Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 10:15
Reklama
Reklama

Jak się mieszka Polakom? Porównaliśmy warunki mieszkaniowe w 27 krajach Unii Europejskiej

Czy Polska nadrabia dystans do wielu zachodnich krajów pod względem warunków mieszkaniowych, na które składają się m.in. wielkość i rodzaj mieszkania oraz koszty jego utrzymania? Portal GetHome.pl przeanalizował pod tym kątem najnowsze dane Urzędu Statystycznego Unii Europejskiej (Eurostat).

Mankamentem tego źródła informacji jest to, że niektóre statystyki są w nim publikowane z pewnym opóźnieniem. Z drugiej strony interesujące nas zmiany nie zachodzą na tyle szybko, aby to miało istotne znaczenie. Istotne jest to, czy od 2015 r. warunki mieszkaniowe w naszym kraju poprawiły się czy pogorszyły oraz jak wypadamy na tle 27 krajów UE – mówi ekspert portalu GetHome.pl Marek Wielgo, który do porównań wykorzystał siedem opublikowanych właśnie przez Eurostat wskaźników za 2020 r.

Własność czy najem?

Lepiej jest mieszkać we własnym niż w najętym mieszkaniu lub domu - takiego zdania jest blisko 70% gospodarstw domowych zamieszkujących UE. Pozostałe są najemcami. Z danych Eurostatu wynika, że w 2020 r. najwyższy udział własności był w Rumunii, na Słowacji, w Chorwacji i na Węgrzech. W tych krajach ponad 90% mieszkańców posiada swój dom lub mieszkanie. Na drugim biegunie są Niemcy, gdzie przeszło połowa populacji to najemcy. Wysoki odsetek gospodarstw domowych najmujących mieszkania i domy jest także w Austrii i Danii.

Polska jest w czołówce krajów z wysokim udziałem własności. Co ciekawe, w ciągu ostatnich pięciu lat wzrósł on z 84% do 86%, do czego najpewniej przyczyniło się rekordowo niskie oprocentowanie kredytów na zakup mieszkań i poprawa sytuacji na rynku pracy – komentuje Marek Wielgo i  dodaje, że najwyższy skok udziału własności na rynku mieszkaniowym Eurostat odnotował na Węgrzech.  –  Jak widać jest to kolejna rzecz, która łączy nasze kraje 

Ale czy to dobrze, że Polacy dużo częściej decydują się na zakup mieszkania niż na najem? Ekspert GetHome.pl zwraca uwagę, że w najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajach UE, takich jak Niemcy, Austria, Dania, Szwecja czy Belgia, udział właścicieli mieszkań i domów wyraźnie się skurczył.  Przy czym nie są tam one droższe niż w Polsce w relacji do zarobków. Firma doradcza Deloitte policzyła, że na zakup nowego 70-metrowego lokalu przeciętny Polak przeznaczał w 2020 roku aż 7-8 rocznych pensji brutto. Dla porównania, Niemiec i Duńczyk przeznaczał na ten cel 5-6, a Belg – 4-5 rocznych pensji.

Wygląda na to, że w najzamożniejszych krajach europejskich wyżej ceniona jest elastyczność na rynku pracy, którą daje najem. Oczywiście są też takie kraje jak Hiszpania czy Grecja, w których wzrost udziału najemców świadczy raczej o spadku dostępności mieszkań kupowanych za kredyt – mówi Marek Wielgo.

 

 

Przeludnienie mieszkań

Jednym z mierników stosowanych przez Eurostat jest wskaźnik pokazujący liczbę pokoi przypadających na jednego obywatela danego kraju. W Polsce na każdego mieszkańca przypadadało w 2020 r. 1,2 pokoju, co jest jednym z najgorszych wyników w całej UE, gdzie średnia to 1,6 pokoju. Gorzej lub podobnie jak u nas jest jeszcze w Rumunii, Chorwacji, Słowacji i na Łotwie. Na drugim biegunie są takie kraje jak Malta, Belgia i Irlandia, gdzie na osobę przypadają przeszło dwa pokoje.

Od 2015 r. warunki mieszkaniowe w naszym kraju nieco się poprawiły, bo wtedy na osobę przypadało 1,1 pokoju. Problem w tym, że wciąż dzieli nas ogromny dystans do unijnej czołówki. W naszym regionie najszybciej doganiały ją Węgry, gdzie Eurostat odnotował wzrost liczby pokoi na osobę z 1,2 do 1,5 – komentuje Marek Wielgo.

 

 

I dodaje, że innym miernikiem warunków mieszkaniowych w danym kraju jest wskaźnik pokazujący odsetek populacji żyjącej w przeludnionych mieszkaniach. W myśl stosowanej przez Eurostat metodologii zarówno singiel, jak i bezdzietne małżeństwo powinni mieć do dyspozycji mieszkanie, w którym wydzielono minimum jeden pokój dzienny i sypialnię. Gdy pojawi się dziecko, w mieszkaniu powinny być co najmniej dwa pokoje. Dwójka dzieci w wieku do 12 lat może zajmować jeden pokój dziecięcy, ale gdy przekroczą ten wiek i są różnej płaci, każde powinno mieć własny. Podobnie w przypadku osób pełnoletnich.

Eurostat podaje, że w 2020 r. blisko 18% ludności UE mieszkało w przeludnionych mieszkaniach. Niestety w naszym kraju ten wskaźnik wciąż jest jednym z najwyższych w Europie i wynosi 36,9%. Pocieszeniem może być jednak to, że przez ostatnie 5 lat skurczył się o 6,5 pkt proc. Najgorzej pod tym względem jest w Rumunii, gdzie według Eurostatu problem przeludnienia dotyka przeszło 45%  mieszkańców.

Co ciekawe, w wielu zachodnioeuropejskich krajach, m.in. w Belgii, Niderlandach, Niemczech, Francji a nawet w Szwecji i Danii, wyraźnie wzrósł odsetek mieszkańców żyjących w przeludnionych mieszkaniach. Natomiast także pod tym względem wzorem do naśladowania mogą być Węgry, gdzie – według Eurostatu – przeludnienie zmniejszyło się o połowę – zauważa Marek Wielgo.

 

 

Koszty utrzymania mieszkania

W każdym kraju UE koszty utrzymania mieszkania lub domu stanowią duże obciążenie budżetu gospodarstw domowych. Według Eurostatu, mieszkańcy UE przeznaczają na ten cel przeciętnie jedną piątą dochodu do dyspozycji. Dla porównania w naszym kraju – 18,1%.

 

 

Gorzej, gdy tego typu wydatki przekraczają 40% dochodu, który gospodarstwa domowe mają do dyspozycji. Eurostat mówi wtedy o przeciążeniu kosztami mieszkania. W większości krajów UE nadmierne koszty mieszkaniowe w większym stopniu dotyczą mieszkańców miast. W 2020 r. najwyższe wskaźniki przeciążenia kosztami mieszkań w miastach Eurostat odnotował w Grecji (36,9%), Niemczech (22,2%) i Danii (20,3%). W naszym kraju przeciążonych kosztami mieszkania jest 5,4% mieszkańców miast. Tak niski wskaźnik, w dodatku malejący, to zasługa m.in. programów dopłat do mieszkań (dodatki mieszkaniowe, dopłaty do czynszu).

 

 

Jest to jeden z tych wskaźników, których nie musimy się wstydzić. W dodatku Polska może być dla Węgier wzorem. Tam odsetek mieszkańców miast przeciążonych kosztami mieszkaniowymi wyraźnie wzrósł. U nas zmniejszył się zaś niemal o połowę – komentuje ekspert GetHome.pl.

 

Ponadto w latach 2005-2020 spadł w naszym kraju odsetek gospodarstw domowych z zaległościami w spłacie kredytu hipotecznego, czynszu lub rachunków za media.

W 2020 r. największy udział dłużników Eurostat odnotował w Grecji, Bułgarii, Irlandii, Rumunii i na Cyprze, a najmniejszy w Czechach, Niderlandach, Luksemburgu i Szwecji.

Polska na tle innych krajów UE wypada całkiem dobrze. Pamiętajmy jednak, że to jest tylko statystyka. Ważne, że w 2020 r. udział gospodarstw domowych mających problem z terminowym regulowaniem należności mieszkaniowych był dużo niższy niż w 2015 r. – uważa Marek Wielgo.

 

 

Liczba budowanych mieszkań

Są też jednak statystyki, które stawiają nasz kraj w europejskiej czołówce. Szczególnie dumni możemy być z wyników budownictwa mieszkaniowego. Przy czym słabo pokazują to dane Eurostatu dotyczące pozwoleń na budowę. Np. w Polsce liczba objętych nimi mieszkań i domów była w 2020 r. o 49% wyższa niż pięć lat wcześniej. O wiele większe wrażenie robi ten wskaźnik dla Irlandii.

 

 

Żeby pokazać, jak przekłada się to na konkretne liczby sięgnęliśmy po dane fiirmy doradczej Deloitte, które publikuje ona w corocznym raporcie „Property Index. Overview of European Residential Markets”. Okazuje się, że pod względem liczby mieszkań oddawanych do użytkowania w 2020 r. Polskę wyprzedziły jedynie Francja i Niemcy, a są to kraje znacznie od nas liczniejsze. Co ciekawe, w 2020 r. w samej tylko w Warszawie powstało przeszło 23,5 tys. mieszkań, czyli więcej niż w niejednym kraju UE. Przykładowo, na Węgrzech powstało 28,2 tys. mieszkań.

Co ważne, Polska jest na czele rankingu liczby nowych mieszkań w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Na trzecim miejscu na podium jesteśmy pod względem zaczynanych inwestycji mieszkaniowych. W 2020 r. inwestorzy w Polsce zaczęli budowę 223,8 tys. mieszkań. Wyprzedziła nas tylko Francja i Niemcy. Z kolei w przeliczeniu na 1000 mieszkańców lepsze były Austria i Rumunia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama