Badanie alkotestem wykazało u kierowcy 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci podkreślają, że do zatrzymania doszło dzięki czujnemu mieszkańcowi Tomaszowa, który jadąc za poruszającym się całą szerokością jezdni pojazdem powiadomił dyżurnego o podejrzeniu nietrzeźwości kierującego.
- Kierowca renault widząc jadący za sobą pojazd skręcił w ulicę Wodną, zatrzymał się i zaczął uciekać pieszo, w tym czasie na miejsce dojechali już policjanci którzy zatrzymali 44-letniego mieszkańca Tomaszowa - wyjaśnia nadkomisarz Katarzyna Dutkiewicz Pawlikowska.
Jak się okazało pijany mężczyzna miał już wcześniej zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Cieszy, że coraz częściej reagujemy na przypadki osób, które pod wpływem alkoholu (często wręcz w stanie upojenia alkoholowego) wsiadają za kierownice swoich samochodów, zgłąszajac je Policji.
Napisz komentarz
Komentarze