Prokurator zarzucił mu nakłanianie Anety K. Do przerwania ciąży oraz narażenie jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Postawiono mu także zarzut usiłowania poplecznictwa. Za rzekome podanie kobiecie oksytocyny może trafić do więzienia na 8 lat. Gdyby Jacek P. stracił mandat, na jego miejsce do Sejmiku wszedłby najprawdopodobniej nie kto inny jak... Aneta Krawczyk.
Napisz komentarz
Komentarze