Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 23:19
Reklama
Reklama

Jedno, myślą, drugie mówią, trzecie robią w powiecie tomaszowskim

Dlaczego zabawne? No po prostu nie da się tego inaczej określić. Chociaż były też i denerwujące momenty. Jak zwykle odsłonię Wam odrobinę powiatowej kuchni. Dania w niej przyrządzane czuć nieświeżym mięsem. Od nikogo innego tego nie usłyszycie i nigdzie nie tego przeczytacie. Jednego możecie być pewni: wybieracie ludzi, którzy nie dbają o Wasze sprawy. Nie wierzycie, to popatrzcie, przeczytajcie.... i analizujcie

Zacznę od samego początku, czyli od wyborów. Tworzenie list to temat, o którym można byłoby napisać naukową dysertację. Najgorzej z tymi partyjniackimi. Wszyscy wiedzą, że jedynki są biorące, bo naród wszystko kupi. Spolaryzowanie powoduje to, że głosuje się głównie na liderów a dopiero oni wciągają pozostałych. Dochodzi do kuriozalnych sytuacji, że ludzie kompletnie nieznani, nie posiadający minimum wiedzy, chęci i zaangażowania, łapią mandaty. Naprawdę ktoś uważa, że będą rozwiązywać jakiekolwiek problemy tomaszowian. Wystarczy prześledzić aktywność z ostatnich pięciu lat. Konkurujący ze mną w moim okręgu wyborczym Michał Jodłowski na sesjach Rady Miejskiej zabierał głos sporadycznie, bywało że całe posiedzenie przemilczał, a przez ponad 5 lat złożył zaledwie kilka wniosków i interpelacji.  Większość przed samymi wyborami. Ale nie był to odosobniony przypadek. Wszystko wskazuje na to, że w tej kadencji będzie jeszcze ciekawiej. No ale pożyjemy, zobaczymy...

Wróćmy do współczesności. Ponad tydzień temu odbywała się Sesja Rady Powiatu, na której głosowane było wotum zaufania i absolutorium dla Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Oba te głosowania szef macierowiczowskiego PiS-u przegrał. Dlaczego? Dlatego, że miał je wygrać. Nie wierzycie? No cóż, będąc postronnym obserwatorem trudno w to uwierzyć. Wszystko wskazuje jednak na to, że porozumienie między Witczakiem i Węgrzynowskim funkcjonuje i ma się nieźle. Niespodziankę sprawili radni Marcina Witko, którzy w obu głosowaniach udziału nie wzięli. Gdyby nie to, głosy przeciw Koalicji Obywatelskiej byłyby jedynie pustym partyjniackim gestem. 

Obejrzyjcie zamieszczony poniżej film z obrad. Omawiamy na nim niezwykle ważny z punktu widzenia samorządu powiatowego dokument, jakim jest Raport o stanie powiatu. Stanowi on punkt wyjścia do dyskusji na temat nie tylko tego co było ale też prognoz w ujęciu kolejnych kilku lat. Jako jedyny radny zabierałem w tym punkcie głos. Zwracałem uwagę na szereg niezwykle istotnych tematów, w tym dotyczących przyszłości oświaty w powiecie. Mówiłem o potrzebach wsparcia dzieci z niepełnosprawnościami i problemach z dostępnością specjalistów w Poradni Pedagogiczno Psychologicznej. Żaden z radnych Koalicji Obywatelskiej (Antoniego Macierewicza) nie zabrał głosu. Zagłosowali natomiast wszyscy za nie udzieleniem wotum zaufania. 

Podobnie było w czasie obrad Komisji problemowych w jakich uczestniczyłem. Nikt nie miał nic do powiedzenia, Ale sprzeciw w głosowaniu wyraził, bo... tak w partii kazali. PZPR wiecznie żywy, a Lenin zamieszkał w Tomaszowie. Tylko gdzie tu rzeczowa rozmowa o prawdziwym potrzebach mieszkańców. Przez ostatnią kadencję obserwowaliśmy w Radzie Miejskiej pokazy nienawiści i pieniactwa. Największy z pieniaczy został nawet posłem. Widać ludzie to lubią. 

Najtragiczniejsze w tym wszystkim jest to, że ludzie, którzy na co dzień szczują nas wszystkich na siebie nawzajem, w kuluarach współpracują i się dogadują doskonale. Dla gawiedzi udają wrogość, ale gdy mają wspólne interesy okazuje się, że jest im do siebie bliżej niż się wydawać by mogło. Robią biznes na nienawiści, którą sami wcześniej wyzwolili. Chcecie brać w tym udział? 

Wczoraj nastąpił ciąg dalszy zabawnych historii. Koalicja Obywatelska, PSL oraz KWW Marcina Witko uzgodnii, że w czasie sesji zostanie złożonych kilka wniosków o zmiany w porządku obrad. Wśród nich między innymi wniosek o odwołanie Przewodniczącego Rady, Marka Kociubińskiego, który z prowadzeniem obrad sobie zwyczajnie nie radzi. Wystarczy wspomnieć kuriozalną odmowę przegłosowania mojego wniosku formalnego, z powodu własnego widzimisię. Na szczęście prawnicy sprowadzili Kociubińskiego na ziemię. W każdym razie Michał Jodłowski wniosek złożył. Ja złożyłem wnioski związane z przesunięciem punktów. 

Co ciekawe, Kociubiński był na to przygotowany i stwierdził, że nie możemy składać wniosków o zmianę porządku obrad, bo zabrania nam tego Statut Powiatu. Stanowisko poparła obsługująca Radę prawniczka (czekam na pisemne uzasadnienie, by złożyć skargę do Okręgowej Izby Radcowskiej w związku z wprowadzeniem radnych w błąd, dl jakiego moim zdaniem doszło) Poważnie Statut zabrania radnym składania wniosków o zmiany w porządku obrad? Przyjrzyjmy się dokładnie zapisom

Art 25. 4. Rada może uchwalić w trakcie obrad uzupełnienie lub zmianę ustalonego porządku obrad wyłącznie z ważnych powodów, na wniosek Przewodniczącego Rady, Komisji lub Zarządu, z tym, że postanowienia ustępu 3 stosuje się odpowiednio

Co to oznacza? Otóż to, że tylko wyznaczone w tym punkcie podmioty mogą składać wnioski. Problem jednak w tym, że nie do końca. Na poprzedniej sesji rozszerzono porządek na wniosek Starosty (a więc zdaniem Kociubińskiego i prawniczki osoby nieuprawnionej). Z kolei art. 28 brzmi tak:

§ 28. 1. Przewodniczący Rady udziela głosu w kolejności zgłoszeń.
2. Przewodniczący Rady udziela głosu poza kolejnością w sprawie wniosków o charakterze formalnym, w szczególności dotyczących:
1) sprawdzenia quorum;
2) zmiany lub uzupełnienia porządku obrad;
3) ograniczenia czasu wystąpień mówców;
4) zakończenia wystąpień;
5) zakończenia dyskusji i podjęcia uchwały;
6) zarządzenia przerwy;
7) odesłania projektu uchwały do Komisji;
8) przeliczenia głosów;
9) przestrzegania regulaminu obrad;
10) nie odbierania głosu mówcy.
3. Przewodniczący Rady niezwłocznie poddaje wniosek formalny, pod głosowanie.

 Dużo ważniejsze są jednak zapisy ustawy o samorządzie powiatowym: 

Art.  15.  [Zwoływanie sesji rady powiatu oraz ustalanie porządku obrad; transmisja i utrwalanie obrad]

2. Rada powiatu może wprowadzić zmiany w porządku bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady.

 Jak widać ustawa nie wprowadza żadnych ograniczeń w zakresie możliwości składania wniosków formalnych o zmiany porządku obrad. Statut powiatu powinien być zgodny z tym nadrzędnym aktem prawnym. Przypadku kolizji należy stosować przepisy ustawowe. No ale co na to sądy. Dla przykładu przytoczę wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 25 października 2005 r. (II SA/Ol 662/05)

„Zasadą, określoną w art. 15 ust. 1 ustawy o samorządzie powiatowym jest, że rada powiatu obraduje na sesjach zwoływanych przez przewodniczącego rady powiatu. Przewodniczący rady, zwołując sesję rady powiatu, zobowiązany jest jednocześnie do doręczenia radnym porządku obrad wraz z projektami uchwał. Porządek obrad jest wiążący dla radnych, gdyż nie jest to tylko projekt porządku obrad, ale wyraźne wskazanie, jakimi kolejno problemami rada będzie się zajmować i jakie ewentualnie uchwały powinna na danym posiedzeniu podjąć. Powyższe nie oznacza jednakże całkowitego podporządkowania się radnych woli przewodniczącego rady, gdyż stosownie do art. 15 ust. 2 ustawy o samorządzie terytorialnym, rada ma prawo skorygować porządek obrad przedstawiony przez przewodniczącego, a nawet całkowicie go zmienić. Warunkiem jest jednak wprowadzenie ich bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady, przy jednoczesnym zachowaniu wszelkich zasad procesowych związanych z podejmowaniem uchwał, określonych w statucie powiatu. Należy także dodać, że rada może dokonywać zmiany w porządku obrad nie tylko na początku sesji, lecz także w każdym innym momencie, przy zachowaniu wymogów określonych w art. 15 ust. 2 ustawy o samorządzie powiatowym. Obowiązująca ustawa nie wprowadza w tym względzie żadnych ograniczeń. 

Nie po raz pierwszy prawnicy Starostwa zrobili radnych w przysłowiowe bambuko. To bardzo poważny problem, bo radni nie mogą być pewni rzetelności ich opinii prawnych. Ale by się się jednak nie wdawać w zbyteczne dywagacje o charakterze formalno prawnym zaproponowałem, by zrobić przerwę i zgłosić te same wnioski jako komisja. Michał Jodłowski się na to niby zgodził, jako szef klubu radnych, po czym pięć minut później zagłosował przeciwko de facto własnemu wnioskowi. Gdzie tu logika, gdzie sens? Wbrew pozorom one są. Nieformalna Koalicja Macierewicz - Witczak nie jest wymierzona w PiS ale w Marcina Witko. Ciemny naród "***** ***" kupi a sąsiedzi nadal będą się rzucać sobie nawzajem do gardeł. 

Oczywiście pozory należy zachować. Wkrótce głosowanie nad odwołaniem Zarządu Powiatu, w tym Starosty. Ma ono sens tylko wtedy, kiedy zagłosuje nad nim 3/5 ustawowego składu Rady. Jest to 14 głosów. Sześciu radnych Koalicji Obywatelskiej krzywdy nikomu nie uczyni, nawet jeśli doliczy się dwa głosy PSL. Wliczenie do tego czterech radnych KWW Marcina Witko, to wciąż za mało. Potrzebne są jeszcze dwie osoby. Z tym, że nawet jeśli udałoby się je pozyskać, nie ma gwarancji, że Michał Jodłowski, czy któryś innych radny KO głosując "tajnie" jednak w głosowaniu się nie pomylą. W ten Sposób Koalicja Obywatelska Antoniego Macierewicza w Powiecie Tomaszowskim będzie za a nawet przeciw. 

Ankieta: Czy należy odwołać Starostę Węgrzynowskiego?

W czasie ostatniej Sesji Rady Powiatu, nie udzielono absolutorium Staroście Mariuszowi Węgrzynowskiemu. Jest to równoznaczne z wnioskiem o jego odwołanie.

Tak
77%
Nie
23%
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostrohrab 10.06.2024 14:34
Blisko 20 lat temu na dobre opuściłem TM. Aczkolwiek jestem - może niezbyt bieżącym - obserwatorem życia w rodzinnym mieście. Czytam lokalną prasę, internet, odwiedzam rodzinę i słucham znajomych. Nigdy nie wyprę się miasta, w którym się urodziłem, wychowałem i obserwowałem katastrofę społeczno-gospodarczą miasta w latach 90. Konkluzja jest jedna: mechanizmy rządzące lokalnym podwórkiem niewiele się zmieniły. Zmieniły się pewne grupy i układy. Czerwoni na szczęście odeszli. Jerzy i Tomasz są przeszłością. W stosunku do lat 90 miasto zmieniło się wizualnie. Do władzy doszło moje pokolenie i lekko starsi. Niektórych pamiętam doskonale z dzieciństwa i lat szkolnych. To ciekawe jak wybrańcy lokalnej społeczności się zmienili, bądź się zmieniają. Dziś tu, jutro tam, bo się pokłócili. A kieliszeczek i tak razem wypiją. Wjeżdżam do TM. Buja moim samochodem, chyba zerwę zawieszenie. Wjazd z S-8 w Warszawską zna chyba każdy kierowca. Potem szlaban, eh. Jadę Warszawską, wielu zabudowań już nie ma. Niektóre jeszcze straszą. Pod koniec lat 70 pojawił się projekt dwupasmowej Warszawskiej z tramwajem pośrodku. Wyobrażacie sobie? G(ł)ówna ulica mojego miasta. Wiem, ktoś powie, że wojewódzka lub krajowa. Ale co z tego? I dalej pod górkę. Ludzie w autokolejce, w oczekiwaniu na spożycie mistycznej potrawy w knajpie z żółtym łukiem blokują niemal dwa pasy. Plac T.K. - w latach 90 ruina. Potem pomysł M.K. z ruchem podziemnym. Ciekawy, chyba dużo dużo lepszy od tego co jest. Ale nawet nowoczesna betonoza jest lepsza od tego co było. Robię kółeczko. Wracam na Antoniego, jasny punkt miasta. Cieszy oko. Po przedszkolu nr 1 wspomnienie. Kucharki nosiły herbatę w emaliowanych wiadrach z O na 1 :) Tor i przystań to dobre inwestycje. Chociaż tyle.

Ajdejano 11.06.2024 00:55
Szanowny tomaszowianinie. Jesteś jednym z niewielu, których tekst czyta się z przyjemnością. Najpierw - poprawna polszczyzna, potem - sens tego pisania i dobra znajomość tego naszego grajdołu. I muszę to zacytować: "Konkluzja jest jedna: mechanizmy rządzące lokalnym podwórkiem niewiele się zmieniły. Zmieniły się pewne grupy i układy." Rzeczywiście, te lokalne układy i układziki chyba nigdy się nie zmienią. Zmieni się tylko barwa tej lokalnej szmiry.

Ajdejano 08.06.2024 08:28
Tytuł materiału powyżej: "Jedno, myślą, drugie mówią, trzecie robią w powiecie tomaszowskim". I pierwsze zdania z tego materiału powyżej: "Dlaczego zabawne? No po prostu nie da się tego inaczej określić." Szanowny Panie Mariuszu. Dla mnie, czyli dla waszego wyborcy, najbardziej zabawne jest to, że wszyscy, to znaczy wyborcy i wybierani tzw. samorządowcy wszyscy wiedzą o tym, że ten cały samorząd, to jedna wielka lipa, parodia samorządności, totalna ustawka pod prywatne interesy tej kliki tych "samorządowców". W każdym, tym tzw. samorządzie, około 5% ludzi, to są ci, którzy wiedzą, jak powinien wyglądać samorząd. Reszta? Kupa dziada bez zelówek, która postępuje tak, jak to określa tytuł tego materiału powyżej: jedno myślą, drugie mówią, trzecie robią. Twierdzi Pan, że cały ten statut powiatowego samorządu jest do natychmiastowej zmiany? No, to nie jęczcie, tylko bierzcie się do roboty i ten statut zmieniajcie!!! No, chyba że też tak robicie jak brzmi tytuł tego materiału powyżej: jedno myślicie, drugie mówicie, trzecie robicie. I potem pretensje do garbatego, że ma dzieci proste....

Edek 08.06.2024 21:02
Ajdejano całkowicie zgadzam się z pańskimi wypowiedziami po za jednym zdaniem. ( Kupa dziada bez zelówek) Wydaje mi się że powinno to brzmieć Kupe h bez podeszwy

Ajdejano 11.06.2024 01:02
Z ust mi to wyjąłeś, ale w tej pańskiej poprawce powinno być: kupa ch bez podeszwy, bo ten znany nam wyraz pisze się prze ch. Pozdrowienia od starego czekisty.

Ajdejano 07.06.2024 23:05
Cytat z końcówki materiału powyżej: "Jednego możecie być pewni: wybieracie ludzi, którzy nie dbają o Wasze sprawy. Nie wierzycie, to popatrzcie, przeczytajcie.... i analizujcie". Szanowny Panie Mariuszu: nieraz Pan mnie wkur.... takimi i podobnymi apelami, mimo, że Pana szanuję. W tym portalu buszują trzy grupy ludzi: 1. Kompletne baranie łby, które nie mają zielonego pojęcia o otaczającym ich świecie, ale wierzą we wszystko, co im podsunie tvn i inne tv). Takie giganty przeczytają 2 - 3 zdania z pańskich wypocin, tych wypocin kompletnie nie rozumieją, ale potem piszą to, co im się żywnie podoba. 2. Ludzie, którzy wszystko wiedzą o tej samorządowej, zboczonej demokracji i ci ludzie też nie czytają całości takiego materiału, ale zgłaszają swoje słuszne uwagi na podstawie tego, co wiedzą. 3. Najgorsi są ci lokalni cwaniacy (m. innymi tzw. redaktorzy lokalnych, czerwonych mediów - wiemy, o kogo chodzi), którzy doskonale wiedzą, jak Panu szpilkę w du.... wsadzić. Poza wszystkim: te poczynania tego przygłupiastego, powiatowego katechety należy traktować jako autorytarne - w stosunku do urzędników, podległych temu człowiekowi i niedopuszczalne w stosunku do zwykłych ludzi w powiecie. To jest śmierdzący, społeczny szkodnik. Mariusz Strzępek Wczoraj, 20:54

Sb 07.06.2024 18:55
Za długie i za mądre???

absolwent 06.06.2024 19:16
Gdyby ci od Witko nie głosowali by Węgrzynowski został starostą nie trzeba by go było odwoływać.

la 06.06.2024 17:00
Witczak znowu głosujesz z maciarem .Tusk wie

kinga 06.06.2024 14:21
artykuł długi dla większości niestety mało zrozumiały, a szkoda, przecież wystarczyło napisać, że Poseł na Sejm Adrian Witczak ma swoją strategię, cel, misję, wizję

Bartek z Niebrowa 07.06.2024 08:27
TOMASZÓW WOLNY OD WITCZAKA !!!

Ajdejano 07.06.2024 22:42
Brawo kinga!!! Proste, jak świńska kita !!!

Sucharek 06.06.2024 14:17
Pewnie 14 głosów nie będzie za odwołaniem, więc cyrk będzie trwał dalej, ponieważ będzie trzeba wybrać ponownie vicestaroste i członka zarządu w miejsce Kubiaka i Szymańskiej. Czyżby i w tym aspekcie poseł dogadał się ze starostą? Wątpliwe, ale nie niemożliwe. Tylko jak tu rządzić w kolejnych latach, kiedy na wszytko ma się inne spojrzenie. Myślę, że jakaś mądra i ważna głowa z PiS powinna udać się do Tomaszowa i uświadomić dwóm panom M.W, aby się dogadali w imię interesu mieszkańców. Przecież cały czas mogą jeszcze odwrócić sytuację w Radzie miasta i wciąż posiadać Powiat. W innym razie pan poseł z wyprasowanymi butami może zgarnąć całą pulę mimo tego, że jego ,,banda" przegrała wybory zarówno w mieście jak i powiecie. PS JAJA JAK BERETY! można rzec na koniec.

rozbawiony 06.06.2024 17:17
Miasto podzielone jak nigdy, kiedyś walczyli chłopaki z Polnej z tymi na Niskiej w kilku podejściach. A teraz bitwa stoczy się chyba na Błoniach koło Przystani, Oj będzie ciekawie, może najpierw ci zwaśnieni stoczyliby rundkę zapaśniczą. To byłoby lepsze od innych imprez z mozołem planowanych na czerwiec.

Agata 07.06.2024 11:28
W rundzie zapaśniczej zdecydowanie wygrałby ten gruby! Ale pomysł stoczenia takiej walki między muzykiem a katechetą byłby super.

długoletni pracowni Starostwa 06.06.2024 12:55
Jak ja nie mogę się doczekać , aż Pan zostanie moim szefem . Na początek czytamy ze zrozumieniem, Starosta jest jednocześnie przewodniczącym Zarządu Powiatu więc ...... Rada może uchwalić w trakcie obrad uzupełnienie lub zmianę ustalonego porządku obrad wyłącznie z ważnych powodów, na wniosek Przewodniczącego Rady, Komisji lub Zarządu, z tym, że postanowienia ustępu 3 stosuje się odpowiednio.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533DB Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533DB Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisCzy łóżko rehabilitacyjne można otrzymać od nas niemal za darmo? Tak. Pomożemy załatwić wszelkie formalności  Na zdjęciu: Obudowa PB 533 DB w kolorze orzech, z dwoma wkładami PB 521 wraz z okrągłymi podstawami łóżka.Obudowa PB 533 DB wraz z wkładami PB 521, to nasza propozycja rozwiązania umożliwiającego korzystanie z łóżka przez oboje partnerów przy zachowaniu wszystkich jego istotnych funkcji. To jedyne w swoim rodzaju łóżko umożliwia stałe wsparcie i obecność opiekuna/partnera, co stanowi istotny czynnik w rekonwalescencji i opiece nad chorym.Więcej informacji Kolory standardowe: Kolory niestandardowe*:DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Indywidualne sterowanie leżami2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Podwójny system podnoszenia3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżkaOPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kółPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze330 kgMaksymalna waga użytkownika2 × 140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 165 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama