Tadeusz Różewicz, pisząc „Kup kota w worku, kup”, wcielił się w rolę współczesnej maturzystki. Powstał z tego rodzaj pamiętnika pseudoartystki, nadmiernie zakochanej w słowach. Niestety, nie są to słowa poezji, ale słowa z gazet, prasy brukowej i kolorowej, z radia i telewizji, słowa reklamy i propagandy, słowa dziwolągi i dziwotwory, słowa połamane i rozbite, poskręcane i poprzekręcane, pogniecione i podarte, słowa dziwiące się sobie samym, sobie nawzajem, znaczące coś innego, niż kiedyś znaczyły.
Dynamiczny rytm przedstawienia oddaje tempo dzisiejszej kultury, która niezwykle szybko porzuca zainteresowanie jednymi tematami na rzecz kolejnych, bardziej kontrowersyjnych. Przyczynia się to do jej infantylizacji oraz karykaturalności. Jednym z najważniejszych celów życia dzisiaj jest zdobycie popularności, czego efektem jest tak duża liczba artystów, terapeutów, cudownych uzdrowicieli czy rewolucjonistów. Handluje się wszystkim, co może przynieść rozgłos: osobistymi problemami czy orientacją seksualną.
Występują: Aleksandra Zaborowska, Hanna Kaczuba, Jagoda Dębiec, Julia Ostrowska, Robert Pająk, Wiktoria Freus, Zuzanna Borowska.
Bezpłatne wejściówki można odbierać w MCK przy pl. Kościuszki 18 oraz w MCK Tkacz przy ul. Niebrowskiej 50.
Napisz komentarz
Komentarze