Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 26 stycznia 2025 07:42
Reklama
Reklama

Prawym okiem: zbliża się bunt mrówek

Zaintrygował Was tytuł? I bardzo dobrze, bo właśnie o to chodziło. Niestety rozczaruję wszystkich tych, którzy liczyli na felieton o tematyce ekologicznej. Wskazane w nim owady stanowią metaforę. Symbolizują ludzi, których często nie dostrzegamy, a dzięki którym wiele urzędów i instytucji nadal sprawnie funkcjonuje. Dzięki, którym politycy mogą brylować w mediach.

Nie dzieje się tak dzięki umiejętnością zarządczym szefów (których często po prostu nie ma) ani partyjnym kadrom (o których za chwilę). To zasługa mrówczej pracy, doświadczenia i wiedzy ludzi, często niesprawiedliwie krytykowanych. To oni przygotowują dokumentacje przetargowe, wnioski o dotacje unijne, wydają decyzje i rozpatrują ludzkie sprawy. Pomagają, załatwiają, rozpatrują. Zarabiają przy tym niewspółmiernie mało. W mrówkach zaczyna kiełkować bunt.  

Wiele osób, analizując wydatki samorządów, czy samorządowych spółek zwraca uwagę na rosnące koszty administracyjne. Faktycznie przyrastają one w tempie alarmującym, ale dzieje się tak w każdym sektorze gospodarki. Dobrym przykładem jest służba zdrowia, gdzie w ciągu kilku lat wydatki osobowe osiągnęły przyrost rzędu kilkudziesięciu procent. Trudno się dziwić, skoro mamy niezrównoważony rynek pracy.

Czytajcie także

Prawym okiem: w labiryncie srołków

Jakiś czas temu pisałem artykuł o sporym przyroście zatrudnienia w Starostwie Powiatowym w ubiegłej kadencji samorządowej. Zatrudnienie wzrastało też w innych instytucjach. Do pracy trafiali najczęściej tzw. "znajomi królika", rekomendowani przez tego, czy innego partyjnego działacza (czyt. klikę). Często bez szerszej wiedzy merytorycznej, a nawet jak twierdzą niektórzy z awersją do pracy i nauki.

O podejmowaniu nowych wyzwań, twórczej i koncepcyjnej pracy nie mogło więc być mowy. Tworzenie "srołków" nie adekwatnych do posiadanej wiedzy i doświadczenia nie jest zresztą niczym nowym. Praktyka dotyczy wszystkich ugrupowań politycznych bez wyjątku. Co gorsza, nie mówimy tu tylko o sekretarkach i referentach, a więc pracownikach niższego rzędu, tylko o kadrze zarządczej.

Polecamy

Starostwo pęcznieje w szwach. Rosną wydatki na wynagrodzenia

Dotąd to wszystko jeszcze jakoś działało, dzięki tym właśnie wspomnianym przeze mnie na wstępie mrówkom. Niekompetentny szef musiał się mocno starać, by napsocić (chociaż prawdziwe szkodniki również się trafiały), wystarczyło, że nie przeszkadzał. On brał kasę, a słabo wynagradzani "robotnicy" odwalali za niego czarną robotę.  

Świat się jednak zmienił. Mrówki zaczynają dostrzegać możliwości pracy poza macierzystym mrowiskiem. Coraz częściej zaczynają z niego emigrować do sektora prywatnego, gdzie specjaliści od procedur przetargowych, budownictwa, reklamy, wniosków unijnych są wręcz rozchwytywani i to za o wiele większe wynagrodzenia niż te w sferze samorządowej.

Za chwilę odejdą wszyscy Ci, którzy się do czegokolwiek nadają, a pozostaną partyjni nominaci, którzy chętnie uczestniczą w różnego rodzaju nasiadówkach i uroczystościach ale uznają, że prawdziwa  praca to... "nie dla nich zajęcie".

W sumie nawet to trudno im się dziwić, bo są eksploatowani ponad miarę, wysysa się z nich całą energię, a na koniec muszą znosić niezadowolenia Pana X, czy Pani Y, o których wiedzą, że znają się jedynie na...  politykoaniu. Środkowy palec sam zaczyna prostować się z zaciśniętej w pięść dłoni. Dużo wymagać, mało płacić i zniechęcać kiepską polityką kadrową... nie tędy droga.

 

Czujesz się mrówką, zachęcam do dyskusji


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Smieszne 26.05.2019 07:31
No i przyszedl do roboty wlasciciel i wykasowal to co pracownik puscil. P. Strzepek i tak sie dowiedza wszyscy z TiTu o kumoterstwie w komisji PA

Tomaszowiak 23.05.2019 15:30
Panie Mariuszu tak jest jak Pan pisze i nie tylko w urzędach ale spółkach też.

Ajdejano 23.05.2019 12:19
Szanowny Panie Mariuszu: ten materiał i te wpisy poniżej - to miód na moje skołatane serce. Ile razy na tym forum czepiałem się tego urzędniczego nieróbstwa. Nie tylko w urzędach, ale i w wielu innych miejscach (szpital, spółeczki komunalne, itp., itd.). W obrębie tego całego towarzystwa wzajemnej adoracji, około 30% - to ludzie, którzy wykonują pracę, potrzebną tzw. petentom. I ci kompetentni ludzie pracują jako "urzędasy", wielokrotnie z różnych przyczyn, ale z pewnością nie dla jakichś wielkich zarobków i nie dla idei. Dla idei, albo w ogóle bez idei 70% "srołków" zajmują właśnie ci z partyjnymi nalepkami na czole. I to jest problem.

Ja 24.05.2019 18:15
Nie masz pojęcia bladego o czym piszesz

. 24.05.2019 18:57
To u tego pana normalka.

;( 23.05.2019 09:31
Sama prawda i tylko prawda

ComTM 23.05.2019 07:57
Mój św. pamięci profesor ekonomii uczył studentów, że wszelkiego typu administracja (tu: urzędy) jest samonapędzającym się organizmem. Jak nie ma jakichś przepisów, to je szybko stworzy, aby mieć co robić i udowodnić potrzebę swojego funkcjonowania (i rozrastania się). Niestety, liczba tejże administracji osiąga kolejne rekordy. Ale warto pamiętać, także z kursu ekonomii, że wartość dodana powstaje w produkcji i usługach, a nie w "budżetówce". Czy sfera poza budżetowa zdoła to wszystko udźwignąć? Oczywiście należy docenić wielu ludzi pracujących w urzędach, bo znajdują się wśród nich fachowcy zaangażowani w swoją robotę, ale obawiam się, że szybko ulegają frustracji z przyczyn podanych w artykule.

Tylko refleksja. Na koniec trochę bólu 23.05.2019 09:13
Jest świetna książka Lewickiego (czyli amerykanisty, wcześniej uznanego przez salon, który po drugim PiSie odważył się wobec salonu być sceptycznym), na temat tego jak w USA (w niektórych rzecz jasna stanach), demokracja bezpośrednia obowiązuje niemalże od szczebla sprzątaczki w bibliotece. Może zatem w ten sposób? Poziom merytoryczny pewnie by się obniżył, ale byłoby to na pewno sprawiedliwze i prostsze do oceny. Poziom merytoryczny może by się obniżył a może nie? Przypomnijmy soboe, że jeszcze niedawno kwestionowano wybory bezpośrednie przy wybieraniu prezydentów miast w Polsce. Wiiezczono wręcz katastrofę. Ja pamiętam też podobne kasandryczne przepowiednie, gdy upowszechniania się praktyka ocen wykładowców, które to oceny wystawili studenci w anonimowych (przajmniej teoretycznie, bo teraz te ankiety często są przypisane do konta studenta w USOSie czy tzw Wirtualnych Uczelniach) A i naszemu obecnemu prezydentowi wyrzucano jeszcze przed 4-5 laty, że skończył studia z obszaru... muzyki. Może jeśli każdego szefa referatu w UM czy Starostwie wybierlaiby ludzie bezpośrednio nie byłoby tyłu ocen krytycznych, ktoś buduje sobie potem dwór zatrudniając wg sympatii, związków towarzyskich czy zwyczajnego nepotyzmu. PS poniższy komentarz pisałem 20 minut :( na moim osiedlu drugi dzień odbywa się koszenie trawy :( Staram się bardzo rozważnie do tego podchodzić, ale naprawdę przysięgam! Prze CL dzień potem boli mnie głowa :( Wczoraj kosili od 8 do 12. NA MIŁOŚĆ BOSKĄ! :(((( Będę starał się ten temat jeszcze poruszać. Tutaj tak kiedyś nie było i było lepiej. Ja mam prawo o tej godzinie być w mieszkaniu! Co mam zdobić? Całe mieszkane dudni od kosiary. Wszystkie okna pozamykane :(( Błagam o jakieś pomysły! To trwa naprawdę zdecydowanie za długo! JA TEŻ PRACUJE TERAZ. BŁAGAM O POMOC! (SM Przodownik, Osiedle Hubala I)

Dziekuje! Bardzo dziekuje! 23.05.2019 10:53
Przestali kosic! Godzine wczesniej niz wczoraj i dwa kwadranse po wczwsniejszym komentarzu na NT. Moc tego portalu jest niesamowita! Zadzwonil pewnie ktos na komorke kosiarza "Kończta na dzisiaj"

Cegła na cegłę 23.05.2019 03:12
Potem rok na bezrobociu i skamlanie o byle mandat w Radzie Miasta czy podtomaszowskiej gminy. Panie Jakubie opowie nam pan coś tym razem? Jakieś numery ustaw, daty (łącznie z dniowywmi) :) Poprosimy. Wiem, wiem, "jeden z najbardziej kompetentnych pracowników UM w jego historii" no ale na oucie jakoś średnio przedzie. W życiu prywatnym nudni sąsiedzi, z którymi rozmowa (jeśli wymusza) koncentruje się na przedstawianych w seriaach schematach obyczowch. Rodzina, dom, narzekanie na standardowe i bezpieczne tematy. Generalnie pusta głowa i opadające rece. Moja 70-letna matka ma bogatsze życie emocjonalne od nich. Nawet zwykle biuro rachunkowe by utrzymalo się na rynku - to jest w Tomaszowie średnio 5 lat pracy za głodowe stawki i od 7 a bywa że i do 20-21. Szczególnie przed kwietniem. Matka nieraz telefonue do nich stąd wiem. Generalnie gó.wniana, odtwórcza praca. Ja też ostatnio wypełniam tabelki (za małe pieniądze, ale nie przez 8 godzin! I mam nadzieję, że to jednak tymczasowe) I tak szczerze powiedziawszy to gdy rano wracam sobie z roweru to zastanawiam się czy ci goście którzy klada cegłę na cegłę na nową lecznice weterynaryjna nie mają przyjemniejsze roboty. Serio. Przynajmniej robią coś sensownego. Dla murarza itp robota jest, dla skrybów urzędowych, nie byłbym taki pewien. A argument mądrych pracowników, głupich szefów, można z równym powodzeniem stosować i do firm prywatnych. Bo to nie jest tak, że rynek tu zweryfikuje. Możesz być mega pracowitym, przedsiębiorczym mieć tysiące dobrych pomysłów, a i tak w konkurencji z czyms wiekszym, starszym rady nie dasz. W tych dużych zarządzanie bywa równie fatalne czego przykładem jest Tesco. PS nie prowadziłem i nie zamierzam prwodzic własnej firmy. Podobne zarzuty odpieram wzruszeniem ramion. To żaden obowiązek.

Cegła na cegłę 23.05.2019 03:47
Autora tekstu proszę o nie branie komentarza do siebie. Zupełnie inna sytuacja. Niekwestionowana postawa obywatelska, twórcze życie, na pewno stanowiące wartość dodaną w historii miasta. Nie wiadomo jeszcze czy w przyszłości zostaie to o odnotowane, ale nawet jeśli nie to co z tego? Samo życie zgodnie z jakimiś wartościami jest cenne. Ja w innych miejscach wypełniam sobie mała lukę w opisie tej 60-tysiecznej społeczności, której narzuca się defetyzm a to mikrodzialanie czasem motywuje mnie na cale tygodnie. Pieniądze na przeżycie ma, teraz jeszcze będzie ich więcej bo przestaje palić, także kto wie czy to nie są najlepsze lata. Wcześniej siedziałem o 8-12 godzin nie wiadomo po co. A urzędowe skryby? No cóż, nie ja im wybierałem drogę zawodowa i model życia. Ale może na jakiejś płaszczyźnie są zadowoleni? Może tak. Widzę teraz w co drugim takim domu te małe białe pieski które kojarzą się z obyczajowoscia angielskiego salonu angielskiej klasy średniej i to jeszcze sprzed reform wiktorianskich :) Plebs ma yorki, urzędowe skryby te białe pieski. Może taki piesek, 10-letni Kia Ceed i poczucie bycia częścią lokalnej inteligencji w mieszkaniach bez jednej książki (recz jasna maja ich tysiące na tabletach. Tak tylko w tym sensie hahaha :) może to ich satysfakcjonuje. Jeśli czują się niedowartosciowani, to rzeczywiście - śmiało! Otwierać swoje firmy, przechodzić do prywatnego sektora tomaszowskoego consultingu :) Tylko potem nie beczec! Pamiętajcie, że decyzje podejmowalisce sami, a powrtoru często nie ma, bo dziś w każdym niepijackim domu dzieci kończą studia.

J
jakub_olczyk 23.05.2019 08:56
"Potem rok na bezrobociu i skamlanie o byle mandat w Radzie Miasta czy podtomaszowskiej gminy. Panie Jakubie opowie nam pan coś tym razem? Jakieś numery ustaw, daty (łącznie z dniowywmi) :) Poprosimy" Ponieważ mam na imię Jakub, to "coś" napiszę. Bez dat, paragrafów i skamlenia ... skądinąd bez roku na bezrobociu, tylko całe 3 miesiące, żeby spełnić warunek uzyskania dofinansowania z PUP na założenie własnej firmy, i nie o mandat do Rady Miasta, czy podtomaszowskiej gminy, tylko do Rady Powiatu i to z ugrupowania, które mnie samo zaprosiło do swoich szeregów, uczciwie nie obiecując nic w zamian :) Artykuł bardzo na czasie, bo - jak słusznie zauważono w tekście - nie tylko urzędnicy, ale i inni pracownicy mają już dosyć pracy "za grosze", a i z tego co słyszałem, coraz rzadziej też i za "dziękuję". Wiedzę i doświadczenie zdobywa się latami i zaczyna docierać do "mrówek", że jest to niezły kapitał na start. Tylko w tym roku pisałem kilkanaście wniosków i biznesplanów o dotację dla naprawdę wartościowych ludzi, którzy mieli dosyć bycia "mrówką" i chcą podjąć ryzyko prowadzenia własnej działalności. Znam też kilka osób, które z powodzeniem mogłyby się odnaleźć w innej branży, niż budżetówka, ale się boją podjąć tego ryzyka. Ale tak jest nasze "mrowisko" zbudowane, że nie każdy może być "królową" i "mrówki" też są potrzebne.

Opinie

Black Red White planuje zwolnić ok. 350 osób w tym półroczu

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie ok. 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). "Solidarność" przekazała, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.Data dodania artykułu: 23.01.2025 19:28
Black Red White planuje zwolnić ok. 350 osób w tym półroczu

KO o Nawrockim na Śląsku: co zrobił dla regionu?; czy, jako szef IPN ustalił kto kierował do kopalń?

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, prezes IPN Karol Nawrocki jest w czwartek w woj. śląskim. Posłowie KO na konferencji w Sejmie ocenili, że dotychczas nie interesował się tym regionem i postawili pytania m.in., czy zamierza kontynuować politykę PiS dla Śląska, a także, czy jako szef IPN ustalił osoby, które w latach 1945-1949 kierowały ludzi do kopalń do katorżniczej pracy.Data dodania artykułu: 23.01.2025 12:29Liczba komentarzy artykułu: 1
KO o Nawrockim na Śląsku: co zrobił dla regionu?; czy, jako szef IPN ustalił kto kierował do kopalń?

Czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce pozbawić możliwości dialogu na forum Rady Dialogu Społecznego pracodawców i gdzie w tym wszystkim sektor MŚP?

W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów został opublikowany opis projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego, w którym wskazano, że „projektowana regulacja zmierza do przyjęcia zasady, że zarówno strona pracowników i pracodawców jest reprezentowana w Radzie przez odpowiednio 3 najliczniejsze reprezentatywne organizacje związkowe oraz 3 najliczniejsze reprezentatywne organizacje pracodawców”[1] – informuje dr n. pr. Marek Woch ekspert Centrum Legislacji Federacji Przedsiebiorcy.pl.Data dodania artykułu: 23.01.2025 09:35
Czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce pozbawić możliwości dialogu na forum Rady Dialogu Społecznego pracodawców i gdzie w tym wszystkim sektor MŚP?
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.
Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Od razu zaznaczę, dla pełnej jasności, że tekst ten ma charakter felietonowy, a więc subiektywny i jest reakcją na próbę zastraszania mnie i mojej żony przez radnego Rady Miejskiej Piotra Kucharskiego. To też próba tłumienia wolności dziennikarskiej i swobodnej krytyki osoby sprawującej funkcję publiczną i finansowanej ze środków publicznych. Jako radny sam wielokrotnie byłem recenzowany za swojej działalności. Często w sposób niesprawiedliwy i krzywdzący. Niejednokrotnie wywoływało to moją irytację. Teraz moją rodzinę próbuje atakować osoba, która mnie wielokrotnie wcześniej znieważała w internecie, posługując się oszczerstwami i pomówieniami. Na dowód posiadam dziesiątki screeenów.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: UjazdTreść komentarza: Napisz to do Pawlaka;)Źródło komentarza: Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego tematAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Mój wredny dodatek. Ten radny powinien wbić do tej jego pecyny fakt, że za bycie radnym pobiera pobiera kasę nie ze swojej kieszeni, ale z pieniędzy publicznych (z naszych podatków). I łaski cwaniaczek nie robi, że powinien wyjaśniać swoim sponsorom (czyli nam - podatnikom), jak wykonuje swój mandat radnego. A ten społeczny cwaniaczek, nie dość, że nie zamierza się cwaniaczek tłumaczyć, to jeszcze bezczelnie atakuje tych, którzy mają pełne prawo spryciulę sprawdzać. Bezczelność i arogancja nie zna u tego osobnika granic. Zwykły społeczny gniot.Źródło komentarza: Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego tematAutor komentarza: Żółty szaliczekTreść komentarza: Numed to wielka i bardzo pożyteczna inicjatywa. Wiele ludzi pracowało na ten sukces. Pan radny Mariusz Strzępek też jest udziałowcem tego sukcesu za co bardzo dziękuję. Jednakże ciekawe czy ludzie pamiętają kto prokuratura straszyl i mówił że to bezsensowna inicjatywa, marnowanie pieniędzy…Źródło komentarza: 10 lat Specjalistycznego Szpitala Onkologicznego NU-MED - nowe perspektywy z Grupą AffideaAutor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Chyba nikogo nie dziwi beznadziejna wypowiedź Pana Ajdejano. Niczym mądrym nie zaskoczył. Jak zwykle...Źródło komentarza: W niedzielę WOŚP zagra dla onkologii i hematologii dziecięcejAutor komentarza: Stop zielonemu ładowiTreść komentarza: Dlaczego służby odbierające gabaryt, służby porządkowe jeżdżą po chodnikach i terenach zielonych dużymi autami, uszkadzajc chodniki i trawę.Źródło komentarza: Rozkład jazdy - odwieczny problem. Autobusy na PiaskowejAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Skoro woda skażona jest w całym mieście to powinny pojawić się pojazdy z megafonami na ulicach z komunikatem UWAGA! UWAGA MIESZKAŃCY!--- i komunikat o zagrożeniu. A tu cicho sza, ludziska piją dopóki jeszcze żyją. Co na to Sztab Kryzysowy miasta czy już się zebrało jego grono?Źródło komentarza: Komunikat SANEPiD-u zaniepokoił mieszkańców
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama