Droga redakcjo
Ostatnio na portalu widziałam zdjęcie śniegowego "polityka". Muszę przyznać, że rozbawiło mnie to do łez. Jak ta dzisiejsza młodzież potrafi korzystać z zimy.
Piszę jednak w innej sprawie. Otóż spacerując dziś rano z psem w pobliżu "Lechii" w oczy rzuciła mi się dziwna budowla. Tak jak w przypadku "polityka", wykonana była ze śniegu. Igloo, bo o nim mowa, to chyba kolejne dzieło tomaszowskiej młodzieży. Pytam. Czy te dzieci naprawdę nie mają się gdzie podziać w zimowe wieczory? Przesyłam zdjęcie.
Pozdrawiam Basia
Napisz komentarz
Komentarze