Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 stycznia 2025 00:00
Reklama
Reklama

Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej

Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, mają coraz lepszy dostęp do polskiego systemu opieki zdrowotnej i coraz lepiej rozumieją, jak się w nim poruszać. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi, blisko co piąty korzysta z usług stomatologicznych, a wśród dzieci obserwowany jest wzrost poziomu wyszczepienia. Statystyki zebrane przez GUS i Światową Organizację Zdrowia pokazują też, że wyzwania, z którymi wciąż się mierzą – jak długie kolejki do specjalistów, duże koszty konsultacji i leczenia czy wysokie ceny leków – pokrywają się z tymi, z którymi boryka się również polskie społeczeństwo.

– Jednym z wyzwań, z którymi mierzą się ukraińscy uchodźcy, jest problem z dostępem do specjalistycznej opieki medycznej i długie czasy oczekiwania na wizytę u specjalisty. Natomiast wśród uchodźców z Ukrainy przebywających w lokalach tymczasowych szczególnie zauważalne są wysokie kwoty wydawane z własnej kieszeni na opiekę stomatologiczną i leki. Widzimy więc pewnego rodzaju nierówności pomiędzy tymczasowo zakwaterowanymi uchodźcami z Ukrainy a tymi posiadającymi stałe miejsce zamieszkania – mówi agencji Newseria Biznes dr Nino Berdzuli, dyrektorka biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce, specjalna wysłanniczka WHO ds. działań na rzecz uchodźców z Ukrainy w państwach przyjmujących. – Wyzwaniem, z którym wciąż zmagają się ukraińscy uchodźcy – i jest to szczególnie wyraźne w najbardziej narażonych grupach, np. wśród osób starszych – jest również bariera językowa.

Wybuch wojny w Ukrainie w lutym 2022 roku spowodował gwałtowny napływ milionów ukraińskich uchodźców do Polski, co nie pozostało bez wpływu m.in. na krajowy rynek pracy, system edukacji, a zwłaszcza system opieki zdrowotnej, który został dodatkowo obciążony. Dziś liczba Ukraińców przebywających w Polsce zmniejszyła się do mniej niż miliona. GUS we współpracy ze Światową Organizacją Zdrowia gromadzi dane mające na celu określenie potrzeb i stanu zdrowia uchodźców, a także oczekiwanego zakresu długoterminowej pomocy i wsparcia, jakiej będą potrzebować. Te dane są udostępniane w raporcie „Health of Refugees in Poland in first quarter of 2024”.

 To badanie, które przeprowadziliśmy wspólnie z Głównym Urzędem Statystycznym, łączy w sobie różne źródła danych – ankiety gospodarstw domowych, ankiety przeprowadzone na przejściach granicznych, różne źródła administracyjne oraz dane typu big data pochodzące m.in. od operatorów mobilnych i z kart płatniczych Mastercard. Wszystko to zebrane razem pomaga nam zrozumieć potrzeby zdrowotne uchodźców i poziom ich dostępu do usług opieki zdrowotnej – tłumaczy dr Nino Berdzuli.

Według danych z raportu w I kwartale 2024 roku zauważalny był wzrost liczby ukraińskich uchodźców w Polsce – ich liczba w całym kraju zwiększyła się ogółem o 18,5 proc. Największy wzrost zanotowano w województwie lubuskim (o 30,8 proc.), w województwie lubelskim (o 26,7 proc.) oraz w województwie mazowieckim, gdzie liczba uchodźców wzrosła o prawie 42 tys., co stanowiło wzrost o blisko 22 proc. względem początku tego roku. Statystyki pokazują też, że większość, bo blisko 65 proc. ukraińskich uchodźców w Polsce to kobiety.

– Uchodźcy z Ukrainy są dość dobrze zasymilowani w społeczeństwie. Większość z nich jest obecna na rynku pracy. Widzimy też pracowników służby zdrowia z Ukrainy, którzy są już częścią polskiego systemu opieki zdrowotnej – mówi przedstawicielka WHO.

Według danych zebranych przez GUS i WHO w I kwartale br. najczęstszą potrzebą, z jaką ukraińscy uchodźcy zgłaszali się do lekarza, pozostawały choroby ostre (58,5 proc.). Niewielki wzrost odnotowano w opiece diabetologicznej – o 1,3 pp. do 3,5 proc. Nieznacznie spadło też zapotrzebowanie na usługi stomatologiczne – o 0,4 pp. do 19,8 proc. Ogółem te liczby nie zmieniły się jednak znacząco względem 2023 roku.

Statystyki wskazują też na wyższy poziom wyszczepienia wśród dzieci w wieku 1–4 lata pochodzących z Ukrainy. W I kwartale br. wskaźnik wyszczepienia w tej grupie utrzymywał się na poziomie ok. 86,6 proc., zbliżonym do odnotowanego w ub.r. Z kolei średni odsetek dzieci nieszczepionych nieznacznie spadł – do ok. 7,4 proc.

– Uchodźcy z Ukrainy lepiej rozumieją już polski system opieki zdrowotnej, bo na początku kryzysu, w jego ostrej fazie, kiedy ukraińscy uchodźcy dopiero przyjeżdżali do Polski, mieli trudności z poruszaniem się w tym systemie ze względu na brak wiedzy i zrozumienia, jak on działa. Wdrożone zostało różnego rodzaju wsparcie interwencyjne – przez Ministerstwo Zdrowia, różne instytucje, partnerstwa międzysektorowe, organizacje międzynarodowe czy organizacje lokalne, które wspierały uchodźców w procesie zrozumienia polskiego systemu opieki zdrowotnej i tego, jak on działa, a teraz widzimy efekty tej pracy – mówi dr Nino Berdzuli.

Jak wynika z obserwacji ekspertów, ukraińscy uchodźcy mają też coraz lepszy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej i w coraz większym stopniu z nich korzystają.

– Ponadto dane, które udało nam się pozyskać, wskazują, że w porównaniu z 2022 rokiem zmniejszyły się też kwoty przeznaczane na opiekę zdrowotną z własnej kieszeni pacjentów – zauważa dyrektorka biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce. – Dostrzegamy te pozytywne zmiany, choć najbardziej narażeni uchodźcy – m.in. osoby starsze, po 65. roku życia – nadal mają problem z barierą językową, co utrudnia im poruszanie i integrowanie się w społeczeństwie. To wyzwanie, nad którym wciąż musimy się pochylić. Wciąż pozostają bariery w dostępie do specjalistycznej opieki medycznej i tutaj ukraińscy uchodźcy wspominają głównie o opiece stomatologicznej. Widzimy też wysokie kwoty przeznaczane na leki z własnej kieszeni. Te wyniki odzwierciedlają wyzwania, z jakimi zmaga się również polskie społeczeństwo.

Długie czasy oczekiwania do specjalistów to bariera, na którą w I kwartale br. wskazało aż 75 proc. ukraińskich uchodźców Ten odsetek pozostał na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego. Nieznacznie spadła za to liczba pacjentów wskazujących na wysokie koszty konsultacji i leczenia (o 1,4 pp. do 17,8 proc.). Największy wzrost odpowiedzi dotyczył natomiast wysokich kosztów recept i leków, na który wskazuje ponad 30 proc. przebywających w Polsce uchodźców z Ukrainy.

Mamy do czynienia z niespotykaną solidarnością społeczności międzynarodowej, Komisji Europejskiej, różnych darczyńców, organizacji partnerskich wspierających kraje, w których mieszkają uchodźcy i kraje przyjmujące uchodźców. Bardzo dużo udało się zrobić wspólnie z instytucjami międzynarodowymi, instytucjami współpracy wielostronnej, organizacjami lokalnymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego. Myślę, że jest to jedność, którą musimy zachować, aby nadal reagować na zmieniające się w przyszłości potrzeby uchodźców z Ukrainy – podkreśla dr Nino Berdzuli.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Korea 05.08.2024 14:32
To bardzo dobrze że Polska wielonarodwy i wielokulturowy kraj się rozwija i wzrasta jej prestiż międzynadowy dzisiaj małżeństw międzyrasowych i międzynarodowych jest codziennością myślę że każdy z nas może budować nową polskę ja też nie narzekam jestem Polakiem i korzystam z polskiej opieki zdrowotnej moja żona koreanka też chali polski sytem zdrowotny owszem są długie kolejki ale to nic ważne że każdy nowy obywatel który jest imigrantem lub uchodzicą niezależnie czy jest z diaspory arabskiej czy ukraińskiej najważnjejsza jest jedność solidarność i to że budujemy wspólnie naszą wieloetnoczną i wieloreligijną oraz wielojęzyczną ojczyznę ukraińcy czy muzułmanie którzy są w małżeństwach z polakami a tonjest ppwszechne zjawisko też podatków finasują polskę i jej rozwój oraz wspierają opiekie społeczną i świadczenia socjalne ps. My chrześcijanie jesteśmy otwarci i tolerancyjni wołyń trzeba upamiętnić ale potępianie każdego ukraińca czy araba jest nie ludzkie dlatego że każdy ukraińec czy muzłmanin jest mężem żoną zięciem lub synową obywatela polski.

Ajdejano 04.08.2024 14:54
Poniżej cytuję fragmenty materiału, zamieszczonego powyżej, w którym rożni tzw. "eksperci" wypowiadają się z radością na temat tego, jak to Ukraińcy coraz bardziej korzystają z naszego-polskiego systemu opieki zdrowotnej. "– Uchodźcy z Ukrainy lepiej rozumieją już polski system opieki zdrowotnej, bo na początku kryzysu, w jego ostrej fazie, kiedy ukraińscy uchodźcy dopiero przyjeżdżali do Polski, mieli trudności z poruszaniem się w tym systemie ze względu na brak wiedzy i zrozumienia, jak on działa." I dalej: "Jak wynika z obserwacji ekspertów, ukraińscy uchodźcy mają też coraz lepszy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej i w coraz większym stopniu z nich korzystają." Ci "eksperci" - durnie, jak również i ci Ukraińcy - ludobójcy Polaków na Wołyniu, doskonale wiedzą, że cały ten nasz - polski system ochrony zdrowia nie spadł nam - Polakom z nieba, ale został stworzony przez dziesiątki lat przez nas - Polaków ZA NASZE CIĘZKO WYPRACOWANE PODATKI. I ci durnie - "eksperci" oraz ludobójcy Ukraińcy mają czelność dodatkowo nas -Polaków wkur...ć. To jest zwykłe skur...syństwo. PS. Pogadajcie z tymi, którzy bywają na Ukrainie, to oni Wam opowiedzą, kto teraz odbudowuje Ukrainę i kto na tej odbudowie zarabia i najpierw wskażą potomków hitlera, Holendrów, Francuzów, Belgów. Powiedzą Wam, jakie nowe, luksusowe samochody codziennie są przewożone na polskich przejściach granicznych na Ukrainę. A to polskie i zagraniczne proletariackie lewactwo będzie Wam pluło w ucho, że tym ukraińskim "biednym uchodźcom" oraz tym ciapatym "uchodźcom" trzeba pomagać, bo polskich granic nie pilnują właściwe służby, tylko bandyci, których już jedynie demokratyczny rząd ryżego donka zaczyna eliminować i wsadzać do pierdla. Piękni, kurw.a, pięknie jest.

Opinie
Reklama
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337 Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama