Przegląd systemu emerytalnego odbywa się co 3 lata. Od czerwca do końca września 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził 26 debat emerytalnych. Tomaszowska jest 27 i zamyka tegoroczny przegląd, który decyzją Elżbiety Rafalskiej - Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - przybrał postać szerokich konsultacji społecznych. Tomaszowski Oddział ZUS zaprosił do udziału w debacie przedstawicieli instytucji, pracodawców, związków zawodowych, emerytów i rencistów oraz specjalistów z ZUS.
Spotykamy się dzisiaj w ważnej sprawie, ponieważ system emerytalny i zmiany jakie w nim zachodzą dotyczą nas wszystkich. Tych, którzy już są emerytami i tych, którzy wcześniej czy później nimi się staną – powiedział Krzysztof Smejda – dyrektor Oddziału ZUS w Tomaszowie Mazowieckim. – System emerytalny jest systemem żywym, wrażliwym na zachodzące zmiany w gospodarce. System, o którym mówimy jest systemem powszechnym i tylko szerokie konsultacje społeczne mogą pozwolić wyznaczyć nowe rozwiązania, które zabezpieczą system przed zagrożeniami.
Wnioski i głosy z każdej debaty, także z tomaszowskiej, przekazywane są do Centrali ZUS, która je zbiera i przesyła do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Tam zostanie opracowana Biała Księga Systemu Emerytalnego, która będzie zawierała rekomendacje rozwiązań z zakresu systemu emerytalnego dla Rady Ministrów.
Debatę w Tomaszowie rozpoczęły prelekcje przedstawicieli ZUS, którzy odnieśli się do czynników determinujących emerytury w nowym systemie emerytalnym oraz do warunków nabycia prawa do najniższej emerytury.
Dr Małgorzata Olszewska – dyrektor II Oddziału ZUS w Łodzi przedstawiła schematy według których ustalane są wysokości emerytury w tzw. starym i nowym systemie emerytalnym. Starym - zwanym systemem zdefiniowanego świadczenia i nowym – zwanym systemem zdefiniowanej składki. Jak zauważyła – Cechą systemu opartego o zdefiniowane świadczenie jest korzystny sposób ustalania wysokości świadczenia, gwarantujący większe bezpieczeństwo dla osób o niskich dochodach. System zdefiniowanej składki nie ma dodatkowego zabezpieczenia gwarancyjnego. W systemie tym podstawą jest aktywność zawodowa i opłacana z tego tytułu składka na ubezpieczenie emerytalne. Dlatego już trzydziestolatkowie powinni myśleć o swojej przyszłej emeryturze.
Czy emerytura może wynosić 24 grosze? Może! Krótka aktywność zawodowa może mieć wpływ na drastycznie niskie świadczenie, którego nie będzie można podnieść do najniższej emerytury, jeżeli np. mężczyzna nie będzie miał 25 lat stażu emerytalnego. Liczba osób, które pobierają emeryturę niższą od najniższej systematycznie rośnie. – stwierdza Naczelnik Wydziału Koordynacji Świadczeń Emerytlano-Rentowych tomaszowskiego oddziału ZUS - Małgorzata Dobiecka – Powstaje więc pytanie czy celowym było ustalenie prawa do emerytury dla każdego ubezpieczonego bez żadnego stażu, nawet takiego, który pozwoliłby na wypracowanie jej minimalnej wysokości?
Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy – Elżbieta Kudlik – zwróciła uwagę na wpływ zmian w systemie emerytalnym, na bezrobocie. – Demografia w wieku przedprodukcyjnym maleje a poprodukcyjnym rośnie. Niewątpliwie praca społecznie jest dla ludzi ważna i ich rozwija, jednak są zawody, które przez osoby w wieku 60 plus nie mogą być już wykonywane, pracodawcy co do pracowników też mają swoje wymagania. Zatem system powinien uwzględniać racje obu stron.
Przewodniczący Związku Zawodowego NSZZ Solidarność w Tomaszowie Mazowieckim – Dariusz Domagała podkreślał, że - umowy śmieciowe to kwestia, która dotyczy zwłaszcza osób wchodzących na rynek pracy. Umowy nie zapewniają tym osobom urlopów i świadczeń socjalnych. Najgorsze jest jednak to, że osoby te nawet nie zdają sobie sprawy z tego co tracą, że nie mają opłacanych składek. Zwrócił też uwagę, że żeby emerytury były wyższe, wyższe muszą być składki na emeryturę, a żeby one były wyższe, wyższe musi być wynagrodzenie – Pracodawcy powinni inwestować w pracownika. Powtórzony został także postulat dotyczący uzależnienia prawa do emerytury od osiągnięcia odpowiedniego stażu, bez względu na wiek.
Jako pracodawca z sektora publicznego głos w debacie zabrała wiceprezydent Tomaszowa Mazowieckiego – Zofia Szymańska – która także zwróciła uwagę na nielegalne praktyki w postaci stosowania umów cywilnoprawnych w sytuacjach, w których powinny być zawierane umowy o pracę, z którymi wiąże się obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. - Gwarantem dobrego zatrudnienia jest pracodawca publiczny, ponieważ podlega wielu kontrolom, w tym kontroli społecznej. (…) W Urzędzie Miasta obecnie pracuje tylko jedna osoba łącząca pracę zawodową z emeryturą. Wcześniej było takich osób więcej. Pracownicy zaczęli jednak traktować przejście na emeryturę jako swoje prawo a nie obowiązek. Duży wpływ na taki stan rzeczy mają odprawy, które otrzymuje się przechodząc na świadczenie.
Głos w debacie zabrali także przedstawiciele seniorów. Pan Andrzej Kiermas z Krajowego Stowarzyszenia Seniorów „Pasja” - „Sprawiedliwość powinna być sprawiedliwością a prawo – prawem. Jak można mówić o sprawiedliwości skoro istnieją przywileje dla niektórych grup społecznych a bardzo bogaci ludzie opłacają składki z ograniczeniem ich wysokości, niewspółmiernym do ich zarobków?” Zdaniem emeryta takie ograniczenia powinny być zniesione, bo nie jest to sprawiedliwe w stosunku do tych co zarabiają mniej.
Zdaniem Donaty Domańskiej z Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów w Tomaszowie Mazowieckim emeryci powinni być zwolnieni z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne w czasie zatrudnienia po przejściu na emeryturę, bo jak zauważa – Emeryci swoje składki już raz opłacili.
Emeryci poddali też pod rozwagę kwestię dziedziczenia świadczenia w razie wcześniejszego zgonu świadczeniobiorcy przed osiągnięciem hipotetycznego średniego dalszego trwania życia wyliczonego przez GUS.
Napisz komentarz
Komentarze