Za nieco ponad miesiąc, bo dokładnie 7 marca RKS Lechia rozegra swój pierwszy mecz po przerwie zimowej, w którym podejmie na własnym stadionie drużynę Błonianki Błonie. Obecne dalekie 19 miejsce w tabeli nie napawa kibiców do optymizmu, ale cały sztab szkoleniowy bardzo mocno pracuje w okresie przygotowawczym. Po pierwszych dwóch tygodniach, które miały na celu wznowienie treningów i zminimalizowanie ryzyka kontuzji, rozpoczęły się zaplanowane w naprawdę dużych ilościach sparingi z innymi klubami.
16.01 – RKS Lechia – Skalnik Sulejów 5:0 (5:0)
21.01 – RKS Lechia – Orkan Buczek 0:3 (0:2)
21.01 – RKS Lechia – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:3 (1:1)
27.01 – GKS Bełchatów – RKS Lechia 2:1 (1:1)
30.01 – Pogoń Grodzisk Mazowiecki – RKS Lechia 2:1 (0:0)
03.02 – Radomiak Radom – RKS Lechia 4:1 (2:0)
03.02 – Pilica Białobrzegi – RKS Lechia 8:2 (3:1)
Podopieczni trenera Dominika Bednarczyka przegrali aż 6 z 7 spotkań, jednak nie należy zapominać o wielu roszadach w podstawowym składzie oraz dwóch meczach rozgrywanych jednego dnia. Tym bardziej że grali z liderem 3 ligi Pogonią Grodzisk Mazowiecki i nawet z pierwszoligowymi zespołami takimi jak GKS Bełchatów czy Radomiak Radom. Co najważniejsze właśnie w tym meczach z najtrudniejszymi przeciwnikami spisywali się najlepiej, tworząc dużo sytuacji podbramkowych i pokazując ogromne zaangażowanie.
Pomimo porażek wszyscy wskazują na możliwość ogrania z lepszymi i dzięki temu można wyciągnąć wnioski na kolejne mecze ligowe w rundzie wiosennej. Warto wspomnieć, że mecze 3 ligi w Polsce można już obstawiać w niektórych internetowych zakładach bukmacherskich i najlepiej rozpocząć taką przygodę wpisując w trakcie rejestracji aktualny kod promocyjny, który upoważnia do odebrania najlepszych bonusów na start.
Wiadomo już, że Lechia Tomaszów Mazowiecki wzmocniła się trzema nowymi piłkarzami: solidny bramkarz Krzysztof Baran oraz dwóch ofensywnych pomocników – doświadczony Krystian Mroczek i 18-latek Ernest Warczyk. Hiszpanie Juan Osorio i Valentin Garcia opuścili klub z powodu wygaśnięcia kontraktów, ale kibice do tej pory nie wiedzą, jaka była ich rola w drużynie, bo rozegrali w tym sezonie łącznie 72 minuty na boisku. Stratą jest odejście Macieja Radaszkiewicza, który zdobył dla zespołu aż 5 bramek w rundzie jesiennej.
„Chcemy utworzyć akademie bramkarzy pod nazwą Lechii Tomaszów Mazowiecki pod moim patronatem, ponieważ już jakiś czas prowadzę indywidualne treningi i chcemy to połączyć. Tak, aby chłopcy z Tomaszowa i okolic mieli możliwość rozwoju na tej pozycji” – powiedział Krzysztof Baran.
Doświadczony nawet na boiskach Ekstraklasy Krzysztof Baran prowadzi treningi dla wszystkich bramkarzy Lechii, aby jak najlepiej przygotować ich do rundy wiosennej i dodatkowo powstanie szkółka dla najmłodszych adeptów. To bardzo pozytywne informacje dla wszystkich młodych sympatyków futbolu z regionu, którzy marzą o karierze właśnie na tej pozycji.
Wzmocnienie defensywy jest ogromnie ważne dla drużyny Lechii Tomaszów Mazowiecki, bo do tej pory straciła aż 42 bramki, co jest drugim najgorszym rezultatem w lidze. Gorszą statystyką może pochwalić się tylko KS Wasilków, który od początku jest czerwoną latarnią ligi i stracił 52 bramki. Trener Dominik Bednarczyk ma jeszcze miesiąc na ustalenie optymalnego składu do walki o otrzymanie w lidze. Piłkarze sami mówią, że nie myślą o tym, co będzie w przyszłości, chcą wyłącznie skupiać się na każdym najbliższym meczu. To bardzo dobre postanowienie, bo po wznowieniu rozgrywek każdy mecz z rywalami sąsiadującymi w tabeli będzie o tak zwane 6 punktów. Sytuacja ligowa nie jest najgorsza, ale z pewnością wymaga znacznej poprawy w najbliższych spotkaniach.
Napisz komentarz
Komentarze