych.
Ostatecznie zapłacimy:
Grunty:
- związane z prowadzeniem działalności gospodarczej - 0,75 zł
- mieszkalne - 0,21 zł
Budynki:
- mieszkalne - 0,58
- działalność gospodarcza - 17,19 zł
- działalność związana z udzielaniem świadczeń zdrowotnych - 4,45
- garaże - 6,46
- budynki letniskowe
Stawki oczywiście za metr kwadratowy powierzchni użytkowej.
Ponadto posiadacze samochodów ciężarowych zapłacą:
- od 12-18 ton ładowności - 1200 - 1310 zł
- od 18-29 ton ładowności - 1600 - 1730 zł
- powyżej 29 ton ładowności - 2250 - 2560 zł
Podatki od środków transportu dostosowane zostały do stawek minimalnych.
Radny Gajewski, w kontekście zaproponowanych stawek, pytał z jakiego powodu nie wykonano w ubiegłym roku zakładanego wpływu z tytułu podatku od środków transportu na kwotę około 200 tysięcy. Naczelnik Jurek wyjaśniał, że miało to związek z przeniesieniem siedziby jednej z firm transportowych z naszego miasta i jest bez związku ze stawkami podatku obowiązującymi w naszym mieście.
Napisz komentarz
Komentarze