Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 27 marca 2025 06:56
Reklama

7 tysięcy złotych dziennie. Kara dla projektanta ze szpitala

Powiat Tomaszowski planuje od kilku lat budowę nowego bloku operacyjnego w szpitalu. W ubiegłym roku rozstrzygnięto przetarg na wykonanie projektu technicznego, Jego koszt to prawie 1,5 miliona złotych. Wykonawca w terminie nie wywiązał się jednak z umowy. Teraz Starostwo nalicza mu kary w wysokości 7 tys. za każdy dzień zwłoki.

Terminy minęły odpowiednio 3 i 15 maja. - Wykonawca został poinformowany, że zgodnie z umową przystąpiliśmy do naliczania kar umownych – wyjaśniała w czasie posiedzenia komisji zdrowia, rodziny i spraw społecznych, naczelnik wydziału inwestycji, Anna Lubicka.  

Reklama

Zgodnie z informacjami urzędników Starostwa, wykonawca na początku marca złożył jednak wniosek o wydanie pozwolenia na budowę. Postanowieniem z 25 kwietnia wydział architektury zadecydował o pozostawieniu sprawy bez rozpatrzenia. Wykonawca złożył za pośrednictwem Starosty skargę na bezczynność organu, w związku z czym wydział architektury ponownie rozpatrzył sprawę i podjął procedowanie na nowo. 20 maja wykonawca został wezwany do uzupełnienia nieprawidłowości złożonej dokumentacji.  

Od jakiegoś czasu wykonawca wnioskuje o zmianę zgłoszonych przez siebie projektantów, przy czym nie składa kompletnych dokumentów. Ostatnie, jakie dotarły do Starostwa 22 maja.  

Postronnemu obserwatorowi trudno jest pojąć, że jeden wydział w tej samej instytucji działa w oderwaniu od wszystkich innych wydziałów. Ktoś prowadzi sprawę inwestycji, ktoś inny podejmuje, mającą określone skutki decyzję i nie powiadamia wydziału zainteresowanego realizacją. Dlaczego urzędnicy pozostawili sprawę bez rozpatrzenia? Czy informacja na ten temat nie powinna natychmiast trafić do “inwestycji”?  

Wysłanie pisma do wykonawcy i oczekiwanie na jego reakcje, to kolejne upływające tygodnie. A przecież nie chodzi o wykonanie 100 metrów chodnika prowadzącego do lasu, ale o coś, co ma wymiar strategiczny, także w kontekście wojny za naszą wschodnią granicą. 

Nie ma winnych. Oczywiście poza wykonawcą. Daty mówią same za siebie. 25 kwietnia wychodzi pismo ze Starostwa a dopiero w połowie maja odpowiada na nie Firma. Procedury ruszają od nowa, ale jak się dowiadujemy, nawet jeśli uda się uzyskać pozwolenie na budowę, to nie ma gwarancji, że Wydział Inwestycji odbierze wykonaną pracę, bo wykonawca zlecił projektowanie innym osobom niż te, które widniały w umowie. Projektanci, byli jedną z kryteriów oceny ofert. - Właśnie na podstawie konkretnych projektantów ten wykonawca wygrał to postępowanie. Jeżeli chcę dokonać zmiany, musi przedstawić konkretne dokumenty pozwalające nam ponownie dokonać oceny - twierdzą urzędnicy.  

Wydaje się, że na inwestycji w budowę nowego bloku operacyjnego nikomu nie zależy. Jest kosztowna, skomplikowana, a pozyskać na nią fundusze nie będzie łatwo. Sprawa bloku pokazuje też chaos i brak organizacji w Starostwie Powiatowym. Zadania rozrzucone są pomiędzy różnych członków Zarządu. Ktoś inny zajmuje się inwestycjami, ktoś inny zamówieniami publicznymi, inna jeszcze osoba ma w swoim pionie decyzje o pozwoleniach na budowę a jeszcze ktoś inny ma “u siebie” pozyskiwanie funduszy. W ten sposób nikt za nic nie odpowiada i można łatwo przerzucać się odpowiedzialnością. Czy nie czas na zmiany regulaminu organizacyjnego? Pytanie oczywiście retoryczne.  

Tu dochodzi jeszcze problem z wykonawcą i jego wyborem. Urzędnicy twierdzą, że zapisy umowy i przepisy prawa interpretuje sobie w sposób dowolny. Oczywiście inny niż powiatowi prawnicy.  

Pierwotny termin wykonania projektu obejmował 9 miesięcy od dnia podpisania umowy. Powinna być ona gotowa na początku marca, ale terminy dwukrotnie przedłużano. Za pierwszym razem zmienił się zakres zadania. Chodziło o łącznik między budynkami. Drugie wydłużenie terminu nastąpiło na wniosek wykonawcy. Zarząd wyraził zgodę na przedłużenie do 15 maja.  

Obecnie naliczane są kary umowne w wysokości 7 tysięcy złotych za każdy dzień. Nadal kontakt z wykonawcą jest trudniony. Mamy do czynienia ze spółką z o.o. z niskim kapitałem, a więc kary umowne, mają charakter... umowny.  

Czy wykonawca miał udokumentowane doświadczenie w zakresie projektowania podobnych obiektów, jakimi są szpitalne bloki operacyjne? Okazuje się, że nie miał. Posłużył się doświadczeniem podmiotu trzeciego, co było dopuszczalne zgodnie z warunkami przetargu.  

O udział i dopuszczanie w przetargu ubiegały się trzy firmy. Jedna z nich nie przeszła kryteriów formalnych. Do oceny pozostały 2 podmioty. Kolejną wykluczył błąd formalny. Firma nie podpisała właściwie dokumentu. Warto przy okazji wspomnieć, że było to już drugie postepowanie przetargowe.  

Czy jest w ogóle jakaś szansa na zrealizowanie tego projektu? - Jeżeli projektanci, których przedstawia nam teraz wykonawca będą spełniali takie same kryteria, które braliśmy pod uwagę przy ocenie ofert i będą mogli być dopuszczeni do realizacji, to tak - wyjaśniają urzędnicy Starostwa.  

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ajdejano 03.06.2024 22:09
Nie chciało mi się czytać do końca tego materiału powyżej, jednak, na podstawie tego co to co byłem w stanie wytrzymać (czytaj: wyczytać), mogę napisać tak: Szanowny Panie Mariuszu - dotychczasowy szefie komisji zdrowia szczęścia i wszelkiej pomyślności w poprzedniej radzie powiatowej. Jęczy Pan na temat, z którym pańska komisja miała bezpośredni kontakt i w związku z tym, powinna bezpośrednio naciskać na tego szkodnika społecznego, czyli katechetę, aby ten szkodnik pogonił swoje służby i aby te służby również pogoniły projektantów całej zabawy. Jednak, wy, czyli całe to samorządowe towarzystwo - byliście takimi, zwykłymi śpiochami i w swoich snach usłyszeliście głos: jakoś to, kur..., będzie. I rano, szliście do toalety, odcedziliście kartofelki, w łazience odbyliście wszystkie ablucje i już byliście otwarci na cały świat. Ludzie - nasi przedstawiciele: tak się, kur..., nie da!!!

Reklama
Ajdejano 04.06.2024 15:07
Mój wredny dopisek. Pieniądze na tę inwestycję, a więc i na ten cholerny projekt, będący początkową częścią tej inwestycji, to są, kur..., NASZE (PODATNIKÓW) pieniądze. Wydawanie tych naszych, ciężko zarobionych podatków, wydaje samorząd powiatowy, czyli wy - nasi samorządowcy. W takim razie pytam: dlaczego wy, nasi przedstawiciele tak beztrosko przepierd.... naszą, ciężko zarobioną kasiorkę - co ?! I w dodatku, za ten proceder nie możecie być karani!!! To n ie jest demokracja. To jest zwykłe okradanie zwykłych ludzi, którzy na was tyrają. Rzygać mi się chce. My jesteśmy 100 lat za murzynami z Afryki.

Opinie

Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Przydomowe oczyszczalnie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem jeśli chodzi o domy jednorodzinne, ale nie tylko. Wielu właścicieli tego typu nieruchomości rozważa budowę takiej instalacji u siebie. Z jakim kosztem jest związana taka inwestycja, co warto wiedzieć na poszczególnych etapach jej realizacji i na jakie aspekty warto zwrócić szczególną uwagę? Wyjaśniamy! Własną oczyszczalnię ścieków można wybudować jeśli nie posiada się możliwości przyłączenia gospodarstwa domowego do zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Jest to o wiele lepsza alternatywa niż tradycyjne szambo, którego posiadanie wiąże się ze sporymi kosztami eksploatacyjnymi. Przyjrzymy się więc bliżej temu, na czym polega model działania przydomowej oczyszczalni.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:24
Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Statystyczny Polak wytwarza średnio 376 kg odpadów komunalnych rocznie; najmniej mieszkaniec Podkarpacia (250 kg), a najwięcej mieszkaniec Opolszczyzny (480 kg) - wynika z opracowania Instytutu Ochrony Środowiska. Gminy miejskie wytwarzają najwięcej, a gminy wiejskie najmniej odpadów.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:51
Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie

Zmęczonych czuje się 70 proc. polskich rolników, a 62 proc. uważa, że są pozostawieni sami sobie - wynika z badania organizacji More in Common. Wskazano również, że 38 proc. rolników zadeklarowało, że ich gospodarstwa dotknęły susze, a 16 proc. powodzie.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:36
Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Te "obrazy" na ścianie, to jest po prostu bomba. Szkoda, że nie zegarowa bomba. Stoją ludzi i myślą: o co tu chodzi z tą "geometrią i rzeczywistością". Trzeba byłoby chyba mieć ukończoną wyższą szkołę plastyczną, aby te bohomazy zrozumieć. Myślę, że kiedyś też tak oceniano Picasso, jednak ten z wernisażu chyba drugim Picasso nie zostanie.Źródło komentarza: „Geometria i rzeczywistość” - otwarcie wystawy w muzeumAutor komentarza: TomaszówTreść komentarza: Trela i Joński są gotowi mają pełne plecaki spakowanie przez Kamysza i reklamówkę naleśników przez Zembaczy skiego:)Źródło komentarza: 54 proc. Polaków nie jest gotowa skorzystać z dobrowolnych szkoleń wojskowychAutor komentarza: Do AdejanoTreść komentarza: Ty tam do kompletu!Bułbyś oddziałowymŹródło komentarza: Milczanowska i Macierewicz przyjadą do TwardejAutor komentarza: JestTreść komentarza: Jest na Antoniego - Miasto Dzieci i MłodzieżyŹródło komentarza: Mamy kolejny Dzienny Dom Pomocy dla seniorów w naszym mieście!Autor komentarza: Kolega z pod blokuTreść komentarza: Szkoda że takiego fajnego domu nie ma dla młodzieżyŹródło komentarza: Mamy kolejny Dzienny Dom Pomocy dla seniorów w naszym mieście!Autor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Absolwentów i studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku tu sporo. Czy nie wieszczy to końca naszej lokalnej Alma Mater?Źródło komentarza: Mamy kolejny Dzienny Dom Pomocy dla seniorów w naszym mieście!
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama