Droga ekspresowa S12 ma być trasą biegnącą przez 3 województwa: łódzkie, mazowieckie i lubelskie - od Piotrkowa Trybunalskiego do Dorohuska. Docelowo ma mieć długość 315 km i być główną trasą transportową z centralnej Polski do Ukrainy. Jej budowa na odcinku od Piotrkowa do Sulejowa ma już ponad 10-letnią historię, a koncepcje jej powstania sięgają początku XXI wieku. Mieszkańcy okręgu piotrkowskiego nie mają szczęścia do tej drogi – przed wyborami politycy zawsze obiecują rychłe dokończenie budowy i na tym się kończy – „ekspresówki” jak nie było, tak nie ma. Czy tym razem będzie inaczej? Jak zapewnia przedstawiciel Ministerstwa Infrastruktury, dyrektor Jarosław Iwaszkiewicz Rada Ministrów przyjęła 13 grudnia 2022 r. program drogowy - Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.), który ma zapewnić finansowanie dróg ekspresowych w Polsce, w tym budowy drogi S12, co ma stanowić kamień milowy w dalszych postępach prac.
Do tej pory budowa drogi na odcinku Piotrków Trybunalski – Sulejów była odsuwana w czasie i utknęła na etapie wykonywania analiz przepisów techniczno-budowlanych i inwentaryzacji przyrodniczej. Nie było woli politycznej, aby dokończyć prace projektowe i ruszyć z budową. Opieszałość polityczna miała tragiczne w skutkach konsekwencje – w ciągu 4 lat na 12-kilometrowym odcinku koło Sulejowa zginęło pod kołami samochodów 98 osób.
Według zapewnień Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Tomasza Żuchowskiego to ma się zmienić dzięki zagwarantowaniu finansowania projektu. Posłanka Anita Sowińska z Nowej Lewicy skomentowała: „ Chciałabym wierzyć w państwa zapewnienia, że tym razem będzie inaczej. Przed każdymi wyborami obiecujecie to samo i oby tym razem nie skończyło się tak samo”.
W trakcie posiedzenia zespołu parlamentarnego posłanka Anita Sowińska pytała również o informację sprzed kilku dni przekazaną przez posłów Roberta Telusa i Antoniego Macierewicza z Prawa i Sprawiedliwości. Posłowie poinformowali na konferencji prasowej o zamiarze budowy „nowego odcinka drogi S12” w kierunku Łódź Południe – Tomaszów Mazowiecki – Kozenin. Posłanka dopytywała jak ta informacja ma się do przedstawionej prezentacji GDDKiA, która pokazuje zupełnie inny przebieg drogi S12 (Piotrków – Sulejów – Kozenin). Dyrektor GDDKiA wyjaśnił, że posłowie użyli „niefortunnego sformułowania” i że użyta nazwa S12 „może nieco mylić”. Zapewnił, że stary przebieg drogi S12 jest nienaruszony, a posłom chodziło o zupełnie inną drogę, którą trafniej należałoby nazwać „wyprostowaniem drogi S8”. Dodał, że ten nowy planowany odcinek drogi S8 będzie opóźniony w stosunku do budowy S12 o przynajmniej 3 lata, gdyż nie ma jeszcze wytyczonej dokładnej trasy.
W trakcie posiedzenia zespołu parlamentarnego pytanie zadał również pan Jacek Zajączkowski z organizacji „S12 Natychmiast”, mieszkaniec regionu piotrkowskiego. Pytał między innymi o dalszy przebieg drogi S12 w kierunku Bełchatowa, która będzie potrzebna w trakcie transformacji bełchatowskiej. Przedstawiciel Ministerstwa Infrastruktury, dyrektor Jarosław Iwaszkiewicz odpowiedział, że przebieg drogi S12 określa rozporządzenie Rady Ministrów oraz że droga ekspresowa kończy swój przebieg na A1. Planowana jest jednak dalsza przebudowa drogi krajowej (nie w standardzie „ekspresówki”), tak aby zapewnić odpowiednią jakość ruchu kołowego.
Napisz komentarz
Komentarze