Prawdziwa harmonia jest najpiękniejszym darem wierności prawdzie, uczciwości, sprawiedliwości; jest zawsze zaskoczeniem i zadziwieniem. Tak jak światło gwiazd nie pojawia się jedynie wtedy, kiedy się je dostrzega, i nie znika, gdy zostało dostrzeżone.-to cytat jaki znalazłam w Internecie szukając natchnienia do napisania tego co działo się w Hufcu Inowłódz 22 lutego.
Najpierw biwak w Świetlicy w Konewce, gdzie spotkali się przedstawiciele 3 drużyn hufcowych „Łowcy”, „Iskra” i „Wrzos” poza realizowaniem ogólnoświatowej propozycji WAGGS druhowie zastanawiali się nad tym jak wygląda różnorodność skautowa na świecie, pisali listy do przyjaciół ale także tańczyli, grali i śpiewali. Dziękujemy tu druhowi Jarkowi Wilkowieckiemu za chęć przyjścia z gitarą i pomoc w harcerskim śpiewaniu.
Całość przegryziona racuchami z jabłkami i cukrem pudrem stanowiła tak smaczny kąsek, że wszyscy poszli spać dopiero koło 2 nad ranem.
Rano czekała wszystkich wyprawa na IV Rajd „Sanna” im Zbigniewa Godlewskiego. Dla niektórych przejście na teren zbiórki z bagażami na plecach z Konewki do Królowej Woli gdzie był start, już było wyzwaniem. Jednak po chwili przerwy i ciastkach o 11 ruszyliśmy na trasę. Z Królowej Woli przez Spałę z powrotem do Domu Ludowego. Po drodze realizowaliśmy zadania w ciekawych miejscach i poznawaliśmy postacie związane z naszymi okolicami. Trasa to w sumie było prawie 11 kilometrów. Jednak satysfakcja z tego, że nie poddaliśmy się i przeszliśmy trasę jest niewspółmierna do naszego wysiłku. Warto było.
Na zakończenie trasy ciepła herbata, ognisko, kiełbasa i wręczenie plakietek to takie ukoronowanie harcerskiego wysiłku. Przy wspólnym ogniu, posiłku więzi braterskie pomiędzy harcerzami są widoczne najlepiej.
Pozdrawiamy wszystkich harcerzy ciepło nie tylko z okazji Dnia Myśli Braterskiej
Napisz komentarz
Komentarze