Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 23 stycznia 2025 02:30
Reklama
Reklama

Z naszej kieszeni

Kilka miesięcy temu postanowiłem przejrzeć rachunki, których opłacaniem na co dzień zajmuje się moja cudowna i dbająca o terminowość żona. Energia elektryczna, telefony, paliwo i opłaty za korzystanie z usług dostawcy usług telewizyjno internetowych. Po zsumowaniu wyszło… lepiej nie będę pisał, ponieważ wydatki te przekroczyły w sposób zdecydowany średnią krajową pensję.

Muszę przyznać, że sam byłem w dużym szoku. Postanowiłem sprawdzić z czego mogę zrezygnować, co jest mi nie potrzebne i czy konkurencyjne firmy nie proponują lepszych ofert. Na biurku pojawiła się pokaźna sterta umów i innych dokumentów. Obok laptop, kartka papieru i kalkulator. Po szybkim przeliczeniu i sprawdzeniu wielu ofert okazało się, że wydatki mogę ograniczyć o… 50%. Skoncentruję się tym razem tylko na firmie Multimedia, z której usług korzystam od lat.

Multimedia dostarczają mi nie tylko telewizję analogową ale również cyfrową, w tym pakiet HBO i Cyfry + oraz Internet o prędkości 6 Mb. Rachunki, jakie płaciłem to łącznie prawie 300 zł miesięcznie. Postanowiłem sprawdzić, czy w jakiś sposób mogę obniżyć wysokość rachunków. W tym celu zatelefonowałem do Biura Obsługi Klienta. Okazało się, że umowa dotycząca Internetu obowiązuje mnie jeszcze rok i nie mogę jej w żaden sposób zmienić a telewizyjna co prawda wygasła, jednak rozmawiający ze mną pan stwierdził, że nie widzi wielkich możliwości na obniżenie kosztów. Zaproponowana przez niego oferta nie zachęcała do dalszej rozmowy.

Rozłączyłem się i postanowiłem poszukać konkurencyjnej oferty u innego dostawcy telewizji. Znalazłem nieco tylko uboższą ale za to znacznie tańszą propozycję jednej z firm na naszym rynku. Postanowiłem więc wypowiedzieć umowę Multimediom. I w tym miejscu spotkała mnie pierwsza niespodzianka. Okazało się bowiem, że w międzyczasie zmieniono regulamin świadczenia usług i okres wypowiedzenia to teraz nie jeden miesiąc ale trzy. Przyznam, że nieco mnie to zirytowało i udałem się do tomaszowskiego Rzecznika Praw Konsumentów.

Dowiedziałem się, że nie jestem pierwszy, który przyszedł poskarżyć się na zmianę regulaminu. Jednak niewiele można z tym zrobić, ponieważ zostałem o niej poinformowany… na odwrocie jednaj z faktur. Miałem wtedy możliwość odstąpienia od umowy. Nie odstąpiłem, bo nie zauważyłem. Teraz muszę „cierpieć”.

Napisałem ostatecznie rezygnację i zaniosłem do siedziby firmy przy ulicy Keplina. To, w jaki sposób zostałem potraktowany, to temat na całkowicie odrębny artykuł. Pani, która siedziała przy biurku miała dży problem, by odebrać ode mnie pismo i pokwitować jego odbiór. Kazała mi stanąć w kolejce. Cała operacja jej koledze siedzącemu obok zajęła nie więcej niż 15 sekund.

Rezygnacja została złożona. Rozpoczął się trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Po mniej więcej dwóch tygodniach zatelefonował do mnie niezwykle uprzejmy człowiek z telefonicznego BOK. Zaproponował mi rezygnację z rezygnacji i nowe warunki umowy. Okazało się, że jednak można. Przy tej samej ofercie jak dotychczas zaoszczędziłem ponad 100 zł miesięcznie. Dlatego też zachęcam Was do przejrzenia również Waszych rachunków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

barek28tm 17.08.2011 10:21
Nie wiem skąd ten pan wziął tą cenę. Ja w multimedia płacę 170zł za wszystko. HBO - 19,90 Canal Plus 19.90 Internet 6mb 57zł Analog 40zł Cyfrowy 29 zł

x 10.08.2011 18:12
A może jako mieszkańcy zainteresujemy naszym miastem jakiegoś innego dostawcę?

Mika 09.08.2011 14:21
I prosty wniosek - czytajmy wszystko co podpisujemy, dostajemy do domu itp. Będzie mniej nerwów.

09.08.2011 11:21
Panie, które pracują w BOK na Koplina powinny być z miejsca zwolnione, albo przeniesione do innego pomieszczenia gdzie żaden klient nie musiałby patrzeć na ich fachowość obsługi. Panowie są bardziej konkretni w tej firmie. Pozdrawiamy pion techniczny.

123 08.08.2011 06:17
@henio Jeżeli N kupisz przez telefon to okres wypowiedzenia wynosi 1 m-c

08.08.2011 00:33
Ja może opisze swój przypadek z zeszłego roku, mam satelitarną tv cyfrową , padła mi antena, a dokładniej konwerter, chciałem dokupić antene, okazało się w punckcie obsługi u nas w mieście że jej nie mogę kupić bo są w zestawach, mogą mi sprzedać razem z zestawem, dodatkowo będę płacił mniej za abonament przez kilka pierwszych miesięcy, musze tylko napisać rezygnacje, wysłać i po 3 miesiącach udać się do nich. Tak też zrobiłem, po niecałym miesiącu dostałem list z propozycją pozostania dalej i oferte jak przy podpisaniu nowej umowy, czyli połowe taniej przez chyba rok i tym podobne. Dodatkowo zawierając telefonicznie nowy aneks do umowy dowiedziałem się od konsultanta że w punkcie mają obowiązek sprzedać mi antene w takiej samej cenie jak obowiązuje do zestawu. Udałem się do punktu i prawie pół godziny zeszło mi z kupieniem nowej anteny, po prostu, nie chciano mi jej sprzedać, a jednak sprzedali.

henio 07.08.2011 20:33
Jesli chodzi o kablowke, to w Tomaszowie niestety mamy monopoliste, ktory w innych miastach gdzie ma konkurencje te same uslugi oferuje po znacznie nizszych cenach (np. w Lodzi). Ja na szczescie nie mam nawet opcji zawarcia z nimi umowy, mieszkam na osiedlu domkow, ktore dla MM nie istnieja - chociaz bloki za domkami w odleglosci 50 metrow kablowke maja. W zwiazku z tym mam jedna z cyfrowych telewizji satelitarnych... o ktorych tez mozna by pisac, jak to u nich jest przy probie rozwiazania umowy. A wiec tak - w N - ce okres wypowiedzenia 3 miesiace, w Cyfrze tak samo. To czemu w MM mialo by byc mniej?

07.08.2011 20:20
Nie do końca. Większość zawieranych przez nas umów terminowych, zostaje automatycznie przedłużona na czas nieokreślony. Nikt nas nie informuje o mijającym terminie a później tak, jak w opisanym powyżej przypadku pozostają trzy miesiące na wypowiedzenie. Niestety w wielu przypadkach nie działają zasady wolno rynkowe, ponieważ operatorzy mają na danym rynku pozycję dominującą.

Robert 07.08.2011 20:15
artykuł nic nie wnosi ... jak ktoś jest niekumaty to zawsze bedzie w plecy ... trzeba targować się przy przedłużaniu umów ...

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Pytanie dla wszystkich: skąd wam się wzięła ta Ewa i kto to jest ta Ewa?!Źródło komentarza: Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodziAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu. Czy naprawdę musi Pan mnie wkur... tym społecznym dnem - powiatowym katechetą? No i, co na ten tekst powyżej można napisać.... I co z tego, że ja i inni będą się tutaj pastwić nad tym społecznym, powiatowym gniotem? Ten społeczny i samorządowy gniot miał, ma i będzie miał gdzieś. A potem przyjdzie następna sesja, będziecie chcieli tego gniota odwołać i potem znów będzie Pan jęczał, że tego samorządowego gniota nie odwołaliście. Jedyna pociecha z tych pańskich, cyklicznych jęków jest taka, że, póki co, ryży donek pozwala Panu na takie medialne wyskoki.Źródło komentarza: Za wątpliwą promocję płacimy wszyscyAutor komentarza: OooTreść komentarza: Czy kiedyś te uroczystości będą dostępne dla mieszkańców a nie na sztukę czyli zebrać uczniów pracowników i w godzinach pracy zrobić imprezkęŹródło komentarza: Upamiętniliśmy 162. rocznicę wybuchu Powstania StyczniowegoAutor komentarza: KersTreść komentarza: Grubo idziemyŹródło komentarza: Pierwszy zimowy transfer w LechiiAutor komentarza: BenekTreść komentarza: Dać na Dyrektora katechetę ten przynajmniej zadba o ludzi.Źródło komentarza: Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodziAutor komentarza: TomaszowianinTreść komentarza: Nie widziałem LGBT w szkole, za to księdza widać wszędzie.Źródło komentarza: Opublikowano rozporządzenie ws. wymiaru lekcji religii w szkołach i przedszkolach
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama