Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 18:06
Reklama
Reklama

Groty Nagórzyckie jakich na pewno nie znacie

Niezwykle plastyczny opis Grot Nagórzyckich znaleźliśmy w czasopiśmie Orli Lot - Miesięcznik Krajoznawczy. Równie ciekawy jest szkic przygotowany przez Stefana Ślązaka oraz Bronisława Maleja

STEFAN ŚLĄZAK (Tomaszów Maz.).

Groty Nagorzyckie nad Pilicą.

O 3 km. od Tomaszowa Maz. na lewym brzegu Pilicy w Nagórzycach znajdują się mało komu znane groty w białym, łatwo kruszącym się piaskowcu. Przeszedłszy piękny las sosnowy, stajemy przed łąką, oraz ławą żółtego piasku, nad którą wznosi się potężny mur białego kamienia, przykryty zielonym kobiercem roślinności. Na stromych ścianach, raptownie urywających się skał, widać wyraźnie granice osadów, z których twardsze warstwy, czyli posiadające silniejsze lepiszcze oparły się działaniu przyrody i sterczą skośnemi gzymsami, po których’ można chodzić bez obawy. Zewnętrzne ściany skał pokrywa olbrzymia ilość różnych podpisów, które robią wrażenie runicznych znaków.

Pięć czarnych paszcz wskazuje nam wejścia do grot. Stajemy przed wejściem na 2'80 m. szerokiem, a 0’90 m. wysokiem. Trzeba się odpowiednio nastroić, aby wejść w ciemny loch na ślepo. Po chwili prostujemy głowy i zapalamy łuczywa. Stoimy w dużej, ponurej sali. Dokoła czarne, owalne plamy otworów, prowadzących w głąb grot. Otaczają nas potężne kolumny dziwacznego kształtu, u góry i dołu rozszerzone, a w środku zwężone. Na ostrołukowych sklepieniach wiszą czarne nietoperze i połyskują się krople wody, które w świetle łuczywa błyszczą, jak tysiące brylancików tem piękniej, że odbijają się od okopconych stropów. Omijając szerokie bazy kolumn, wchodzimy do „komnaty królewskiej", wysokiej na 3 m., długiej 30 m., szerokiej 25 m. Głos nasz brzmi jakoś grobowo, jakby skądś z daleka. Po błąkaniu się po licznych zaułkach dochodzimy do długiego korytarza, którego najdalej w głąb wysunięty język znajduje się w odległości 120 m. od wejścia do grot. Zauważyć tu można liczne jamki dzikich królików t. zw. niebieskich, które tutaj znalazły bezpieczne schronienia przed myśliwymi. W powrotnej drodze zwiedzamy jeszcze najdłuższą, ale i najniższą salę „stołową" nazwaną tak dlatego, ponieważ na środku jej znajduje się zniszczona kolumna w postaci stołu.

Główny korytarz w grotach nagorzyckich.


Skąd wzięły się te groty? Zaczęły je żłobić siły przyrody, areszty dokonał człowiek. Są to groty sztuczne, jak zresztą świadczą o tem na ścianach ślady kilofów, biegnące pionowo. W czasach rozwoju przemysłu w erze Królestwa Kongresowego chłopi nagorzyccy łupali tu biały piasek z łatwo kruszącej się opoki i wywozili do hut szklanych, a później po przeprowadzeniu linii kolejowej do Warszawy, Częstochowy, Piotrkowa i Rudników.

O grotach nagorzyckich krążą różne opowiadania. Raz w nocy poszedł tam kopać piasek jeden chłop. Gdy zapalił latarnię i zaczął kopać, zobaczył, że zbliża się do niego jakiś pan, który miał ubranie w kratkę, czerwone pończochy, a na głowie czarny kapelusz, koło którego latały nietoperze. Był to djabeł — Co tu robisz? — zapytał. — A kopię. Po co? Żeby zarobić, bo nie mam pieniędzy. To ja ci dam, ale przyrzeknij mi, że od dzisiaj będziesz spał w dzień powszedni, a w niedzielę pracował. — Po tych słowach poznał chłop, z kim ma do czynienia. Rzucił łopatę, uciekł z groty i odtąd nie chodził do Nagorzyc po piasek. 

Wydobywania piasku z tych grot zabronił jeszcze rząd rosyjski od czasu, gdy chłopi niebacznie podkopali jakąś kolumnę i spowodowali zawalenie się jednej z komór.

BRONISŁAW MALEJ (Tomaszów Maz.}.
Grata piaskowcowa w Smardzewicach nad Pilicą.

Widać ją doskonale z grot nagorzyckich. Czarny jej otwór uwydatnia się zdała na tle białych ścian piaskowcowego urwiska. Dołem Pilica obmywa jej stopy i strzeże swego owocu, górą nikłe sosenki nakrywają ją plamą ciemno-zielono-siną. Jest to piękny zabytek przyrody, którego nie-powinna pominąć żadna wycieczka, zwiedzająca Niebieskie Źródła. Skromnie utajony wśród urwisk nadrzecznych nie cieszy się zasłużoną sławą, bo, dziw nad dziwy, nawet sporo młodzieży tomaszowskiej nie wie o nim.

Grotę w Smardzewicach należy łączyć genetycznie z grotami w Nagorzycach po drugiej stronie Pilicy. Obie grupy grot utworzone są z piaskowca młodego pochodzenia. Drobne ziarnka białego kwarcu rozsypują się w palcach, dowodząc, że skała posiada albo nikłe krzemionkowe lepiszcze, albo też utworzoną została przez sprasowanie się wysokich ławic piaskowych. Pomimo blizkości pokładów wapiennych, skały grot naszych nie posiadają wapiennego lepiszcza, czego dowodem, że ułamki, poddane działaniu kwasu solnego, nie burzą się wcale. Obserwując z wysoka wzgórza w Smardzewicach i Nagorzycach, łatwo dojść do wniosku, że dawniej tworzyły one pasmo wzgórz, które rozmyła z biegiem lat boczna i wgłębna erozja Pilicy. Wzgórza owe ciągnęły się do Brzóstówki pod Tomaszowem, gdyż tę samą kruszącą się skałę białego piaskowca znajdujemy w odkrywce koło starego komina, nieczynnego dziś pieca do wypalania wapna po lewej (nie prawej) stronie drogi przez Brzóstówkę. 

Po nieznacznej pochyłości, usłanej białym jak śnieg piaskiem, wchodzimy do groty, czarnej od dymu ognisk, rozpalanych wewnątrz przez rybaków. Niewielkie i niewysokie jej ściany pokryte są całkowicie bazgrotami i nazwiskami, które dowodzą słuszności rzymskiego przysłowia: „Imię głupie jest na każdym słupie". Dbali o „sławę" u potomności wycieczkowicze do tego stopnia poryli ściany groty, że tylko gdzieniegdzie widnieją na nich urocze plamy zielonego pierwotka. A przecież stokroć ładniej by było, gdyby pozwolono pierwotkom zaróść wszystkie ściany groty. 

Smardzewicka grota ma kształt podłużny, równoległy do wejścia, które przypomina łuk romański. W lewej części rozszerza się w półokrągłą wnękę lub absydę, w której znajduje się otwór w formie strzelnicy. Roztacza się stąd przepiękny widok na jeziorka wysepki i ostrowia na Pilicy, żywo przypominające budową swoją laguny j lida, na „kurhan" zbudowany z tego samego, co i groty białego
piaskowca, co jest nowym dowodem dawnej łączności wzgórza smardzewickiego z nagorzyckiem. Pilica nie miała dość siły, aby znieść ten wzgórek i dlatego przetrwał on aż do naszych czasów. Nazwijmy go „kurhanem", ponieważ smutnie stoi pośród wikliny i śni swym grzbietem nad zielonawą taflą wody.

Zdaje się, iż policzone są lata smardzewickiej groty, a ludzie przyspieszają jej ruinę. W szczeliny i rysy wkrada się wilgoć, ułatwiając fizyczny proces wietrzenia. Niszcząco działają również i owe sosenki rosnące na szczycie. Choć krzywe i skarlał na opoczystem podłożu, jednak z mocarną siłą rozpierają swojemi korzeniami (także fizyczne działanie wody) piaskowiec, rozbijając go na kawały. Obrywają się więc większe i mniejsze okruchy piaskowca. Już utworzyła się dziura u stropu, przez którą widać doskonale niebo. Stwierdzamy wielką prawdę: przyroda utworzyła te groty i przyroda je zniszczy.

W odległości pół kilometra od groty smardzewickiej znajduje się kopalnia białego piasku. Idzie się do niej wąską ścieżką nad przepaścistem urwiskiem skalnem, gdzie jeden nierozważny krok może spowodować runięcie w dół, w nadrzeczne bagnisko. Kopalnia ta powstała niedawno, bo w 1920 r. Oczyszczony piasek wywozi się kolejką konną do Jelenia, stąd zaś kolejami żelaznemi do hut. Piasku tego wystarczy jeszcze na kilka pokoleń, gdyż cała wieś Smardzewice, wraz z sąsiedniemi wzgórzami, jest dalszym ciągiem piaskowcowych wzgórz nagorzyckich

 

Orli Lot - Miesięcznik Krajoznawczy wyd. wrzesień 1926


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama