Dwa zerwane dachy, połamane drzewa, zerwane linie energetyczne, to bilans strat, po burzy, jaka rozszalała się dzisiaj po południu na terenie powiatu tomaszowskiego. - Najbardziej ucierpiała gmina Ujazd - mówi Krzysztof Batorski. - Jedno z drzew zwaliło się na samochód i uwięziło przebywającą w nim osobę. Na szczęście skończyło się jedynie na strachu.
20.07.2011 19:36
(aktualizacja 27.09.2023 06:33)
W jeden z domów w mijscowości Olszowiec uderzył piorun uszkadzając instalację elektryczną.
Reklama
Trwa usuwanie skutków burzy, w którym udział biorą, strażacy Państwowej i Ochotniczych Straży Pozrnych.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
xxx
21.07.2011 17:49
nie tylko dwa zerwane dachy byly......wiele zniszczen bylo rowniez w samym tomaszowie tylko tak nierozglaszanych..
Reklama
21.07.2011 09:39
Ciężko uwierzyć, że nad Polską dochodzi do tego typu zjawisk atmosferycznych. Współczuję ludziom, bo pewnie przeżyli chwile grozy...
21.07.2011 08:17
Jak ktoś jeszcze nie jest ubezpieczony, to niech zadzwoni 501-395-574. Można się ubezpieczyć tanio, na duże sumy ubezpieczenia. Jak znalazł na takie okazje.
Obserwator z wieżowca
20.07.2011 21:02
W okolicy Czarnocina był chyba duży pożar bo duży dym wznosił się nad horyzontem . Chyba miejscowość Biskupia Wola.
Napisz komentarz
Komentarze