Roy, Kasia i Kitka - szukamy dla nich domów

Roy

Kolejny dramat psa! Kolejny pies trafił do nas po śmierci właściciela. Roy mieszkał z ukochanym panem do czasu, pan zmarł, a Roy został sam na opuszczonej posesji!! Pies żył sam przez wiele miesięcy, wracał non stop pod swój dom i czekał... Nikt nie pomógł, nikt nie przygarnął.

Roy stał się problemem dopiero, kiedy w okolicy zaczęto budować nowy dom. Wtedy stwierdzono, że kundel się błąka i trzeba coś z tym "zrobić". Takim oto sposobem wierny do bólu psiak trafił do schroniska.

Prędko szukamy dla Roya nowego domu! Dobrego, troskliwego i odpowiedzialnego. Nie możemy pozwolić, aby kolejny raz zawiódł go człowiek.

Roy jest spokojnym, zrównoważonym, bardzo oddanym psem. Ładnie chodzi na smyczy i słucha się człowieka. Roy akceptuje suczki i większe od siebie psy. Odnajdzie się zarówno w domu, jak i w mieszkaniu. Roy akceptuje dzieci. Nie zajmie wiele miejsca, a odwdzięczy się całym sobą. Pomóż!
 

Kasia

Ogromnie skrzywdzona psia duszyczka w delikatnym, wystraszonym ciałku. Kasia to sunia, która przeszła zdecydowanie za wiele... Trafiła do nas z ulicy, układała się do snu w śniegu, nie miała siły ustać na łapkach. Leżała tam tydzień, prawdopodobnie wyrzucono ją z auta.

Suczka trafiła do nas, wtedy okazało się, że ma babeszjozę. Po kilku dniach doszła do siebie, jej stan po kroplówkach się ustabilizował. Kasia jest niesamowicie delikatną i grzeczną suczką. Mimo tego, co ją spotkało kocha człowieka i chce być jak najbliżej ludzi.

Kasia jest łagodna, uwielbia dzieci. Idealnie odnajdzie się w mieszkaniu ponieważ zachowuje czystość, a ponadto jest bardzo grzeczna, ułożona. W kontaktach z innymi psami bywa zaborcza, ale być może z czasem to minie, narazie sunia jest wystraszona schroniskiem i całą sytuacją. Już teraz szukamy dla niej odpowiedzialnego i kochającego Człowieka, chcemy, abyt trafiła do spokojnego domu, gdzie zostanie otoczona troską i ciepłem. Bardzo prosimy o pomoc. Ta suczka bardzo nas potrzebuje.

[reklama2]

KITKA

Przecudna trikolorka. Kitka została znaleziona z martwicą ogonka, został amputowany. Jest jeszcze w trakcie leczenia, ale szukamy już dla niej domu. Niewychodzącego, troskliwego, ciepłego.

Kontakt w sprawie adopcji: 517 023 068 798 781 565