W sobotę, tuż przed północą dyżurny tomaszowskiej Komendy Policji otrzymał informacje o rozbitym samochodzie, który miał znajdować się w Zawadzie w okolicach mostu na Wolbórce. Zostały one potwierdzone przez patrol, który natychmiast został skierowany na miejsce zdarzenia. Policjanci odnaleźli auto, poszukiwania kierowcy trwały nieco dłużej.
03.08.2009 14:56
(aktualizacja 17.08.2023 22:01)
Odnaleziony Ford Escort nosił ślady uszkodzeń, które mogły powstać wyniku kolizji. Rozpoczęto penetrację terenu. W odległości około 150 m od pojazdu napotkano dwóch nietrzeźwych mężczyzn w wieku 38 i 24 lat.
Obydwaj panowie zostali przebadani na obecność alkoholu w organizmie. Straszy miał we krwi 3 promile, podobnie zresztą jak jego młodszy kolega.
Kontakt z mężczyznami był utrudniony. Żaden z nich nie przyznawał się do kierowania samochodem.
Reklama
Obydwaj zostali osadzeni do wytrzeźwienia i wyjaśnienia w tomaszowskiej komendzie.
Ostatecznie do kierowania pojazdem przyznał się 24-latek, do którego samochód należał.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Dominik Ś.(Drago)
09.08.2009 09:27
tyle promili 24-latek żeby miał to nie do pomyślenia ja nan za 12 lat i co za 12 lat będe taki sam?
Napisz komentarz
Komentarze