Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 03:19
Reklama
Reklama

Psy szczekają... rowery jadą dalej

Spodziewana burza, która miała wybuchnąć na wczorajszej Sesji Rady Powiatu okazała się ledwo słabym podmuchem. Starosta Kagankiewicz oddał Zarząd Powiatu „do dyspozycji” radnych, co de facto nic nie oznacza. Radni koalicji SLD-PSL-PO pozytywnie ocenili pracę swoich kolegów partyjnych i nie doszukali się żadnych uchybień w sprawie ścieżki rowerowej. 1,3 miliona odpłynęło najprawdopodobniej do Australii, kolejne 400 tysięcy stracono w walce z góry skazanej na niepowodzenie.

Zanim Skarbnik Powiatu Jolanta Ciach przystąpiła do omówienia zmian w budżecie głos zabrał starosta Piotr Kagankiewicz, który przedstawił krótką, jak się wyraził, historię ciągu pieszo – rowerowego.  

Kończy się inwestycja. Okazuje się, że 2 lub 3 dni po przelewie wykonanym do firmy Macieja Sztukiewicza upomina się o pieniądze firma Euro Dept, która współfinansowała wykonawcę przy pierwszych czterech etapach inwestycji – mówił starosta, sprawiając wrażenie jakby Powiat nie miał świadomości istnienia cesji wierzytelności dokonanej na rzecz firmy factoringowej. – Wtedy podejmujemy działania w celu wstrzymania wykonania przelewu. Dotarliśmy do banku, gdzie swoje konto miał pan Sztukiewicz, gdzie obiecano nam, że te pieniądze zostaną wstrzymane do poniedziałku – ciągnął Kagankiewicz wykazując się przy okazji całkowitą ignorancją w dziedzinie prawa bankowego.

Piotr Kagankiewicz stwierdził, iż ma świadomość, że strata przez powiat 1,7 miliona złotych jest bardzo poważna, w związku z tym postanowił oddać cały zarząd do dyspozycji Rady Powiatu. Jak się okazało później nie miało to nic wspólnego z podaniem się do dymisji, czego oczekiwali nie tylko radni opozycji ale również mieszkańcy Powiatu.

Serię pytań rozpoczął radny Goska. – Czy kwota miliona siedmiuset tysięcy złotych została już zapłacona i jakie elementy weszły w jej skład?

- Ogółem zapłaciliśmy 1  milion 700 tysięcy złotych –odpowiadała radnemu skarbnik Jolanta Ciach. – Należność główna to 1 milion 306 tysięcy złotych, odsetki 220 tysięcy złotych i koszty postępowania sądowego 180 tysięcy złotych.

Radnego Świetlika zainteresowało oddanie się Starosty wraz całym Zarządem Powiatu do dyspozycji Rady. – Jak mamy rozumieć tą pana wypowiedź?

- Jednoznacznie miałem na myśli to, że oddaję się do oceny Państwa – odpowiedział Kagankiewicz. – Może to być ocena pozytywna bądź negatywna. Z oceny negatywnej wychodzą pewne wnioski. Oczywiście nie podaję Zarządu do dymisji – zakończył nie wyjaśniając o jakie dokładnie wnioski chodzi.

Radni nie mogli zrozumieć, dlaczego w programie sesji nie znalazł się odrębny punk dotyczący udzielenia wotum zaufania Staroście oraz Zarządowi Powiatu. Zdaniem Piotra Kagankiewicza nie ma żadnych podstaw prawnych, by taki punk mógł pod obrady trafić.

Z taką opinią nie zgadza się radny Marcin Witko. – Temat jest na tyle poważny, by zająć się nim nieco dłużej a nie jedynie przy omawianiu zmian w budżecie. Panie Starosto, czy dało się uniknąć poniesienia dodatkowych kosztów tej sprawy w kwocie 400 tysięcy złotych – dopytywał radny.

- Konsultowaliśmy tą sprawę z RIO. Dopiero ostateczny wyrok sądowy upoważniał nas do wypłaty pieniędzy – tłumaczył Kagankiewicz.

Radna Ewa Wendrowska wypytywała o kwestię odpowiedzialności poszczególnych osób związanych z „aferą ścieżki rowerowej”. – Mam wrażenie, że sprawa nikt się nie przejął – mówiła radna. – Nikt nie poczuł braku we własnej kieszeni. Pieniądze są publiczne, więc nie ma się co przejmować. Poza tym, że ktoś dostał naganę nic więcej się nie stało. W tym momencie należałoby się zastanowić, czy to pan starosta nie powinien ponieść tu konsekwencji.


- Trzy osoby zostały ukarane karami dyscyplinarnymi. Na tamtą chwilę były to odpowiednie kary – odpowiadał Kagankiewicz. – Błąd leżał po stronie pionu finansowego. Natomiast toczy się postępowanie prokuratorskie, gdzie będzie dokonana zewnętrzna ocena. Jednej osobie już zostały postawione zarzuty prokuratorskie.

Temat ścieżki rowerowej radni powrócili jeszcze raz w punkcie dotyczącym interpelacji i wniosków. Radny Świetlik zapowiedział złożenie wniosku o zwołanie sesji nadzwyczajnej a Sławomir Szewczyk wnioskował o nałożenie kar finansowych na członków Zarządu Powiatu. Za wnioskiem glosowało jedyni e 6 osób. Radni PO, SLD oraz PSL byli przeciwni.  Tym samym Zarząd został skwitowany ze swoich działań związanych z nieprawidłowościami przy finansowaniu inwestycji.

 

Znaleźli się także radni, którzy uważają, że strata 1,7 miliony złotych, to "pikuś" w porównaniu z utratą 5 milionów z przyszłorocznych schetynówek. - Nawet na szkolenie nikomu się nie chciało jechać w tej sprawie - mówą. - Tu dopiero mamy obraz całkowitej niekompetencji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jar0 23.11.2009 12:22
A co takiego napisane jest,co mogłoby zainteresować prorków?(czyt.prokuratorów)

Sędzia 22.11.2009 20:59
Czy Pan Starosta mówi do prokuratorów z prokuratory, to co napisane pod zdjęciem z jego wizerunkiem?

Popierająca PiS 22.11.2009 20:56
A ja tam wiem i była bym pewna , że afery te wyjaśniłoby CBA ale tylko pod rządami Mariusza Kamińskiego , teraz już nie wierzę , że ci nowi wyjaśnią. A do radnych |PIS mam prośbę ,zróbcie coś chociaż nagłaśniajcei te sprawy , a mam do tego prawo bo na was głosowałam

Jan Niezbędny 22.11.2009 14:09
Icóż z tego , zę oddał się pan Panie Starosto do dyspożycji kolegów-, a nastepnie sprytnie manewrowaliście , ażeby temat na posiedzeni Rady Powiatu niepowrócił.Oddaj się Pan do dyspozycji i Przewodniczący Rady Powiatu niech zarządzi głosowanie TAJNE.. Tylko ażeby tak postąpić to trzeba mieć odrobinę odwagi.Nie wspomnę o HONORZE- gdybyś pan był człowiekiem Honoru to dawno odszedłbyś pan ze stanowiska np.ze względów zdrowotnych-tak jak to dawniej towarzysze odchodzili. Podobają mi się spostrzeżenia B.K.

a 21.11.2009 15:22
Ludzie są troszkę zaślepieni i wybiorą podobnie(choć lepiej żeby nie) a dla tych ,których nie wybiorą (kolesi)są stanowiska w radzie powiatu(p.Kącki i inni)lub w innych spółkach.Kukiz tak ładnie śpiewał "Jak ja was k... nie nawidzę jak ja się k.... wami wstydzę..., nie jest,to może zbyt wyszukane i poprawne literacko słownictwo ale dedykuję "TYM PANOM" tę piosenkę.Choć po takich panach,to mój dziadek na konia wsiadał

z ostatniej chwili: 20.11.2009 23:04
Sejm unieważnił opcje. Tłumaczy, że banki wcisnęły je firmom, które nie rozumiały, że bankom naprawdę chodzi tylko o kasę. Naród unieważnił wybory. Z analogicznego powodu...

sss 20.11.2009 21:04
Radny SZewczyk ma pojęcie o pracy, choćby rżnięciu drewna i da sobie radę. A ciekawe co ta reszta ten kwiat Tomaszowa jakim jest ZARZAD, miernota, oj miernota. Co będzie jak wyborcy się skapną co to za" autorytet" i będzie cieniutko...

a 20.11.2009 18:50
Kącki !!!! Ha !!!!! Zapytajcie faceta jak podbierać prąd...................

diakon 20.11.2009 14:48
Ten radny Szewczyk niech lepiej się zajmie rżnieciem drewna i czytaniem do mszy, a nie polityka bo przez takich niewykształconych polityczków to miasto i powiat wygląda jak wygląda.

kiki 20.11.2009 14:32
Już PO platformie...bo nigdy nie mieli i nigdy nie byli w intelektualnej formie. PO raz pierwszy i ostatni rządzą....do upadku PO coraz bliżej. Spadaja w rankingach coraz niżej,coraz niżej....

xxx 19.11.2009 21:02
A ja głosowałem na PO, jaki teraz wstyd. Ludzie afera za aferą, z kim wy praystajecie,czy macie za grosz honoru, proszę odetnijcie się od tego g.... wstańcie w końcu z kolan, trochę honoru!!!!!

www 19.11.2009 20:30
o jejku !!!..... ,ale się narobiło........!

B.K 19.11.2009 18:58
No a jaki tam jest prawnik w Starostwie?-niedouczony dawny członek ZOMO i PZPR Pan Ciotucha? To czego sie spodziewać!

bankier 19.11.2009 15:55
Ja pierdykam!!! tam nie ma zadnej odpowiedzialności finansowej??? U mnie w banku za każdy podpis odpowiadam swoim portfelem!!!! To jest nidopomyślenia w dzisiejszych czasach. Gdzie odpowiedzialność tych prawników, którzy wiedząc że sprawa jest z góry przegrana naciagaja kasę powiatu na 400 tys zł???? Czy nikt nie robił tam ekspertyzy prawnej? A podpisu starosty albo jego zastępcy to tez na poleceniu przelewu nie ma???? Myślę że ta sprawa to nie tylko prokuratura powinna się zająć i za mało media rozdmuchały temat a jest kilka ciekawych programów w TV

B.K 19.11.2009 14:44
Ad.22 Trafiłeś w samo sedno Tofik!!!! Jak można dobrze i skutecznie zarządzać powiatem jak cały czas w głowie krąży ta jedna,jedyna myśl!

Opinie
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 37 km/h

Reklama
Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę. Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO.
Reklama
Wasze komentarze
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama