Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 10:48
Reklama
Reklama

Handel alkoholem także w nocy

Bez wątpienia tematem, który wywoływał największe emocje w czasie czwartkowych obrad Rady Miejskiej, było ograniczenie w godzinach nocnych sprzedaży alkoholu w punktach detalicznych (sklepach). Z inicjatywą taką wystąpiła grupa tomaszowskich radnych. Pomysł ma dużą grupę zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Jeszcze zanim trafił pod obrady, wzbudził ożywioną internetową dyskusję. O opinię w tej sprawie poprosił też mieszkańców prezydent, Marcin Witko.

Dyskusja samorządowców rozpoczął wniosek radnego Jarosława Batorskiego (jednego z wnioskodawców) o zdjęcie projektu uchwały z porządku obrad. Jego zdaniem należy pomysł poddac szerszym konsultacjom społecznym. Zwrócił uwagę, że mieszkańcy Tomaszowa nie godzą się na ograniczanie ich wolności poprzez wprowadzanie zakazów i ograniczeń. 

 

Radnemu Batorskiemu odpowiedział kolejny z wnioskodawców, czyli Krzysztof Misiak. - Wszystko można załatwić od środka. Jest jednym z wnioskodawców, ale wszedł po to, żeby teraz, jako wnioskodawca, mógł złożyć wniosek o wycofanie tego projektu uchwały. Do tej pory nie było takiej praktyki, aby przed głosowaniem uchwały, usuwać ją z porządku obrad. To jest zła praktyka. Potrzeba jakiejś kultury politycznej, by dopuścić projekt uchwały do głosowania, a nie jeszcze przed głosowaniem go utrącać. Najważniejszym aktem prawnym w tej sprawie jest ustawa o wychowaniu w trzeźwości i ptrzeciwdziałaniu alkoholizmowi. Nasz projekt jest zgodny z tą ustawą. Mieszkańcy oczekują jej wprowadzenia. - Radny dziwił się, że przeciwko uchwale są stowarzyszenia abstynenckie oraz Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Zdaniem Krzysztofa Misiaka takie  stanowisko związane jest z tym, że wszystkie te gremia korzystają z pieniędzi pochodzacych z budżetu miasta. Zwracał też uwagę, że pobliskim Piotrkowie Trybunalskim nie było żadnych problemów z wprowadzeniem ograniczeń.  

 

Głos w sprawie zabrał także Prezydent Marcin Witko. Odpowiadał na zarzuty radnego Misiaka - Nie zwykłem kiedykolwiek chować głowę w piasek. Tak samo nie zamierzam w tej sprawie. Problem jest problemem poważnym. Zanim jednak przejdę do meritum, chciałbym sprostować kilka nieprawdziwych informacji przedstawionych przez Pana radnego. Po pierwsze kżdy radny, a nie tylko skłądający wniosek, ma prawo wystąpić o zdjęcie punktu z porządku obrad. Nie jest prawdą, że miasto utrzymuje Stowarzyszenia. Proszę mieszkańców nie wprowadzać w bład, bo to jest bardzo nie w porządku. Działają one non profit i nie hiorą żadnych pieniędzy za swoją działalność. Ci ludzie pracują za darmo. Oczywiście Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Uzależnień sa wynagradzani. 

 

Prezydent odniósł się też do projektu uchwały. W jego ocenie, pproponwane rozwiązania byłyby dla mieszkańców miasta bardzo niebezpieczne. Przypomniał liczne przypadki zatruć alkoholem niewiadomego pochodzenia. Zwócił uwagę, że podobne zakazy nie będą miały wpływu na spożycie alkoholu, ale na rozwój pokątnych punktów sprzedaży. Opowiadał o swoich przygodach z czasów studenckich. - Dzisiaj alkohol na melinach można kupić nawet za złotówkę. Nikt mnie nie przekona, że jest to alkohol dobrej jakości. Dla mnie najżwazniejsze jest, że w tej sprawie wypowiedziały się stowarzyszenia zrzeszjące ludzi, których problem alkoholizmu dotknął osobiście. 

 

Ostatecznie projekt uchwały nie został zdjęty z porządku obrad. Nic to jednak nie zmieniło. Radni w głosowaniu zdecydowali, że ograniczeń wprowadzać nie będą. Przedstawiono oczywiście stanowiska komisji problemowych. Krzysztof Misiak argumentował, że w Polsce sprzedaż alkoholu z każdym rokiem rośnie. Jest to oczywiście argument prawdziwy ale również kompromitujący dotychczasowe funkcjonowanie bardzo restrykcyjnych uregulowań forsowanych od wielu lat m.in. przez Polską Agencję Rowziązywani Problemów Alkoholowych. 

 

Ożywiona dyskusja trwała kilkanaście minut. Głos zabierali nie tylko radni, ale również przedstawiciele MKRPA i Stowarzyszeń Abstynenckich. Radny Adam IWanicki zwracał uwagę na problemy mieszkańców domów w pobliżu punktów nocnej sprzedaży alkoholu. 

 

Sprawę nocnego zakazu sprzedaży alkoholu próbował wykorzystać także komitet wyborczy Barbary Klatki, zaliczając przy okazji kolejną marketingową wpadkę (na ten temat jednak przy okazji innego tekstu, który wkrótce ukaże się na naszym portalu). 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Tymczasem w Brukseli 02.09.2018 17:12
"Rząd regionalny przygotuje plan redukcji hałasu. To reakcja na ubiegłoroczny raport dotyczący wpływu hałasu na zdrowie mieszkańców belgijskiej stolicy. Wynikało z niego, że Brukselczycy mają kłopoty ze spaniem, problemy z sercem i wysokim ciśnieniem, a powodem jest właśnie hałas. Szczegółowy plan zatytułowany "Cicha Bruksela" ma być opublikowany w tym miesiącu. Z doniesień belgijskich mediów wynika między innymi, że rozszerzone mają być strefy z ograniczeniem prędkości do 30 kilometrów na godzinę, przede wszystkim w okolicach szkół i szpitali. Rząd regionalny rozważa też wymianę nawierzchni drogowych na bardziej ciche i modernizację transportu publicznego" W Tomaszowie zwężenie Warszawskiej po remoncie wywołało skowyt. Bo trzydziestoletni grat, często zupełnie niepotrzebny singlowi pracującemu 10 minut rowerem czy 3 minuty autobusem od domu, to jest symbol życiowego sukcesu! Brawo udało ci się! Głowa nadal pusta, niszczysz życie wszystkim dookoła, ale co tam! Więcej aut! To samo z trwą. Ma być dywanik jak murawa na mundialu! Pod blokiem często walają się kilkumiesięczne śmieci, ale trawnik ma być skoszony na zero! Kto przeciw ten warchoł! O 2 w nocy rzężenie grata którego właścicielka nie umie parkować i robi to przez 15-20 minut, a po 8 rano świst i warkot a to kosiary, a to szlifierki kątowej. Weekend nie weekend, kto mu zabroni? Nie pomyśli baran, że mógłby to zrobić w piwnicy pod mieszkanie, tylko wyje na balkonie. Wszyscy w okolicy z bolącym łbem, przy zamkniętych oknach przy temperaturze 30+ Wczoraj w nocy na Orlenie przy św. Antoniego był drift słyszalny w odłegłym o poł kikimetra bloku! Była widownia, bo przystanek przy Dino wypelniony schlaną mlodzieżą. Liberały: po co organizować kina letnie, imprezy masowe! Lepiej chlać na przystanku. Jest przyzwolenie na drifty, bo to jest tak jak z tym posiadaniem samochodu. Sukces panie! Policja nawet ich nie gania. Szczęście w niezczęściu, że już zaczynają potrącać ludzi. Dojdzie dojdzie do pasma tragicznych wypadków, dopiero zaczniemy zastanwiać się nad egzekwowaniem prawa i tworzeniem nowego - czy więcej ulic właśnie jak w Brukseli - 30 km / h. Dzisiaj przedostać się przez św. Antoniego w godzinach 7-15 to jest ryzykowana wyprawa. Co obserwowali wszyscy nie mieszkający tu po śmiertelnym potrąceniu staruszki przez radiowóz. Na zachodzie na szczęście już funkcjonuje termin "Noise pollution" ale mimo, że funkcjonuje już w kilkunastu językach, to w polskojęzycznej Wikipedii hasła nadal brak :( Google: "Bruksela chce walczyć z natężeniem hałasu" Wiki: Noise pollution

kiki 02.09.2018 11:35
Polak po pijaku na koniu mógł jeździć dopóki z niego nie spadł. Dlaczego się zabrania po pijaku jeździć koniem mechanicznym. To jak z tą " wolnością polską " bywa ?.... Jest ci ona czy jej brak ?....

:) 01.09.2018 20:34
Wrzuccie TVP Info baby z PiS i Nowoczesnej za kudly się szarpia w spraowe Westerplatte.

dd 01.09.2018 20:31
no wreszcie

Wyborca 01.09.2018 18:07
"Sprawę nocnego zakazu sprzedaży alkoholu próbował wykorzystać także komitet wyborczy Barbary Klatki, zaliczając przy okazji kolejną marketingową wpadkę (na ten temat jednak przy okazji innego tekstu, który wkrótce ukaże się na naszym portalu)" Mniej więcej kiedy? Bo chciałem sobie zrobić 2 tygodnie przerwy od internetu, ale to chętnie bym przeczytał.

Fan Ignacego Daszyńskiego 01.09.2018 17:22
Rozpijanie ludu będzie trwać. Chlać i potem do autka i drift 100 km/h po ulicach miasta. Tak jest! To jest dobre, to jest prawdziwa wolność :( Na marginesie: "Polacy mają tylko jedną wielką politykę. Tą polityką jest niepodległość" Ignacy Daszyński. Usłyszałem przez portal który właśnie wystartował (od 1 września), czyli PolskieRadio24.pl Wejdź, sprawdź, rozsmakuj się w polskości.

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama