- Warto poświęcić kilka minut, planując wypoczynek nad wodą, by dowiedzieć się, czy to bezpieczne. Aktualizacja serwisu odbywa się na bieżąco na podstawie danych raportowanych przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej i organizatorów kąpielisk - wyjaśnia rzecznik prasowy GiS, Jan Bondar.
Woda w kąpieliskach jest na bieżąco monitorowana przez inspekcję sanitarną pod kątem zanieczyszczeń mikrobiologicznych oraz zakwitu sinic. Badania obejmują też np. kontrolę wizualną, czy w wodzie nie ma materiałów smolistych, szkła, tworzyw sztucznych i innych odpadów w ilości niedającej się natychmiast usunąć z wody.
W przypadku stwierdzenia przekroczenia dopuszczalnych wartości mikrobiologicznych lub np. zakwitu sinic wydawany wprowadzany jest zakaz kąpieli. Przywrócenie możliwości bezpiecznego kąpania następuje po wykonaniu kolejnego badania lub oceny wizualnej wody, które wykażą odpowiednią czystość wody.
Odwiedzając stronę https://sk.gis.gov.pl/ znajdziemy także wiele innych przydatnych informacji o infrastrukturze, m.in. o możliwości zacumowania sprzętu wodnego, miejscu na grill, wydzielonych miejscach dla dzieci czy do wyprowadzania psa.
Informacji można szukać, odnajdując w serwisie interesujące nas kąpielisko na mapie bądź w na liście kąpielisk lub wpisując w okno wyszukiwarki nazwy kąpieliska, akwenu czy miejscowości. Po wybraniu interesującego nas kąpieliska, wyświetla się komunikat o czasie trwania sezonu kąpielowego dla danego kąpieliska. W przypadku już aktywnych kąpielisk, tzn. takich, w których sezon się już rozpoczął, możliwy jest odczyt pełnej informacji.
Serwis umożliwia również wyszukanie kąpieliska w pobliżu nas, po wyrażeniu przy wchodzeniu na stronę zgody na udostępnienie lokalizacji naszego urządzenia.
Niestety w okolicach Tomaszowa Mazowieckiego i Zalewu Sulejowskiego nie funkcjonuje żadne legalne kąpielisko. Warto w tym miejscu przypomnieć, że od 22004 roku w polskim prawie funkcjonują dwa pojęcia: kąpieliska i miejsca wykorzystywanego do kąpieli. To ważne rozróżnienie, ponieważ obie te kategorie obwarowane są innymi przepisami. Oczywiście w przypadku legalnych kąpielisk są one dużo bardziej restrykcyjne. Dlatego częściej spotykamy się z tą drugą kategorią.
Czym właściwie jest kąpielisko? Ustawodawca wprowadza definicję.
kąpielisko – rozumie się przez to wyznaczony przez radę gminy wydzielony i oznakowany fragment wód powierzchniowych, wykorzystywany przez dużą liczbę osób kąpiących się, pod warunkiem że w stosunku do tego kąpieliska nie wydano stałego zakazu kąpieli; kąpieliskiem nie jest: pływalnia, basen pływacki lub uzdrowiskowy, zamknięty zbiornik wodny podlegający oczyszczaniu lub wykorzystywaniu w celach terapeutycznych, sztuczny, zamknięty zbiornik wodny, oddzielony od wód powierzchniowych i wód podziemnych (art. 16 pkt 22),
z kolei
miejsce okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli – rozumie się przez to wykorzystywany do kąpieli wydzielony i oznakowany fragment wód powierzchniowych niebędący kąpieliskiem (art. 16 pkt 28), funkcjonujący przez okres nie dłuższy niż 30 dni w roku kalendarzowym (art. 39 ust. 1),
W przypadku gdy nie jest uzasadnione utworzenie kąpieliska, rada gminy może wyrazić, w drodze uchwały , zgodę na utworzenie miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli, funkcjonującego przez okres nie dłuższy niż 30 dni w roku kalendarzowym, określając równocześnie sezon kąpielowy. Jakość wody w kąpielisku oraz miejscu okazjonalnie wykorzystywanym do kąpieli powinna odpowiadać wymaganiom określonym w przepisach. Organizator miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli wykonuje badanie jakości wody nie wcześniej niż 10 dni przed dniem rozpoczęcia funkcjonowania tego miejsca oraz przynajmniej raz w trakcie jego funkcjonowania, a także każdorazowo w przypadku wzrokowego stwierdzenia zanieczyszczenia wody, Takie właśnie miejsce funkcjonuje na przystani. Nie znajdziemy go więc w serwisie prowadzonym przez GIS.
Trochę to szkoda, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę wielomilionowe inwestycje, jakie wykonano na terenie przystani, Obiekt został ponownie oddany do użytku w ubiegłym roku. Tymczasem plaża będzie strzeżona przez ratowników jedynie w wakacyjne weekendy, a Pilica należy do dosyć niebezpiecznych rzek. Osoby kpiące się wchodzą więc do wody na własną odpowiedzialność.
Napisz komentarz
Komentarze