Od kilku dni znowu w Tomaszowie można natknąć się na fotoradar. Potrwa to jeszcze przynajmniej parę dni. Skutki pokazują jak duża jest skala problemu. Należy przy tym nadmienić, że radar jest tak ustawiony, że przeważnie fotografuje tylko te pojazdy, które przekroczyły dozwoloną prędkość przynajmniej o 10 czy 20 km/h. Mimo to urządzenie codziennie wykonuje nawet kilkaset zdjęć!
Radar bardzo często jest przenoszony w inne miejsca. Można się na niego natknąć praktycznie w każdym miejscu miasta, nawet na osiedlowych drogach. Przykładem niech będzie ulica Kwiatowa na której jest ograniczenie do 20 km/h. W środę zostało zarejestrowanych tam aż 103 kierowców, którzy co najmniej o 20 kilometrów przekroczyli dopuszczalną prędkość. Rekordzista jechał tam ponad 70 km/h!
Przypominamy, że dozwolone prędkości w mieście to 50 km/h między 5:00 a 23:00 i 60 km/h w nocy od 23:00 do 5:00. Po przekroczeniu 24 punktów karnych kierowca jest kierowany na egzamin kontrolny. Radzimy nie mieć zbyt ciężkiej nogi ponieważ fotoradar może nas sfotografować nawet kilka razy dziennie i można w jeden dzień stracić prawo jazdy.
Napisz komentarz
Komentarze