W piśmie skierowanym do rzeczniczki, Jarosław Jopek, wyjaśnia, iż całkowicie zgadza się ze stanowiskiem, jakie przedstawiła w swoim piśmie skierowanym do Zakładu Agnieszka Drzewoska – Łuczak. Dyrektor przyznaje, iż brak jest podstaw prawnych do powiększania opłaty specjalnej, określonej przez uchwałę Rady Miejskiej.
- Przeprowadzona została stosowna rozmowa z działającym na zlecenie Zakładu przedsiębiorcą - czytamy także w piśmie. – Zobowiązał się on odstąpić od niewłaściwie prowadzonej windykacji i dochodzić jedynie należnej opłaty specjalnej (…) pod rygorem rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym.
Ani nam, ani też Agnieszce Drzewoskiej – Łuczak, nie udał się ustalić, jak wiele osób dało się do tej pory „naciągnąć” na podwyższone bezprawnie opłaty za przejazd bez biletu w miejskich autobusach.
Nie udało się też radnym przepytać w tej sprawie dyrektora MZK podczas poniedziałkowej Komisji Spraw Obywatelskich i Rodziny, ponieważ ze względów osobistych nie mógł być na niej obecny. Punkt dotyczący miejskiej komunikacji został zdjęty z porządku obrad.
- Przełożyliśmy tą tematykę na kolejne spotkanie – mówi nam Mariusz Węgrzynowski, przewodniczący komisji. – Mamy do pana dyrektora wiele pytań.
Radni mają wiele pytań i jeszcze więcej wątpliwości. Niektórzy zastanawiają się, czy sprawą nienależnie pobieranych opłat nie należałoby zainteresować prokuratury, a bezprzetargowym zleceniem rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych.
Napisz komentarz
Komentarze