Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 01:46
Reklama
Reklama

15 lat za zabójstwo, 6 lat za rozbój

Zapadł prawomocny wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia 57-letniego tomaszowianina, do którego doszło w 2015 r. niedaleko pl. Narutowicza. Sprawcy działali z wyjątkową brutalnością. Ustalenie ich personaliów było bardzo trudne.

7 marca 2015 roku doszło na tomaszowskim bazarku do brutalnego pobicia 57-letniego mężczyzny. Ofiara była bardzo dobrze znana wszystkim handlowcom z targowiska oraz jego stałym bywalcom. Zajmował się handlem wyrobami ze złota. Swoje transakcje załatwiał z klientami w okolicznych bramach.

 

Pobity na śmierć handlarz, niedługo przed napaścią widziany był z kobietą, z którą najprawdopodobniej zamierzał dokonać transakcji. Podejrzewano, że właśnie ta osoba zwabiła handlarza w miejsce, w którym został brutalnie pobity.  

 

 Zakrwawionego człowieka znalazła w bramie  jednego z podwórek przy ul. Tkackiej przypadkowa osoba. Zawiadomiono pogotowie oraz policję. Trafił do szpitala w stanie ciężkim, wkrótce zmarł.  

 

Policjanci od samego początku starali się znaleźć morderców. Nie było to zadanie łatwe. Ostatecznie ślady zaprowadziły ich do dwóch mieszkańców Radomia. Już 18 marca dwaj mężczyźni (33- oraz 36-latak) zostali zatrzymani.

 

W zatrzymaniu podejrzanych brali udział funkcjonariusze z Tomaszowa oraz Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Morderców schwytano w aucie, którym  poruszali się po centrum Radomia. 20 marca 2015 roku prokurator przedstawił im zarzuty zabójstwa.

 

21 października ubiegłego roku w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie zakończyło się postępowanie pierwszo instancyjne. Sąd uznał, że role obu sprawców w dokonanej zbrodni nie są równorzędne. 

 

36-letniego Adama M. uznano za winnego zabójstwa przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Kodeksowa kara za taki czyn to pozbawienie wolności od 12 lat do dożywocia. Decyzją Sądu morderca ma spędzić w więzieniu 15 lat.

 

Drugi z bandytów, Norbert P.,  dopuścił się rozboju. Jego wyrok to 6 lat więzienia.

 

 Sąd Apelacyjny w Łodzi wyroki utrzymał, są więc już one prawomocne 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

januszex 19.06.2016 12:36
wszystkim zwolennikom kary śmierci zmieni się perspektywa, gdy sami w wyniku błędu sądowego wylądują w celi śmierci. nie wy dajecie życie by decydować o tym , by komuś je odebrać. w cywilizowanym świecie jest wiele rodzajów kar i nie trzeba się zniżać do debilnego zabijania

AK-47 19.06.2016 19:21
Pozwolisz, że zwolennicy kary śmierci będą to rozważać we własnym sumieniu?......

08.06.2016 09:53
Obowiązkiem sądu jest ZAWSZE zbadać wszelkie okoliczności sprawy. W praktyce oczywiście różnie bywa. Obawiam się, że dla wielu sędziów odpowiedzialność za odebranie życia może być paraliżujące. Będą się koncentrować na szukaniu powodu aby takiej kary nie orzec. Wbrew pozorom jednak, polski system prawa karnego nie jest systemem "dla przestępców". Dopiero duża nowelizacja kpk częściowo "wyrównywała szanse" obnażając przy tym niestety spore braki w kompetencjach prokuratur i organów ścigania. Wydaje się, że jest inaczej dlatego, że w trakcie procesu stroną "aktywną" jest obrona. Zwykle prokurator odczytywał akt oskarżenia... i był po robocie. Dlatego taki proces nazywany jest inkwizycyjnym. W takich okolicznościach wysokość kary staje się mniej ważna. Dlatego wprowadzenie kary śmierci dziś... niewiele zmiani.

kiki 07.06.2016 20:27
Do AK-47...w podanym linku jest o jedną kropkę za dużo i dlatego nie otwiera strony. Powinny być trzy kropki a są cztery.

AK-47 07.06.2016 22:36
Skopiowałem to z komentarza nr 42 a tam są trzy. Nie wiem skąd się wzięła czwarta kropka.....ale mogę się domyślać.

AK-47 07.06.2016 18:15
Panie Mariuszu czyżby cenzura?

AK-47 07.06.2016 16:58
Oczywiście! Ale tu chodzi o coś innego. W związku z nieodwracalnością kary śmierci na Sędzim spoczywa wielka odpowiedzialność bo decyduje o życiu lub śmierci człowieka. Świadomość tej odpowiedzialności musi zmusić Go do nadzwyczajnego badania i analizowania dowodów w procesie i postawy oskarżonego. O "ustalaniu pozycji sprawcy" pisałem w kontekście społeczeństwa bo oczywistym jest, że stając przed Sądem człowiek jest ciągle niewinny. Przecież nie każdy proces o morderstwo musi kończyć się wydaniem kary śmierci lub nawet wyrokiem w ogóle.

AK-47 07.06.2016 16:42
"....Jeden z łotrów na Golgocie dał nam wzór, jak z kary śmierci można wyciągnąć największą korzyść dla duszy. Jego słowa: „godną zapłatę za uczynki odbieramy”, najlepiej pokazują ten nastrój, który w mgnieniu oka leczy duszę złoczyńcy, kruszy jej przywiązanie do grzechu i sprawia, że kara przemienia się w pokutę, a ta prowadzi do zbawienia." "Większe uświadomienie w świecie katolickim wszystkich nadprzyrodzonych aspektów kary śmierci sprawiłoby, że spełniałaby ona lepiej to zadanie, jakie Bóg przeznaczył jej dla zbawienia dusz obciążonych szczególnie wielkimi przestępstwami." o. Jacek Woroniecki OP *Jacek Woroniecki (1878-1949), Sługa Boży. Teolog, filozof, dominikanin, nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Lubelskim (z teologii moralnej), rektor uczelni w latach 1922-1924, autor ponad 70 prac, wykładowca (z teologii moralnej i pedagogiki) w Collegium Angelicum w Rzymie (1929), w studium zakonnym we Lwowie (patrologia, ascetyka i historia Kościoła), rektor dominikańskiego Instytutu Filozoficzno-Teologicznego, kierownik studium dominikańskiego na Służewie, redaktor „Szkoły Chrystusowej”, kierownik studium dominikańskiego w Krakowie, założyciel zgromadzenia SS. Dominikanek Misjonarek Jezusa i Maryi (za biogramem prof. G. Karolewicz). Jego książki można nabyć m.in. w księgarni KUL-u oraz Instytutu Edukacji Narodowej

Przeciętny 07.06.2016 09:37
Ja bym kary śmierci nie wprowadzał, ale zamiast niej stosowałbym bezwzględne ciężkie roboty publiczne skazanego (drogi, tory, kamieniołomy itp) oczywiście bez możliwości umknięcia pracy przy pomocy zwolnień lekarskich, że niby nagle niezdolny do pracy. Zdolny do zabijania to i zdolny do 20 lat odsiadki w kamieniołomach. Oj zastanowiłby się czy tam wracać, a i korzyść dla społeczeństwa oczywista.

07.06.2016 09:32
Panie Mariuszu, AK-47. Co jeśli karę śmierci potraktujemy jako "naprawienie szkody"? Zwykle sprawca jeśli wyrządzi szkodę np. wartości 100000 to musi oddać "swoje" 100000. Oczywiście upraszczam bo życie ludzkie nie ma ceny. Sprawca, który odebrał cudze życie nie może naprawić szkody pieniędzmi ale oddając tylko to co jest porównywalnej wartości czyli... swoje życie.

07.06.2016 09:51
Zawęzimy w ten sposób zakres wyrządzonej zbrodnią szkody.

AK-47 07.06.2016 19:03
Dobrze kombinujesz..... Mała podpowiedź: https://www.gloria.tv/media/v5....vDPsuaSkR

07.06.2016 08:31
Skoro już rozprawiamy o religii i Ewangelii, to pozwolę sobie przytoczyć słowa Ewangelii według św. Mateusza 5:38-42: „Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące! Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie." Ciekaw jestem co o powyższych słowach sądzicie patrząc na obecną rzeczywistość?

07.06.2016 09:14
I tak siedem razy i siedemdziesiąt siedem

kiki 07.06.2016 07:18
I ponownie koliberku dostało się po dupie . Cienki tan redakcyjny Eneasz.

06.06.2016 22:34
Chrześcijaństwo nie zabrania zabijania? Doprawdy? Dekalog w kontekście przykazania "nie zabijaj" rozróżnia winnych i niewinnych? To ciekawe, a w którym miejscu? Powoływanie się na Świętą Inkwizycję, przemianowaną na Kongregację.... można i tak. Sprowadzanie do absurdu, to porównywanie obrony koniecznej do pozbawiania życia kogoś, kto i tak jest pozbawiony wolności. "To morderca dokonując zbrodni, wiedząc, że żyje w kraju, w którym obowiązuje najwyższy wymiar kary sam sobie odbiera życie! Czyli popełnia grzech" - czyli teraz to jest samobójstwo. Przewrotnie i absurdalnie. Posunąłem się nawet dalej określając to mianem "zbiorowej żądzy mordu". Proszę przeczytać dokładnie. Charakter indywidualny? Polecam Le Bona. Na koniec najlepszy smaczek. Jak można twierdzić, że mniej przejmuję się losem osób, które są ofiarami pomyłek sądowych, a w sprawach których zapadły wyroki w mniejszym wymiarze. Przecież to niemądre. Czy tak trudno zauważyć, że w przypadku pomyłki zakończonej wyrokiem śmierci, nie da się jej zadośćuczynić w żaden sposób? Temat lewicowości i rewolucyjności wczesnego chrześcijaństwa już kończę. To rzecz oczywiście oczywista. Zresztą może nie tylko wczesnego. Wystarczy posłuchać co mówi Franciszek. Swoją drogą (to już piszę do innych użytkowników forum) czy to nie zastanawiające, że właśnie wśród chrześcijan znajdujemy tak wielu zwolenników odbierania życia? I jak tu nie czuć się wystawionym na próbę wiary?

AK-47 06.06.2016 23:22
"Dekalog w kontekście przykazania "nie zabijaj" rozróżnia winnych i niewinnych? To ciekawe, a w którym miejscu?"- W języku hebrajskim są trzy określenia na zadanie śmierci. Słowo "rasah" znaczy dosłownie: mordować. Zabicie kogoś na wojnie język hebrajski określa słowem "harag", dla kary śmierci używany zaś jest czasownik "hemit". W dekalogu przykazanie brzmi w formie "lo trisach", a więc posługuje się jednym tylko określeniem zawierającym konkretną treść. Dekalog nie zakazuje egzekucji wykonywanych na mordercach. Zresztą zaraz po tekście dekalogu mamy szczegółowe przepisy, kiedy kara śmierci powinna być stosowana. Prawo żydowskie było bardzo surowe i kara śmierci przewidywana była za wiele przestępstw niekoniecznie proporcjonalnych do tej kary np. za złorzeczenie rodzicom albo za cudzołóstwo. "Sprowadzanie do absurdu, to porównywanie obrony koniecznej do pozbawiania życia kogoś, kto i tak jest pozbawiony wolności."- oto co napisał Pan wcześniej: " Strach ma stanowić opokę dla zasad? Czy zabijając kogoś w obronie koniecznej nie łamiemy zasad? ""To morderca dokonując zbrodni, wiedząc, że żyje w kraju, w którym obowiązuje najwyższy wymiar kary sam sobie odbiera życie! Czyli popełnia grzech" - czyli teraz to jest samobójstwo. Przewrotnie i absurdalnie." - Niekoniecznie. Człowiek jako istota stworzona na obraz i podobieństwo Boże posiada wolną wolę. Wolna wola może przejawiać się w popełnianiu grzechu. Ale to Mojżesz po ogłoszeniu Dekalogu ustanowił karę śmierci za cały szereg przewinień, nawet nie najcięższych, np. za jak wcześniej wspomniałem złorzeczenie rodzicom. "Czy tak trudno zauważyć, że w przypadku pomyłki zakończonej wyrokiem śmierci, nie da się jej zadośćuczynić w żaden sposób?"- Więc jak ma zadośćuczynić morderca nie tylko ofierze ale jej rodzinie? "Swoją drogą (to już piszę do innych użytkowników forum) czy to nie zastanawiające, że właśnie wśród chrześcijan znajdujemy tak wielu zwolenników odbierania życia? I jak tu nie czuć się wystawionym na próbę wiary?"- Proszę się nie załamywać. Mam tu coś na pocieszenie: https://www.gloria.tv/media/v5...vDPsuaSkR

07.06.2016 09:10
To są argumenty stanowiące zaprzeczenie głoszonej tezy. Dlatego zacznę od końca. Otóż właśnie dlatego chrześcijaństwo było ruchem rewolucyjnym o charakterze lewicowym. Wprowadzało bowiem zasadnicze zmiany w funkcjonującej doktrynie. Stawiamy znak równości między prawami boskimi, jakie Mojżesz zapisał na kamiennych tablicach, a prawami ludzkimi, które sam później ustanawiał, mającymi często podłoże polityczne? O ile oczywiście uznamy boskie pochodzenie umieszczonych na nich treści. Szczerze powiem, że ich zrównanie odbiera im charakter sacrum. Wtedy należałoby poprowadzić szerszy wywód w stylu Kosidowskiego o niejednolitości Hebrajczyków, problemach z utrzymaniem dyscypliny, czczeniu Baala i innych bożków, podpierając się przy tym analizą samego dekalogu. Bez trudu można wywieść, że miał on spajać społeczność wokół 10 podstawowych praw i zadać sobie pytanie w czyim interesie było ich ustanowienie i czy przypadkiem nie był narzędziem do utrzymania władzy. Temat rzeka, w którym przenikać się będą wiara z polityką. Ale nie o tym wszak rozmawiamy, więc potraktujmy ten wątek jako dygresję w stosunku do głównego tematu i przyjmijmy jednak boskie pochodzenie 10 przykazań. Przechodząc dalej. Oczywiście, że zabicie człowieka w ramach tzw. obrony koniecznej stanowi pogwałcenie tych zasad. "Więc jak ma zadośćuczynić morderca nie tylko ofierze ale jej rodzinie?" - a czy zadośćuczynieniem jest jego śmierć?

AK-47 06.06.2016 23:46
"Powoływanie się na Świętą Inkwizycję, przemianowaną na Kongregację.... można i tak"- Ano można, można. Bo Święta Inkwizycja to nie to samo co Inkwizycja. Polecam wikipedię.

AK-47 06.06.2016 22:05
Choć to nie do mnie skierowane to jeszcze raz powtarzam. Prewencja jest "przed" i odbywa się poprzez "edukację i wychowanie". Odstraszanie to nałożenie kary niewspółmiernej do czynu. Np. kara 25 lat za kradzież roweru. "Czy zbrodnia wyłącza normę zakazującą zabijania, co do zasady?" - Morderca dokonując zbrodni, wiedząc, że żyje w kraju, w którym obowiązuje najwyższy wymiar kary sam sobie odbiera życie.

AK-47 06.06.2016 21:57
Chrześcijaństwo nie zabrania zabijania. Pan to nazywa demagogią? " Dekalog nie mówi o winnych i niewinnych"? - Doprawdy? Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary to tłumaczy a Pan to nazywa infantylizmem? Ależ to jest klasyczne "reductio ad absurdum", czyli bzdura kompletna. Gdybyśmy bowiem mieli wedle tej wykładni traktować piąte przykazanie, nie wolno by nam było bronić przed agresją domu, rodziny, ojczyzny, samego siebie, niczego, gdyż broniąc się moglibyśmy zadać śmierć napastnikowi czyli popełnić śmiertelny - nomen omen - grzech. A ja mówię coś przeciwnego! To morderca dokonując zbrodni, wiedząc, że żyje w kraju, w którym obowiązuje najwyższy wymiar kary sam sobie odbiera życie! Czyli popełnia grzech. Wcześniej pisał Pan o karze śmierci jako o "żądzy zemsty" teraz o "masowej żądzy zemsty". A ja Panu odpisuję,że uczucie zemsty ( o żądzy nie wspomnę) jest cechą indywidualną. Będąc członkiem społeczeństwa które usankcjonowało karę śmierci na wieść o wyroku nie odczuwał bym satysfakcji z zaspokojenia "żądzy zemsty" tylko raczej smutek i pomodlił bym się do Boga za takiego człowieka. Ad.3. Skoro pisze Pan, że pomyłki sądowe mogą spowodować pozbawienie życia niewinnego człowieka to zadałem Panu pytanie o tych z mniejszymi wyrokami. Los tych ludzi mniej Pana obchodzi? Przecież te wyroki mogą być nie mniej okrutne.....a wydane pod "dużą presją społeczną". Co do lewicowego ruchu chrześcijańskiego. W tej sprawie jasno i dobitnie wypowiedział się Święty Jan Paweł II.

06.06.2016 20:36
Najwyraźniej edukacji i wychowania zabrakło temu 36 latkowi. Rozmawiamy na poziomie zasady ogólnej nie analizy konkretnego przypadku. Prewencja czy odstraszanie oraz wychowanie i edukacja. Rola i istota kary oraz ostateczność jej formy. Istotny jest kontekst poszanowania życia, niezależnie od tego, kto jest jego "nosicielem". Czy zbrodnia wyłącza normę zakazującą zabijania, co do zasady? To wymiana opinii na ważny temat. Ale ani AK ani też ja nie liczymy na to, że się nawzajem przekonamy do własnych racji.

06.06.2016 20:26
Napiszę to jeszcze raz: demagogia. Konieczność akcentowania tego rodzaju priorytetów świadczy nie o sile tylko o słabości Państwa, ale i społeczeństwa, jako całości. Akcentowanie ich poprzez rozwiązania ostateczne, kompromituje Państwo w sposób ostateczny. Sankcjonuje jedynie masową żądzę zemsty. Tylko czy to aby na pewno jest żądza zemsty? A może coś całkiem innego? O ile w stosunku do osób dotkniętych przestępstwem możemy dywagować o tym, że u podłoża leży głębokie poczucie krzywdy, to już z punktu widzenia ludzkiej zbiorowości jest raczej przejawem pierwotnych instynktów, które bardziej z mordem niż ze sprawiedliwością, czy zadośćuczynieniem się kojarzą. 2. Zestawienia aborcji z KS dokonałem nieprzypadkowo. Oba czyny stanowią pogwałcenie jednego z 10 przykazań. Dekalog nie mówi o winnych i niewinnych, czy "obojętnych w swej wymowie". Mówi: nie zabijaj. Pisanie, że różnica polega na tym, że dziecko nie popełniło morderstwa jest, delikatnie to ujmując, infantylne. Świadczy o niezrozumieniu istoty boskich praw. 3. Czy trudno zrozumieć to, co piszę? Gdzie ja napisałem, że wszystkie wyroki należy zawieszać? Wskazuję na możliwość pomyłek sądowych, które mogą być przyczyną pozbawiania życia ludzi niewinnych. Szczególnie kiedy istnieje duża presja społeczna. Na koniec jeszcze o rewolucyjnym, lewicowym ruchu chrześcijańskim. Pomiń cały mistycyzm, to zobaczysz, co ci pozostanie.

Opinie
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Poszukiwanie Świętego Mikołaja Poszukiwanie Świętego Mikołaja Bezpłatnym autobusem komunikacji miejskiej na poszukiwanie Świętego Mikołaja w SpaleWybieracie się na Poszukiwanie Świętego Mikołaja w Spale? Zachęcamy tomaszowskich poszukiwaczy przygód od skorzystania z bezpłatnego transportu publicznego. W niedzielę 1 grudnia, będzie można dojechać i wrócić ze Spały specjalną linią komunikacji miejskiej.V edycja rodzinnej gry terenowej Poszukiwanie  Świętego Mikołaja odbędzie się ona na terenie Spalskiego Parku im. Prezydentów II Rzeczpospolitej. Impreza rozpocznie się już 1 grudnia, o godzinie 12:00 w Spalskiej Sołtysówce. Organizatorzy zapraszają dzieci wraz z opiekunami do wzięcia udziału we wspólnej zabawie i odnalezieniu drogi do świętego Mikołaja.Na szlaku przygody czekają liczne atrakcje w tym m.in. stanowisko Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim, na którym za wykonanie zadania otrzymacie na mapie wyzwań stosowny stempel.Napiszcie list do świętego Mikołaja i wyruszajcie linią specjalną Miejskiego Zakładu Komunikacji w Tomaszowie Mazowieckim w drogę.Rozkład jazdy bezpłatnych autobusów miejskich linii nr 54 na Spalskie Mikołajki z pl. Kościuszki do Spały (i z powrotem) w niedzielę 1 grudnia br.:- odjazdy z Tomaszowa Mazowieckiego z przystanku pl. Kościuszki – centrum godz.:11:00, 12:00, 13:00, 14:30, 15:30, - odjazdy ze Spały (przystanek przy stacji paliw) godz.:11:35, 12:35, 14:05, 15:05, 17:00.Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jaki ty jesteś, kur.., "mundry" : jak kiszony ogórek z beczki. Złapałeś miernoto jakieś typowe slogany z tv i je powtarzasz - pajacu. Intelektualnym gigantem to ty już nie będziesz.Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: BoloTreść komentarza: Racja! mohery już skołowane komu najpierw wysyłać co łaska, Tadziowi czy raczej Tv panda.Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: ...Treść komentarza: Cokolwiek się marnuje ? Przy takiej ilości wynoszenia jedzenia z każdej placówki przez kucharki szkolne ? Niemożliwe...Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Tak. Masz rację, że głównym winowajcą jest idiotyczny system opieki zdrowotnej. Ten fatalny system tworzy fatalne warunki pracy lekarzy i pozostałej obsługi medycznej. Jednak ten fatalny system nie zwalnia pielęgniarki od empatii wobec chorych i rzetelnej "obsługi" tych chorych. Pielęgniarki nie przychodzą do szpitala z ulicy, ale z odpowiednich szkół. Do tych szkół idą chyba nie dla jakiejś kasy, która zarobią w zawodzie, ale z jakiegoś powołania (tak powinno być) - co ?! I w tych szkołach chyba je uczą, że to nie jest "robota" w markecie, a obsługa ludzi chorych - co?! Tak więc, nie zwalajmy narzekania na pielęgniarki z powodu złego systemu, ale bierzmy pod uwagę i to, że ten zawód wymaga poświęcenia, niezależnie od humorów i charakterów pielęgniarek. Ten sam temat dotyczy lekarzy. Jeden lekarz traktuje ludzi, jak szara masę, nie ma żadnych sukcesów zawodowych, ale zawsze wyciąga łapę po kasiorkę. Ja nieraz tę kasiorkę chciałbym dać, ale tylko dobrym lekarzom, bo sobie na to zasługują.Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: Człowiek...Treść komentarza: Bardzo bogaty zasób słów Państwo posiadacie , bogaty i przeniesiony tutaj. Mam odrobinę inne zdanie. System jest chory. Pielegniarki ,lekarze i cała ochrona zdrowia pracuje w takich warunkach jakie mają. 30 pacjentów i dwie pielęgniarki. Co One mogą zrobić? Już piszę zlecenia i dokumentację. Dla pacjenta nie ma czasu. Niestety. To system zawinił. Biurokracja wzięła górę nad rozsądkiem. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia .Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: boloTreść komentarza: Czy na tego lewackiego gnojka nie ma mocnych?Źródło komentarza: Krytykuje to.... co sam robi. Adrian Witczak wśród tłustych kotów
Reklama
ReklamaKino Kitka Tomaszów
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama