Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 kwietnia 2025 21:21
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama

Na temat niepełnosprawności wciąż pokutuje wiele mitów

W Polsce żyje ok. 5,4 mln osób z niepełnosprawnościami i stanowią oni ok. 14 proc. ogólnej populacji. Zdecydowana większość przyznaje, że doświadczają różnego typu dyskryminacji – wynika z badań przeprowadzonych przez Fundację Avalon. To mogą być bariery architektoniczne, brak obsługi dla osób z niepełnosprawnościami czy wykluczające procedury. Blisko połowa badanych doświadczyła dyskryminujących zachowań kolegów i koleżanek w szkole, a nawet w rodzinie. Często osoby z niepełnosprawnością czują się niezauważane, a właściwie zauważane, ale tylko przez pryzmat swojej niepełnosprawności. Kampania „Teraz mnie widzisz?” ma pomóc zmienić postrzeganie niepełnosprawności przez społeczeństwo, ale też same zainteresowane osoby.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 – Osoby z niepełnosprawnościami bardzo często czują się niewidoczne, niezauważalne w polskim społeczeństwie. To pewnego rodzaju paradoks, ponieważ w pierwszym kontakcie, w tłumie, zazwyczaj tę niepełnosprawność – jeżeli jest widoczna – bardzo szybko zauważamy, natomiast potem odwracamy wzrok, nie zauważamy człowieka, który tej niepełnosprawności doświadcza – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Helena Szczuka, kierowniczka Działu Komunikacji i Promocji w Fundacji Avalon.

Reklama

Przejawów tego zjawiska może być wiele. To m.in. odbierania osobom z niepełnosprawnościami prawa do decydowania o sobie, przykładowo kiedy rozmowa na ich temat – chociażby w urzędzie, przychodni czy punkcie usługowym – prowadzona jest nie z nimi bezpośrednio, ale z rodzicem czy opiekunem.

– Z tej niewidoczności przede wszystkim wynika później niemożność realizacji podstawowych potrzeb. To często są problemy, które my najczęściej zauważamy, związane na przykład z dostępnością architektoniczną, zatrudnieniem osób z niepełnosprawnościami, możliwością realizowania przez nich swoich pasji, zainteresowań, zarządzania swoim procesem edukacyjnym, zakładania rodziny, budowania związków i tak dalej. Więc tych problemów jest rzeczywiście bardzo dużo i o tym chcemy mówić w naszej kampanii – podkreśla Helena Szczuka.

Jak wynika z ubiegłorocznego badania „Dyskryminacja osób z niepełnosprawnością” Fundacji Avalon, 80 proc. respondentów przyznało, że przynajmniej w niewielkim stopniu ma poczucie przynależności do grupy dyskryminowanej ze względu na niepełnosprawność (z tego 66 proc. odpowiedziało „tak, czasami” lub „tak, przez cały czas”). Miejscami i sytuacjami, w których osoby z niepełnosprawnością doświadczają dyskryminacji, są przede wszystkim urzędy (52 proc.), praca (48 proc.), przychodnie i szpitale, wydarzenia kulturalne i sportowe, transport publiczny czy korzystanie z usług.

Problemem są bariery architektoniczne – brak wind, wysokie progi,, brak miejsc parkingowych czy dostosowanych toalet. Często personel danej placówki nie jest przygotowany do obsługi osób z niepełnosprawnościami, zdarza się, że odmawia załatwienia sprawy ze względu na niewyraźną mowę lub na brak opiekuna. Dyskryminacja zdarza się na ulicy, ze strony obcych ludzi – najczęściej jest to przyglądanie się postronnych osób (75 proc. wskazań), ich szepty i ciche rozmowy (59 proc.), bezpośrednie pytania o niepełnosprawność (55 proc.), ale również ze strony bliskich osób, znajomych ze szkoły czy rodziny. Może się to objawiać m.in. unikaniem zaproszeń na spotkania, traktowaniem nieadekwatnie do wieku, traktowaniem niepełnosprawności jako tematu tabu lub wręcz odwrotnie – skupianie się wyłącznie na niej.

– To często kwestia świadomości, ale też poczucia własnego bezpieczeństwa – bardzo często nie wiemy, w jaki sposób rozmawiać z osobami z niepełnosprawnościami, nie chcemy nikogo urazić i po prostu się boimy – wskazuje ekspertka z Fundacji Avalon. – Tak naprawdę największymi barierami są takie bariery interpersonalne, właśnie to, że nie potrafimy rozmawiać, nie potrafimy spojrzeć na drugiego człowieka w oderwaniu od jego niepełnosprawności, że ta niepełnosprawność staje się tym tematem rozmowy numer jeden i że ona powoduje pewnego rodzaju skrępowanie, a nie powinna.

Kampania Fundacji Avalon „Teraz mnie widzisz?” oddaje głos osobom z  różnymi rodzajami niepełnosprawnościami i skupia się na ich perspektywie. Do projektu zaproszono 14 osób, które opowiadają o swoim życiu i postrzeganiu swojej niepełnosprawności. Publikowane w ramach kampanii nagrania uświadamiają̨ skalę barier, które budujemy, często nieświadomie, jako społeczeństwo.

– Największym celem kampanii jest zmiana społeczna, neutralizowanie postrzegania niepełnosprawności. Chcemy, żeby niepełnosprawność stała się jedną z cech człowieka, żebyśmy zaczęli ją w ten sposób postrzegać. Ona oczywiście bardzo silnie determinuje człowieka, jego życie, możliwość realizacji różnego rodzaju dążeń, natomiast nie powinna stać na przeszkodzie tej realizacji i przesłaniać innych cech. Przecież każdy z nas jest determinowany przez różne aspekty, niekoniecznie tylko przez poziom swojej sprawności – tłumaczy Helena Szczuka. – Osoby z niepełnosprawnościami często mówią: niepełnosprawność to jest tylko jeden z elementów mojego życia, poza tym jestem studentem, pracownikiem, matką, ojcem, sportowcem i tak dalej, i tak dalej, i chciałbym być w ten sposób bardziej postrzegany niż tylko przez pryzmat niepełnosprawności.

Bohaterowie kampanii pokazują na swoim przykładzie, jak poradzili sobie z ograniczeniami we własnej głowie, w jaki sposób budowali poczucie własnej wartości i jak walczyli o swoją podmiotowość. W spotach występują w wyrazistych stylizacjach, które maja odwracać uwagę od niepełnosprawności – to pokazuje, jak wiele te osoby muszą włożyć wysiłku w to, by nie być postrzeganymi wyłącznie przez pryzmat wózka, protezy ręki, niskorosłości czy białej laski. Do kampanii zaproszono też osoby w spektrum autyzmu, które mówią o tym, czego nie widać od razu, oraz osobę Głuchą, która braku słuchu nie postrzega jako niepełnosprawności.

– Często większym problemem osób z niepełnosprawnościami nie jest ich niepełnosprawność, a ich niewidzialność! Zależy nam na zmianie postrzegania niepełnosprawności przez społeczeństwo, ale także przez same osoby z niepełnosprawnościami –  podkreśla Sebastian Luty, prezes Fundacji Avalon.

 Chcemy pokazywać osoby, które są aktywne, które doświadczają niepełnosprawności, które realizują siebie na różnych płaszczyznach. W tym roku zaprosiliśmy również dzieci do tej kampanii, żeby opowiedziały o swojej perspektywie. W ten sposób chcemy też motywować osoby z niepełnosprawnościami, ażeby podejmowały aktywności życiowe, ażeby były jak najbardziej samodzielne, niezależne i żeby miały w sobie tę odwagę, żeby siebie realizować – mówi Helena Szczuka.

Choć sytuacja powoli się zmienia i część barier znika, to te związane z postrzeganiem osób niepełnosprawnych pozostają. Blisko 3 na 4 badanych wskazały, że w mediach spotykają się z wizerunkiem osoby z niepełnosprawnością jako osoby zbierającej pieniądze lub ofiary. Innym często spotykanym jest wizerunek bohatera, nawet jeśli osoba ta wykonuje zwykłe czynności. Budowanie nieprawdziwych wizerunków i mitów wokół niepełnosprawności powoduje obawy przed rozmową z osobą niepełnosprawną i jej urażeniem.

– W stosunku do osoby z niepełnosprawnością wzroku możemy powiedzieć „do zobaczenia”, a do osoby, która porusza się na wózku – „chodź ze mną”. To nie są sformułowania, które jakkolwiek by były niewłaściwe, więc jak to mówi prezes Fundacji Avalon Sebastian Luty: jeżeli nie wiesz jak się zachować, zachowuj się naturalnie, tak jakbyś też sam chciał być traktowany – mówi Helena Szczuka. – Nie powinniśmy też blokować zainteresowania dzieci, ponieważ odciągając je od tematów związanych z niepełnosprawnością, w ten sposób sami nieświadomie budujemy ten mur, który później uniemożliwia nam komunikację.

Kampania „Teraz mnie widzisz?”, dofinansowana ze środków PFRON, wystartowała pod koniec grudnia i potrwa do końca lutego 2024 roku. Spoty z bohaterami są emitowane w telewizji, radiu, internecie i social mediach, a także na nośnikach zewnętrznych. To już szósta kampania społeczna Fundacji Avalon.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 34 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Dokładnie. W punkt. I przyczepiło się do tego kilku pieniaczy, w tym takich którzy tzw. kapitał polityczny chcą zbić.Źródło komentarza: M. Witko - o inwestycjach i trasie S12Autor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Mnie nic nie boli a nadużywane przez Ciebue epitety typu " ćwoku" to POZIOM ZIOBRY czyli WIELKIE ZERO..... Zachowujesz się dokładnie tak samo jak "pan katecheta" którego tak bardzo nie lubisz. Prezentujecie obaj ten sam ZEROWY poziom intelektu i kultury. I co ? Boli ?Źródło komentarza: Macierewicz i inni w Spale. Mimo postu, karnawał trwaAutor komentarza: TomaszowianinTreść komentarza: A kiedy zostanie oddany Park Solidarności?! To jakiś cyrk, żeby na tyle czasu zamknąć dostęp! Miał być oddany w październiku ubiegłego roku, a mamy już kwiecień! Zero informacji dla mieszkańców! Postępowanie poniżej krytyki.Źródło komentarza: M. Witko - o inwestycjach i trasie S12Autor komentarza: Jan MościckiTreść komentarza: Załóż Pan okulary bo ja GO widzę na zdęciu. A z tym sługusem to radziłbym panu ważyć słowa nie trudno dopiąć komuś łatkę , ciekawe co pan byś robił będąc na jego miejscu.Źródło komentarza: Podpisanie listu intencyjnego o wzajemnej współpracy pomiędzy ZSP nr 1 im. T. Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim, a firmą LS TechnicsAutor komentarza: Jan MościckiTreść komentarza: Panie prezydencie takie rozwiązanie S12 jest idealne tylko dla Białej Góry (kopalni). Sprzedaliśmy polskie złoto i teraz im jeszcze będziemy drogi budować. Niech piasek wywożą wagonami. Nie wspomnę o Hucie wybudowana w Niewiadowie po drugiej stronie Pilicy. Czas pomyśleć o naszym SPOŁECZEŃSTWIEŹródło komentarza: M. Witko - o inwestycjach i trasie S12Autor komentarza: EchTreść komentarza: Litości. Nawet jednostka wojskowa nie jest w granicach miasta - a każdy tak myśli. Przestańcie straszyć ludzi że ktoś zniszczy nz czy groty - mówcie że wam o domy chodzi - a nie manipulujecieŹródło komentarza: M. Witko - o inwestycjach i trasie S12
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama