Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim poinformowała, że funkcjonujący w jej strukturach V Wydział Śledczy prowadził śledztwo przeciwko funkcjonariuszowi Straży Miejskiej w Tomaszowie Mazowieckim podejrzanemu o popełnienie szeregu czynów wyczerpujących dyspozycję art. 231 § 1 k.k. i inne. Strażnik został już skazany nieprawomocnym wyrokiem Sądu pierwszej instancji. Szerzej na ten temat pisaliśmy w artykule „Strażnik miejski nie nadążał”.
W toku prowadzonego postępowania prokuratorzy ujawnili także szereg okoliczności wskazujących na „zaistnienie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstw, nie będących przedmiotem dotychczas prowadzonego śledztwa”.
Materiały dowodowe dotyczące tych czynów zostały wyłączone do odrębnego prowadzenia. W styczniu tego roku wszczęto śledztwo, którego efektem jest właśnie postawienie zarzutów strażnikom Wojciechowi M., Ryszardowi P., Tomaszowi W.
- W toku niniejszego postępowania przygotowawczego przesłuchano wiele osób w charakterze świadków oraz zebrano materiał dowodowy pozwalający na postawienie zarzutów trzem osobom – informuje prokuratura okręgowa w Piotrkowie. - W sprawie zaplanowano dokonanie szeregu dalszych czynności procesowych.
Prezydent Rafał Zagozdon twierdzi, że obaj komendanci zostali już raz ukarani dyscyplinarnie. Obiecuje również bliżej przyjrzeć się funkcjonowaniu Straży Miejskiej. – Jeśli będą dochodziły do nas dalsze sygnały o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu Straży rozważymy przedstawienie radnym propozycji jej rozwiązania.
Napisz komentarz
Komentarze