8 tysięcy za 2 tygodnie pobytu. Starosta nie wie jak oszacowano koszty

Opieka wytchnieniowa to forma wsparcia osób, które na co dzień zajmują się niepełnosprawnymi, wymagającymi opieki, członkami rodzin. Dzięki programowi można na maksymalnie dwa tygodnie w roku zostawić podopiecznego w tomaszowskim DPS i wyjechać na urlop odpocząć. Idea słuszna i program bardzo potrzebny. Powiat Tomaszowski realizuje go drugi rok z rzędu. Województwo łódzkie na ten cel otrzymało prawie 5 milionów złotych i trzeba przyznać, że powiat tomaszowski otrzymał najwyższą nominalnie kwotę dofinansowania. To oczywiście zasługa pracowników Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie pod kierownictwem Andrzeja Więckowskiego. Więcej otrzymała jedynie Łódź, ale liczba mieszkańców stolicy województwa jest wielokrotnie wyższa niż naszego powiatu, W sumie województwie łódzkim wnioski o środki z Programu „Opieka wytchnieniowa” na rok 2023 złożyły 42 jednostki samorządu terytorialnego szczebla zarówno gminnego i powiatowego.

O tym, że środki zostały nam przyznane dowiedzieliśmy z jednej z kilkudziesięciu organizowanych w styczniu przez Mariusza Węgrzynowskiego konferencji prasowych. Wiemy też, że fizycznie program obsługiwać będzie DPS przy ulicy Jana Pawła II. Więcej a ten temat w poniżej zamieszczony linku. Warto jednak zaznaczyć, że opieka wytchnieniowa przysługuje osobom zamieszkującym we wspólnym gospodarstwie domowym i sprawującym całodobową opiekę nad osobą niepełnosprawną.

Miesiąc czekali jednak radni aby podjąć stosowną uchwałę dotyczącą realizacji programu. Specjalnie w tym celu zwołano sesję nadzwyczajną. Przygotowane w ostatniej chwili materiały ie pozwalały na wnikliwą analizę oraz ich rzetelne omówienie. A mimo wszelkich korzyści społecznych płynących z realizacji programu pytania jednak się nasuwają już po pobieżnej przedsesynej analizie. 

Najważniejsze z nich dotyczą kosztów. Programem objętych ma być 65 osób. Oznacza to, że jednostkowy dwutygodniowy pobyt kosztować będzie prawie 8 tysięcy złotych. Kwota niebagatelna, więc warto wiedzieć skąd ona się pojawia i w jaki sposób została oszacowana. Pytany o to Starosta Mariusz Węgrzynowski nie znał odpowiedzi na to kluczowe przy wydatkowaniu publicznych pieniędzy pytanie. Mgliście próbował przekierować odpowiedzi na inne osoby, w końcu stwierdził, że odpowie na piśmie. Więcej poniżej 

Problem jednak w tym, że radni to w tej danej chwili mają program przyjmować do realizacji. Jak podejmować decyzję nie posiadając elementarnej wiedzy. Nie ma tu czasu na oczekiwanie na kolejne pisemne i krętackie odpowiedzi. Za 8 tysięcy złotych można spędzić dwa tygodnie w luksusowym hotelu all inclusive lub wynająć trzy całodobowe opiekunki do opieki domowej. 

Starosta Tomaszowski znany jest z niefrasobliwego podejścia do publicznego grosza. Ale z odpowiedzi udzielonej przez dyrektora Andrzeja Więckowskiego wynika, że nie tylko Starosta cierpi na tę wstydliwą dla ludzi przyzwoitych przypadłość. Okazuje się bowiem, że koszty określił wojewoda. Dlaczego na takim poziomie? Na jakiej podstawie? Co wzięto pod uwagę przy kalkulacji? Nikt tego nie wie. 

Co ciekawe, na początku każdego roku Starostowie i inne organy prowadzące domy pomocy społecznej mają obowiązek publikowania średnich kosztów utrzymania pensjonariusza DPS. W Tomaszowie nie przekracza on 6 tysięcy złotych miesięcznie. Tymczasem opieka wytchnieniowa kosztuje 3 razy więcej. Racjonalne podejście do wydatkowanych pieniędzy wskazywałoby, że można taki program realizować taniej. Ale przecież i wojewoda i starosta nie wydają swoich pieniędzy, tylko nasze.