Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 03:13
Reklama
Reklama

Miasto, które czeka

Jak się okazuje nie wszyscy młodzi mieszkańcy naszego miasta widzą w nim same wady. Poniżej publikujemy pracę zaliczeniową Tomaszowianki, studentki dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim dotyczącą stereotypów funkcjonujących w naszej lokalnej świadomości

Stereotypy w moim mieście – Tomaszów Mazowiecki

„Miasto, które czeka

 

„A może byśmy, najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa?” – piękny głos Ewy Demarczyk i słowa autorstwa Juliana Tuwima uporczywie pojawiają się za każdym razem, gdy rozpoczyna się rozmowa o moim mieście. Jednak czas płynie i należy zauważyć, że poeta spacerował po Tomaszowie grubo ponad pół wieku temu; co więc myślą i wiedzą ludzie o  Tomaszowie, który istnieje obecnie? Jak postrzegani są jego mieszkańcy?

 

Zanim jednak spróbuję odpowiedzieć na to pytanie, zacznę od wyjaśnienia terminu „stereotyp”. A więc jest to „funkcjonujący w świadomości społecznej, uproszczony i zabarwiony wartościująco obraz rzeczywistości, często oparty na niepełnej lub fałszywej wiedzy o świecie, utrwalony jednak przez tradycję i nieulegający zmianom”. Stereotyp lokalny to natomiast „utrwalona, obiegowa opinia na temat danej społeczności”. Warto więc podkreślić, że stereotyp może, ale niekoniecznie musi  być prawdą.

 

Jaki jest więc ów Tomaszów w oczach innych?

 

I tu właściwie pojawia się problem, otóż sęk w tym, że... nie ma  go wcale. Niewiele osób, szczególnie młodych, zdaje sobie sprawę z istnienia miasta takiego, jak Tomaszów Mazowiecki. Nazwę „Tomaszów” kojarzą jedynie w odniesieniu do Lubelszczyzny, co może budzić smutek, jeżeli wziąć pod uwagę, że Tomaszów Lubelski to miasto o ponad trzykrotnie mniejszej liczbie mieszkańców niż Tomaszów Mazowiecki. Jedynie ci z zapytanych, którzy mieszkają w centralnej części Polski, byli w stanie o Tomaszowie sobie przypomnieć, a to i tak tylko wtedy, gdy wspomniana została Spała, niewielka miejscowość, ale znana z tego, że jest znaczącym ośrodkiem szkoleń i zawodów sportowych.

 

Tymczasem sam Tomaszów, miasto liczące 67tys. mieszkańców, o powierzchni 41,3km2,  położone w ścisłym centrum, w odległości 110 km od stolicy, a 55 km od Łodzi, a więc to czwarte co do wielkości miasto województwa łódzkiego pozostaje prawie zupełnie niezauważone.

 

Jeżeli jednak Tomaszów już z czymś kojarzyć, to najczęściej jest to przemysł i duża ilość fabryk i zakładów. Podkreśla się robotniczy charakter miasta; brak tutaj długiej historii i wyjątkowych zdarzeń.

 

W istocie, powstanie Tomaszowa ściśle wiąże się z rewolucją przemysłową w XIX wieku. Tomaszów jest jednym z najmłodszych miast w Polsce; został on założony przez podskarbiego Tomasza Ostrowskiego w roku 1788, a intensywny rozwój przeżywał od 1830, kiedy otrzymał prawa miejskie; to w ciągu następnych 20 lat „nad Tomaszowem wyrósł las kominów”, który stał się stałym elementem jego krajobrazu. Miasto stało się ważnym ośrodkiem przemysłu włókienniczego, chemicznego oraz metalowego. Przemysłową wizytówkę przez lata dopełniał słynny zakład „Wistom”, ogromna fabryka, w której w czasach największej świetności zatrudnionych było nawet 12tys. mieszkańców. Po Tomaszowie krążyło powiedzenie, że „w każdym domu ktoś z Wistomu”. Sam zakład był to potężny moloch, prowadzący produkcję niezwykle intensywną i wręcz grabieżczą, fatalnie wpływając tym samym na stan środowiska w okolicach Tomaszowa.

 

Innym ze stereotypów dotyczących Tomaszowa jest jego nijakość pod względem położenia. Ci, którzy pochodzą z gór, uważają, że jest tu płasko i nudno; mieszkańcy wybrzeża twierdzą, że brakuje wody; ci ze Wschodu chwalą się z kolei dziewiczym krajobrazem – natomiast nikt nie chce poświęcić ani chwili, by przyjrzeć się przyrodzie naszych okolic. Gdyby to jednak zrobić, okazałoby się, że nie trzeba koniecznie udać się aż do Puszczy Białowieskiej, by zobaczyć żubry…

 

Tymczasem akurat ten stereotyp niewiele ma wspólnego z prawdą. Tomaszów otoczony jest przez niezwykłe lasy spalskie, w których z upodobaniem spędzali czas na polowaniach rosyjscy carowie; w pobliżu znajduje się sztuczny zbiornik Zalew Sulejowski, i tu z powodzeniem można uprawiać wszelkie sporty wodne, takie jak surfing, kajakarstwo czy żeglarstwo. Znajduje się w Tomaszowie Rezerwat „Niebieskie Źródła”, który słynie z niezwykłych w skali światowej zjawisk krasowych.  By dowieść, jak uprzywilejowany pod względem położenia przyrodniczego został Tomaszów, sięgnęłam po analizę SWOT przeprowadzoną na zamówienie naszego miasta przez specjalistyczną firmę.

 

 

Otóż wyniki tej analizy jasno stwierdzają, że Tomaszów powinien ukierunkowywać swój rozwój poprzez hasła: „miasto zielone”, „miasto drewna”, a także „miasto wody”- poza wspomnianym zalewem, miasto położone jest aż nad czterema rzekami. Wielki potencjał mają więc w Tomaszowie  turystyka i rekreacja.

 

Ciekawie postrzegany jest natomiast Tomaszów przez ludzi, którzy wiedzę o nim zdobywają w oparciu o relacje mediów. Ostatnie lata Tomaszów znany był bowiem jedynie z awantur i sensacji. Oprócz strzelaniny i rozbicia szajki zajmującej się podrabianiem kart telefonicznych, zasłynął Tomaszów głównie z seksafery. To właśnie w kamienicy w centrum Tomaszowa znajdowało się biuro poselskie posła Samoobrony Stanisława Ł.

 

Interesujące są też stereotypy, które Tomaszowianie pielęgnują o sobie sami. Okazuje się, że potrafimy być wobec siebie i naszego miasta znacznie bardziej krytyczni niż pozostali.

 

Przede wszystkim panuje powszechny osąd, że wszyscy ludzie, a przynajmniej większość, to złodzieje. Przytoczone już przeze mnie powiedzenie dotyczące Wistomu, po pewnym czasie zyskało także drugą postać: „W każdym domu coś z Wistomu”. Zakład był regularnie okradany przez pracowników, w tej powszechnej praktyce brali udział zarówno robotnicy, jak kadra kierownicza i strażnicy.

 

Niewątpliwie do takiego stanu rzeczy przyczyniła się przeszłość miasta, miasta młodego, bez tradycji,  do tego miasta przemysłowego, osiedlanego przez proletariat. Tomaszów zamieszkują głównie ludzie o zawodowym wykształceniu; bezrobocie jest znacznie wyższe od średniego w kraju i sięga 19%.

 

Wszystko to wpływa na kolejny stereotyp, dotyczący stosunku do sektora prywatnego. Większość Tomaszowian odnosi się do niego niechętnie i z wrogością, uważają, że biznes można prowadzić tylko nieuczciwie.

 

Mroczną atmosferę podgrzewa fakt, że sukcesy w biznesie w Tomaszowie odnoszą ostatnio ci, którzy inwestują w dość specyficzne dziedziny. Rozwija się w Tomaszowie sieć punktów hazardowych„Las Vegas”, a najbogatszy mieszkaniec Tomaszowa zajmuje się skupem złomu.

 

Najistotniejszy w zrozumieniu specyfiki Tomaszowa jest jednak kolejny ze stereotypów, a mianowicie ten dotyczący nieporadności jego mieszkańców. Są to ludzie, których cechuje tzw. „wyuczona bezradność”. Większości z nich wciąż jeszcze nie udało się wejść w nowy system, zostali więc wykluczeni.

 

W Tomaszowie nigdy nie wykształciły się właściwe struktury demokratyczne. Wśród robotniczej ludności zabrakło ludzi - liderów, odpowiedniej kadry, specjalistów. Stąd w Tomaszowie nie istnieje pojęcie inicjatywa oddolna – brak tu stowarzyszeń i organizacji pozarządowych.

 

 

Polityka interesuje mieszkańców bardzo mało albo wcale. Frekwencja w ostatnich wyborach samorządowych wyniosła 43,9% . Ten brak zainteresowania wiąże się oczywiście z poglądem, że polityka jest co najmniej tak nieuczciwa jak prywatny biznes, ale także z drugiej strony – z istniejącymi w mieście układami i powiązaniami . W Tomaszowie istnieje zjawisko nepotyzmu, obsadzanie urzędów tzw. „swoimi”.

 

Swojej roli nie spełniają też lokalne media – jedyny w mieście tygodnik to pismo stronnicze i nieobiektywne, a przede wszystkim nieinteresujące. Powstały niedawno portal internetowy bardziej skłóca, niż jednoczy mieszkańców.

 

Kolejny stereotyp dotyczy także wyczulenia estetycznego mieszkańców Tomaszowa. Uważa się, że miasto jest brzydkie i niestety brudne. Tomaszowianie mają też nie szukać piękna w sztuce. Oferta kulturalna staje się coraz bardziej uboga – „Dni Tomaszowa”, jeszcze niedawno wizytówka miasta, wydarzenie, w którym uczestniczyły najlepsze polskie zespoły, a na którym bawiły się całe rodziny, powoli tracą swoją dawną ideę.

 

W Tomaszowie działa tylko jedno kino, które sprowadza jedynie te filmy, które są hitami kasowymi bądź adaptacjami lektur szkolnych, licząc na wizytę tomaszowskich uczniów.

 

Tomaszowianie są też według naszych osądów po prostu mało kreatywni. Brakuje dobrej księgarni, sklepu muzycznego nie ma wcale, podobnie jak nie ma gdzie dobrze zjeść.

 

Restauracji, do której zwykła rodzina mogłaby się udać, żeby spędzić miło niedzielne popołudnie, trudno szukać w Tomaszowie. Są za to piwiarnie i nie najciekawsze dyskoteki.

 

Jeśli natomiast Tomaszowianie już próbują czymś się zająć, to zdecydowanie brak im strategii. Plany bywają znakomite, ale niekiedy niewiele z nich wychodzi…

 

Ostatnio opinię publiczną w Tomaszowie zajmuje kwestia rewitalizacji miasta. Tomaszów stara się bowiem o dofinansowanie z Unii Europejskiej, są to olbrzymie kwoty, które pozwoliłyby na całkowitą zmianę wizerunku miasta. Zupełnie odnowione miałoby zostać centrum miasta, powstałyby nowe obiekty rekreacyjne dla mieszkańców, wielka Mediateka, wybudowane zostałyby nowe drogi. Wszystko to jednak stanęło pod znakiem zapytania, kiedy przed kilkoma tygodniami okazało się, że Urząd Marszałkowski w Łodzi wniosek Tomaszowa odrzucił. Dlaczego? Podobno we wniosku złożonym przez miasto pojawiły się rażące błędy i braki. Teraz trwają gorączkowe prace nad tym, by je poprawić, jednak szanse na odnowienie miasta stały się nikłe.

 

Wszystkie te stereotypy, które przekazują sobie od pokoleń Tomaszowianie, bardzo niekorzystnie wpływają na stosunek do Tomaszowa wśród ludzi młodych. Wśród tych co bardziej ambitnych panuje przekonanie, że z Tomaszowa trzeba jak najszybciej uciekać, bo co tu właściwie w tym Tomaszowie robić? Młodzi pewnie i mieliby własne pomysły, jednak zarówno niechęć „starych” ekip do „wpuszczenia” ich w swoje szeregi, a z drugiej strony  brak odwagi do podjęcia ryzyka – bo jaka jest gwarancja, że powiedzie nam się biznes w postaci dobrej kawiarni w mieście, w którym ludzie są biedni i raczej wypiją kawę w domu, niż wydadzą na nią starannie odkładane oszczędności?

 

To wszystko młodych odstrasza i niewielu z nich, wyjeżdżając na studia, raczej nie rozmyśla o powrocie. To z kolei zmniejsza szanse na zmiany w Tomaszowie – na zmiany, na które to miasto z nadzieją i cierpliwością wciąż jeszcze czeka.

 

Nie możemy jednak zapomnieć, że Tomaszowianie, jako Polacy, są ludźmi skłonnymi do narzekania i pesymizmu, a przy tym również do przesady. Choć w każdym z tych stereotypów tkwi czasem więcej, a czasem mniej prawdy, to jednak z Tomaszowem wcale nie jest tak źle, jak o tym mówią jego mieszkańcy.

 

Z pewnością, jak wszyscy, mają oni wyższe ambicje i aspiracje, sukcesów chcą więcej i to natychmiast, a niektórych zmian wcale nie zdają się dostrzegać – Tomaszów, podobnie, jak cały kraj, ciągle się rozwija. Najlepiej potwierdzają to osoby, które miasto odwiedzają po długiej nieobecności, i którego czasem zdają się nie poznawać. Nie poznają bloków, szarych, gdy je opuszczali, a teraz jasnych i kolorowych. W centrum odnawiane są piękne, stare kamienice. Wiele rzeczy się w Tomaszowie udało, i to na wielu płaszczyznach. W szczególnie dobrej sytuacji znalazła się młodzież – prężnie działają liczne domy kultury, zaczynają działać różne organizacje obejmujące m.in. działalność młodzieżowego teatru; w końcu udało się wybudować dostępny dla Tomaszowian basen.

 

 

Inicjatywa premiera Tuska objęła również Tomaszów, i oto od boisk aż roi się w mieście. Młodzi próbują swoich sił w nowym lokalnym radiu. Starsi świetnie organizują się na Uniwersytecie III Wieku.

 

A w mieście, mimo wszystko, powstają nowe firmy, szczególnie budowlane, a także i mniejsze indywidualne sklepy, które radzą sobie nadspodziewanie dobrze.

 

Najprawdopodobniej powstanie też nowa galeria, w której zmieści się także nowe kino.

 

Sukcesy święci tomaszowski sport – jako jedno z nielicznych miejsc w Polsce posiada Tomaszów 400-metrowy tor łyżwiarski, stąd Tomaszowianie zasilają polską kadrę na międzynarodowych zawodach. Rozwinęła się sekcja bilardowa, i tutaj również Tomaszowianie okazują się niezawodni.

 

I - tradycyjnie, sukcesy święci polska siatkówka, szkoda tylko, że mało kto zdaje sobie sprawę, że tacy  siatkarze, jak Edward Skorek, Paweł Woicki czy Robert Milczarek, pochodzą właśnie z Tomaszowa.

 

Moją pracę chciałabym podsumować informacją, która ostatecznie rozprawia się ze stereotypami dotyczącymi Tomaszowa. Ci, którzy Tomaszowa nie znają, być może teraz poszukają go na mapie. Sami Tomaszowianie będą musieli choć na chwilę porzucić swe mroczne myśli i zobaczyć, że jednak można. Pochodzący z Tomaszowa trener siatkówki Jacek Nawrocki otrzymał propozycję aby zostać trenerem reprezentacji Polski.

 

Agata


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

jadzi 15.02.2011 02:07
Jak jest się tak (nie)spostrzegawczym... - niestety, tak. Generalnie, szkoda, że podejmując się obalenia stereotypów powiela się je.

łoj 09.02.2011 00:48
Rzeczywiście trzeba wpaść do Tomaszowa na ten jeden dzień we wrześniu, żeby się dowiedzieć, że faktycznie są zarejestrowane jakieś stowarzyszenia i organizacje pozarządowe....

jadzi 08.02.2011 03:22
Zastanawiam się, kiedy sama autorka powyższej pracy była ostatnim razem w naszym mieście. Mam wrażenie, że zasiadając do jej pisania nie "wpadła na dzień do Tomaszowa" a może była, ale ten dzień okazał się zbyt krótki... Pomijając kilka nietrafionych moim zdaniem stwierdzeń - zdecydowanie najbardziej urzekło mnie to o braku stowarzyszeń i organizacji pozarządowych. Cóż, pogratulować spostrzegawczości. A celem zaktualizowania wiedzy, proponuję zajrzeć do TeeMu mniej więcej w połowie września...

Buonarotti 07.02.2011 08:24
Tomaszów, przypomina kupę gnoju na której parę kogutów toczy walkę ,zaś kury starają się z niej wygrzebać jakieś "pożytki " dla siebie. Ruina

JUTU 05.02.2011 18:07
Tuwim prorokiem!! na ołtarze go dokładnie tak jest - WPADNIJ NA DZIEŃ DO TOMASZOWA - a później uciekaj czym prędzej slamsy już zobaczyłeś teraz możesz wpaść tylko w jedną z wielu dziur na ulicach czy chodnikach a wtedy to już nie będzie dzień tylko do wiosny się nie ruszysz

kitek 04.02.2011 07:33
mój cyt. - a może byśmy ile sił w nogach uciekli wszyscy z tomaszowa, tu kiepska władza,ruiny domów tu też nie cieszy pora majowa.

mieszkanka 02.02.2011 22:24
Tomaszow jest paskudnym miastem ale za to b.ladnie polozonym;rzeki,zalew,rez.przy rody,groty-ktore nam chyba zrujnuja a nie odrestauruja,rez.zubrow i inne rzeczy....!do wymiany zostaje jak zwykle nasza wladza...

ona 01.02.2011 21:25
Kocham Moje Miasto. Nienawidze Jego Władzy

ajdejano 01.02.2011 10:19
Do Autora wpisu nr 17: Oczywiście masz, Szanowny Kolego, rację - zarówno co do cytatu Tuwima, jak i w tej drugiej kwestii. Pozdrawiam - ajdejano.

oryginał Tuwima 31.01.2011 22:34
Wypowiedź nr14: niestety, ale nie masz racji. W oryginale wiersza J.Tuwima 'Przy okrągłym stole' jest: "A może byśmy tak, jedyna, Wpadli na dzień do Tomaszowa?' Twój cytat dotyczy interpretacji E.Demarczyk. Tylko czy w kontekście artykułu ma to znaczenie? Chyba niepotrzebnie się czepiamy. Albo stereotypy się potwierdzają...

ajdejano 31.01.2011 14:16
Do Autora wpisu nr 15: brawo!!! Jesteś czujny, zwarty i gotowy!!!I oczywiście, że masz rację. Ale jednak z tą Twoją czujnością nie nie jest najlepiej. Oczywiście powinienem podkreslić faktycznie brakujące słowo w cytacie, podanym w miernym artykuliku, na temat którego się wysmętniamy. A brakuje tam nie słowa "byśmy", ale słowa TAK. A propos Twojej wypowiedzi o TW Bolku: - "mu" - czy jemu? - jak już taki polonista jesteś? - Z pewnością jemu (czy może - mu) nie dorównam - bo mnie nigdy w życiu nie przyszedłby do głowy taki pomysł, ażeby skakać przez płot obok otwartej furtki. Z proletariackim pozdrowieniem - ajdejano. Proletariusze wszystkich krajów - łączcie się!!!! A po czesku: hołodupki - hop do kupki!!!

do proletariusza @14 31.01.2011 10:48
Na pewno "na pewno" pisze się osobno. Nad przecinkami też popracuj. Wałęsę zostaw w spokoju, NA PEWNO mu nie nigdy nie dorównasz.I jeśli Lubochenkę (kto o niej z mieszkańców wie?) zaliczyłeś do rzek, to może byśmy tak najmilszy, zaliczyli Rajchę? Przejrzyj mapę.

ajdejano 31.01.2011 06:50
Nie przeczytałem całego "zaliczenia" tej studentki dziennikarstwa na UW, ponieważ zniechęciły mnie do tego czytania dwa błędy, które wpadły mi w oko już w trakcie pobieżnego przeglądania przedstawionego tekstu. 1. Podany na początku cytat z Tuwima zawiera DWA BŁĘDY !!! Prawidłowy cytat brzmi: " A może BYŚMY tak najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa? " Napisałem wyraz BYŚMY duzymi lterami, aby nasza adeptka dziennikarstwa wychwyciła różnicę. W konsekwencji drugim błędem jest wstawienie do tego niby cytatu drugiego przecinka, którego nie ma w oryginalnym zdaniu wiersza Tuwima. 2. Tomaszów Maz. lezy nad PIĘCIOMA - a nie czterema rzekami. Są to: Pilica, Wolbórka, Czarna-Bielina, Piasecznica i Lubochenka. Szanowna studentko dziennikarsktwa: jacy studenci i ich nauczyciele - takie dziennikarstwo polskie. Jeśli Pani nie zadała sobie nawet tyle trudu, żeby w ciągu kilkunastu sekund zajrzeć do internetu i sprawdzić Tuwima, nie zadała sobie Pani odrobiny trudu aby spojrzeć na mapę Tomaszowa i stwierdzić, że jest to PIĘĆ rzek - a nie cztery - to jaką Pani będzie dziennikarką?! Jaka będzie Pani solidność zawodowa - ZEROWA!!! To już niech może Pani nie wraca do Tomaszowa. Może niech Pani zostanie w tej Warszawce - albo może niech Pani jedzie do Brukseli? Bo chociaż z polskim u Pani nie bardzo, to napewno języki obce Pani zna. Zresztą: nawet TW Bolek - jak wiadomo niedouczony elektryk - też jeździ po świecie i nawet wykłady prowadzi - mimo, że też nawet z polskim jest bardzo na bakier. Z proletariackim pozdrowieniem - ajdejano.

baba jaga 29.01.2011 20:36
Porta dzieli tomaszowian? Ja to w życiu większych bredni nie czytałem. Tomaszowian dzielą dysproporcje, rodzinno towarzyskie kliki opanowujące wszystkie urzędy i instytucje. Tomaszowian dzieli prezydent i jego świta. Dzieli nas poziom bezrobocia najwyższy w mieście. Mam wymieniać dalej? Portal wręcz przeciwnie łączy zamiast dzielić. mamy tu miejsce, gdzie każdy ma prawo swobodnie wyrazić swoją opinię, więc gdzie linia podziałów została tu niby utworzona, bo ja nie widzę. Może chodzi o krytykę? A ta jest nie tylko dozwolona ale wręcz konieczna. Poza tym ludzie muszą się różnić i różnią się. Jedne różnice to te materialne. Ktoś kupuje gacie za 200 zł albo i drożej. Ktoś inny musi zadowolić się lumpeksem. Drugie to te intelektualne. O czym byśmy dyskutowali, gdybyśmy myśleli podobnie i się nie różnili. Więc pisanie takich pierdół jest co najmniej nie na miejscu. Za komuny każdy musiał myśleć to samo. Teraz na szczęście już nie. I TO WŁAŚNIE JEST SZANSA DLA TEGO BIEDNEGO MIASTA.

dżampreza 29.01.2011 20:25
Jeden koncercik kultury w Tomaszowei nie czyni...

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL OSHEE, lider na rynku napojów funkcjonalnych, od lat angażuje się w działania, które mają poprawić dobrostan psychiczny, szczególnie dzieci i młodzieży. Teraz marka ogłasza rozpoczęcie współpracy z Fundacją SEXEDPL, największą organizacją zajmującą się edukacją seksualną w Polsce. W ramach partnerstwa będą wspólnie działać na rzecz rozwoju i promocji Antyprzemocowej Linii Pomocy 720 720 020 – anonimowej linii pomocy i platformy stworzonej z myślą o osobach doświadczających przemocy lub nią zagrożonych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 11:32OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Dwunastka !!!!Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Panie Mariuszu liczę na wywiad z obecnym właścicielem, bo teksty o pałacu z Pańskiej strony zaczynają być tendencyjne... Może powstaja za czyjeś pieniądze? ;-) Wydaje mi się, że takie spłycanie instytucji konserwatora jest mało poważne i nie wymaga komentarza. Jakoś te zabytki w Polsce w ostatnich latach dźwigają się z ruiny. Zmuszanie właściciela do naprawienia szkód to nie działanie życzeniowe, a prawne z prokuratorem na karku. To trzeba podkreślić, tymczasem Pan nie zauważa tego kompletnie - celowo?Miasto wydaje lekką ręką grubą kasę na realizację prywatnych, mokrych fantazji radnych jak np. wspieranie widzewskiej patologii z kasy BO... Więc kasa jest. Liczę na wywiad z troglodyteee... yyy... włascicielem. Niech wyjaśni swoje działanie i plany.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: TMTreść komentarza: Ty taki znawca wszystkiego powinieneś wiedzieć że układ był prosty Witczak zostanie posłem a Witko prezydentem czy to ci się podoba czy nie.W innym przypadku niestety ale Witko skonfliktowany z Wegrzynowskim nie zostałby prezydentem.Źródło komentarza: Fakty nie kłamią? Według TIT, tym gorzej dla faktów?Autor komentarza: UjazdTreść komentarza: Niektórych urzędników, kolesiów zatrudnionych aby siali propagandę czeka kasa w Biedronce!oj nie mogę się tego doczekać jak ci fachowcy bez parasola ochronnego będą funkcjonować:)zegar tyka tyk tyk;)Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanieAutor komentarza: NDWTreść komentarza: W Ujeździe trwa wojna od 2010 roku, kiedy to obecny Pan Burmistrz został radnym, obecnie Pan Burmistrz jest beneficjentem działań rozpoczętych przez Panów Wójtow Korzeniowskiego i Goździka za kadencji, których do Gminy Ujazd zawitały takie firmy jak Kreisel, Eurobox, Euroglas i jeszcze kilka mniejszych. Czas pokaże w jakim stanie Pan Pawlak zostawi Gminę Ujazd, a ten moment zbliża się bardzo szybko.Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama