Konferencje i szkolenia organizowane przez tomaszowskich policjantów odbywają się cyklicznie. Ostatnie dotyczyło „ryzykownych działań dzieci i młodzieży”. O ile prezentacja przygotowana przez przedstawicielkę portalu nasza-klasa bardziej promowała serwis niż informowała o zagrożeniach, to Jakub Śpiewak z fundacji Kidprotekt zaprezentował rzeczywisty obraz zagrożeń, na jakie narażone są nasze dzieci, korzystające z ich ulubionych serwisów społecznościowych, forów i czatów internetowych.
Przedstawiciel fundacji skupił się na treściach z jakimi dzieci mogą mieć do czynienia korzystając z zasobów sieci oraz sposobami ochrony najmłodszych przed niepożądanymi informacjami. Jakub Śpiewak opowiadał też o najczęściej powielanych przez rodziców błędach wychowawczych. – Wymyśliliśmy sobie, że musimy zrobić szkołę rodziców. Zajęcia ma prowadzić prawnik, lekarz. Ma być o uzależnieniach, ma być o depresji młodzieńczej i dziecięcej, o buncie młodzieńczym. Są to tematy niejednokrotnie lekceważone.
Istotnym problemem w globalnej sieci jest występowanie pornografii dziecięcej. –Polskie prawo posługuje się terminem treści pornograficzne ale nigdzie ich nie definiuje. – wyjaśniał Jakub Śpiewak. – Mieliśmy taki przypadek w Łodzi, gdzie pan malował obrazy przedstawiające na przykład księdza gwałcącego noworodka i twierdził, że robi to w proteście przeciwko pedofilii. Pisał też wierszyki o tym, jakie to „fajne” są dzieci. Należy powiedzieć, że badania wykazują, że pornografia dziecięca się radykalizuje. Oznacza to, że dzieci są coraz młodsza a treści coraz bardziej„ostre”. Należy pamiętać o tym, że nie da się zrobić pornografii dziecięcej bez krzywdzenia dziecka. Zajmują się nią zorganizowane grupy przestępcze a zyski są porównywalne do zysków z handlu narkotykami.
Jednak największe niebezpieczeństwo niosą ze sobą kontakty, jakie można nawiązać w Internecie. Zebrani na konferencji nauczyciele i pedagodzy mieli możliwość zapoznać się z nowymi regulacjami prawnymi dotyczącymi wykorzystywania seksualnego dzieci.
- Największym problemem z jakim mamy do czynienia w tej chwili jest uwodzenie dzieci przez Internet- wyjaśniał Śpiewak. –Internet ułatwił pedofilom poszukiwanie ofiar. Szukają na przykład blogów, prowadzonych przez dzieci. Dziecko, które pisze bloga, pisze tak naprawdę instrukcję obsługi samego siebie.
Kolejnym tematem była prostytucja wśród nieletnich. Zdaniem przedstawiciela Fundacji Kidprotect. Coraz rzadziej mamy dzisiaj do czynienia z prostytucją „głodową”, co raz częściej natomiast ma ona charakter konsumpcyjny. – Znane są też przypadki, gdy nie można określić przyczyn uprawiania nierządu. Często dzieci uczone są, że ciało jest towarem.
Kolejne szkolenie „Klikaj z głową” zostanie zorganizowane dla młodszych odbiorców – już 9 czerwca.
Napisz komentarz
Komentarze