Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 grudnia 2024 15:09
Reklama
Reklama

Święto czy kompromitacja

Pisaliśmy na łamach naszego portalu, że po wyborach uzupełniających do Rady Miejskiej został złożony protest wyborczy. W listopadzie zakończył się pierwszy etap postępowania sądowego w tej sprawie. Sąd orzekł, że do złamania prawa nie doszło. Skarżący nie zgadzają się z werdyktem i zamierzają złożyć apelację. Uzasadnienie wyroku, które pojawiło sie w ubiegłym tygodniu, nie wystawia dobrego świadectwa żadnej ze stron tego wyborczego sporu. Protest wyborczy do Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim złożyli pełnomocnicy kandydatów związanych z PiS oraz PSL.

Wybory ach wybory

 

Wybory zawsze budzą sporo emocji. Wywołują w ludziach te najbardziej skrywane zwierzęce instynkty, każące szczypać, drapać, gryźć i kopać przeciwnika. Negatywny przekaz okazuje się być bardziej czytelny i podkreślający różnice między pretendentami na taką czy inną funkcję niż rzeczowa i konstruktywna dyskusja. nic więc dziwnego, że ich się właściwie nie organizuje, a przedwyborcze debaty to jedynie karykatury publicznego dyskursu.

 

Władza lub  choćby samo jej poczucie demoralizuje. Mechanizm ten w wielu przypadkach zaczyna działać jeszcze zanim komuś uda się zasiąść w ławach sejmowych, samorządowych czy w fotelach starostów, prezydentów lub wójtów.

 

Trudno się więc dziwić, że ludzie walczą na różne sposoby, by ten upragniony cel wyborczy osiągnąć. Imają się zarówno tych ogólnie przyjętych metod, jak bezpośredni kontakt z wyborcami, czyli rozmowy, wręczanie ulotek, wieszanie banerów i plakatów. Czasem jednak próbują też metod mało etycznych, chociaż nie zawsze nie zgodnych z prawem.

 

Przy czym działa tu często Prawo Greshama zwane również prawem Kopernika, skazujące nas na ciągłe obniżanie klasy i poziomu osób pełniących funkcje ze społecznego wyboru. Powodem z jednej strony jest fakt niskiej świadomości wyborców.

 
 

Z drugiej strony, osoby, które mogłyby wnieść coś do życia publicznego, choćby swoją wiedzę, doświadczenie, kreatywność, pomysły i aktywność, nie garną się do kandydowania. Dlaczego? Bo żyjemy w świecie miernot. Ludzi miałkich, cynicznych i pozbawionych jakiegokolwiek kręgosłupa moralnego.

 

Brakuje trzeba uzupełnić

 

Jednomandatowe okręgi wyborcze to nowość w naszym życiu samorządowym, która pojawiła się w ubiegłym roku. ich efekt zaskoczył chyba wszystkich. Okazało się bowiem, że kluczowe znaczenie ma nie osoba, która w nich bierze udział ale szyld pod jakim występuje. W ten sposób doszło do kuriozalnego odpodmiotowienia procesu wyborczego, a przecież cel JOW-ów był zupełnie przeciwny.

 

W poprzedniej ordynacji, zwanej proporcjonalną, w przypadku rezygnacji z mandatu któregoś z radnych, istniała możliwość uzupełnienia ustawowego składy Rady przez osobę z listy kandydatów danego komitetu, mającą największą liczbę głosów. Teraz koniecznymi są wybory uzupełniające.

 

Taka sytuacja miała miejsce właśnie w opisywanym przypadku. Po wyborze Zofii Szymańskiej na wiceprezydenta miasta, zwolniło się miejsce w Radzie Miejskiej. Ogłoszono więc i przeprowadzono kolejne wybory w okręgu wyborczym, z którego mandat uzyskała. W szranki stanęło kilkoro kandydatów, chociaż od początku wiadomo było, że w wyścigu liczyć się będą jedynie ci z partyjnymi szyldami, a więc Jarosław Batorski (PO) oraz Tomasz Wawro (PiS).

 

Faworytem był tu kandydat reprezentujący partię Jarosław Kaczyńskiego. Uzyskanie przez niego mandatu było tym bardziej prawdopodobne, że przez dwie kadencje pełnił już rolę miejskiego radnego. Okazało się jednak, że Batorski zaskoczył i o kilkadziesiąt głosów Wawrę pokonał.

 

Wygrany pod Sąd

 

Już w dniu wyborów dochodziło do różnych kontrowersyjnych sytuacji. Wzywano trzykrotnie policję. Można o nich przeczytać w naszym artykule Batorski nowym radnym Rady Miejskiej!. Sprawdzano nawet na wniosek jednego z mężów zaufania trzeźwość Przewodniczącej Komisji Wyborczej.  Okazało się jednak, że wszyscy są trzeźwi, chociaż tego samego nie można było powiedzieć o wielu odwiedzających lokal wyborczy, głosujących.

 

Już w dniu wyborów pełnomocnicy części kandydatów zapowiedzieli złożenie protestu wyborczego. Ich zdaniem doszło w czasie głosowania do szeregu nieprawidłowości, które mogły mieć wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie.  Temat ten poruszyliśmy w artykule Smutek nad urną.

 

Skarżący podnosili, że w czasie głosowania uprawnieni naruszali tajność głosowania poprzez wrzucanie kart do urny w taki sposób, by uwidocznić na kogo został oddany głos oraz że około ośmiu osób pojawiało się w lokalu wyborczym wielokrotnie, zawsze z nowa grupą wyborców, których dowożono samochodami. Osoby dowożące miały wchodzić za parawan razem z głosującymi i wskazywać na kogo mają oddać głos, co można uznać za stosowanie agitacji wyborczej.

 

Zastrzeżenia wniesiono także do działania przewodniczącej komisji, która uznała opisane wyżej zachowania za poprawne i nie wymagające interwencji.

 

Wzywano Policję i fotografowano osoby głosujące oraz dowożące na głosowanie. Sami dowożący w toku postępowania nie zaprzeczali, że wielokrotnie odwiedzali lokal wyborczy i dowozili osoby głosujące.

 

Sąd zważył co następuje

 

Przede wszystkim trzyosobowy skład orzekający nie uznał, by zeznania którejkolwiek z przesłuchiwanych osób były niewiarygodne. Zdaniem Sądu brak jest więc jakichkolwiek dowodów na to, że osoby, które zostały dowożone oddawały głos wyłącznie na Jarosława Batorskiego. Zeznania skarżących nie potwierdzają prowadzenia agitacji politycznej na terenie obwodowej komisji wyborczej. W uzasadnieniu podkreślono, że jedyna osoba, która zeznała, iż zagłosowała w zamian za kwotę 5 zł, jest osobą chorą z problemami natury psychicznej.

 

 

Skład orzekający uważa także, że składający skargę w żaden sposób nie wykazali, że działania związane z dowożeniem miały charakter zorganizowanej akcji wyborczej ani też że doszło do kupowania głosów. na okoliczność tę przywołano jedynie zasłyszaną rozmowę dwóch osób umawiających się "na wiśniówkę".

 

Sędziowie nie znaleźli też podstaw do przyjęcia tezy, że liczba przywiezionych osób miała wpływ na bezpośredni wynik wyborów.

 

Także przywołany przez skarżących art. 250 Kodeksu Karnego nie może mieć zastosowania w przypadku złożonej skargi wyborczej. Aby można było mówić o jego złamaniu należałoby wskazać, że do glosowania wyborców zmuszano przemocą, za pomocą groźby bezprawnej, lub nadużycia stosunku zależności.

 

Sąd w swoim uzasadnieniu odniósł się także do tajności głosowania, wskazując, że jest ona przywilejem a nie obowiązkiem, z którego można skorzystać, chociaż nie ma takiego obowiązku.  Oddanie głosu w sposób jawny, o ile nie stanowi formy agitacji wyborczej, nie wiąże się z żadnymi negatywnymi konsekwencjami prawnymi.

 

To jeszcze nie koniec

 

Sprawa wyborów uzupełniających i protestu wyborczego wróci jeszcze na sądową wokandę. Pełnomocnicy zapowiadają, że przygotowują zażalenie. Podnoszą, że piotrkowski Sąd popełnił szereg błędów oraz w sposób niewłaściwy zinterpretował  zeznania świadków oraz zebrany materiał dowodowy. 

 

Nie pozostaje nic innego niż na koniec zapytać: wybory to święto, czy kompromitacja demokracji


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mario 21.01.2016 08:39
Poproszę o link do tej historii bo nie mogą znaleźć.

Tenula 19.01.2016 22:04
Przepraszam za błędy w poprzednim wpisie,za szybko kliknęłam.To dopiero mój trzeci wpis.

Tenula 19.01.2016 19:55
Do Multi 99 : ja osobiście znam takie sytuacje,w których radny Wawro działął na rzecz osiedla,gdyby było inaczej nie byłoby go dwie kadencje w Radzie Miejskiej a w ostanich czerwcowych wyborach nie zebrałby tyle głosów.Z tego co wiem T.Wawro wcale nie rozpacza ,ze przegrał wybory,za to ja i wiele innych osób rozpaczamy do czego "wspaniały" radny Batorski sprowadził święto demokracji jakim są wybory. NIe odwracaj uwagi od od istoty sprawy. Zainteresuj sie raczej co się działo w wybory parlamentarne w dniu 25.10.2015r w których Wawro nieuczestniczył , za to A.Drzewoska jak kandydatka na posła i Batorski jako szef jej Komitetu - i owszem.Postaraj się dowiedzieć jakie były tego skutki.

19.01.2016 16:54
A może wspaniały Radny Wawro skoro tak bardzo rozpacza po przegranych wyborach pochwali się co zrobił takiego wspaniałego dla osiedla Niebrów jako radny dwóch kadencji ? Powiem wprost: Czy Ty Tomku Wawro możesz sie czymś pochwalić na osiedlu Niebrów po 8 latach bycia radnym , podejrzewam że tylko znaczkiem PiS w klapie.... Nic nie zrobiłeś aby nam mieszkańcom teg osiedla żyło się lepiej ....

Tenula 18.01.2016 20:18
Do Ajdejano:mylisz się,nie chodzi tylko o tego czy innego kandydata, chodzi o uczcziwość wyborów, przez taka obojetność po hucpie w wyborach czerwcowych ta sama grupa osób "zadziałała" w wyborach parlamentarnych, na szczęście wpadła! W parlamentarnych Wawro nie kandydował. Komentowany "artykuł" jest jedynie streszczeniem uzasadnienia orzeczenia sądowego,całość podlana pseudomoralizatorskim sosem.Dlaczego brak jest stanowiska strony składającej protest ,przypominam złożyły go 4 komitety,nie tylko PiS i PSL. Dlaczego "niezależni" dziennikarze ani razu nie pofatygowali się na jawne rozprawy sądowe,tam mogliby posłuchać czego w uzasadnieniu nie ujął sąd, sprawa toczyła sie od czerwca do listopada.Może dlatego,że w całej sprawie umoczone są osoby z Platformy Obywatelskiej ,z którą redakcja sympatyzuje.

Mario 19.01.2016 11:58
To dla tego redakcja lęka się opublikowania oświadczenia strony skarżącej.

Mario 16.01.2016 19:04
Super chętnie poczytam historię próby cenzurowania, ewentualnie redagowania przez wydawcę OŚWIADCZEŃ.

15.01.2016 21:01
Chyba muszę opisać historię tego oświadczenia.

Mario 10.01.2016 21:31
A kiedy opublikujecie oświadczenie strony skarżącej.

10.01.2016 22:07
Kiedy je otrzymamy i o ile je otrzymamy.

Mario 15.01.2016 20:56
Dokładnie 29,12,2015 dostał Pan do rąk własnych oświadczenie, więc odpowiedź jest błędna.

AQjdejano 01.01.2016 02:03
Ten z po, który wygrał z tym z PiS-u - to dwaj lokalne cwaniaczki. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek zauważył ich jakąkolwiek istotną inicjatywę. Czyli: to takie lokalne, zwykłe cwaniaczki. Może koś dostarczy mi jakichś konkretnych informacji o tm - za co o ich można wyróżnić. Inaczej - to jest to, co napisałem wcześniej: średniaczki - lokalne cwaniaczki z dużym ciągiem na kasę i nas układziki. Ten cały wicedyrektor - czegoś tam - jakoś się wybroni (pozdrowienia dla Eli). Bo przecież rządzą jego lokalni kolesie z PiS-u. Ale - ta lokalna, partyjna "duma" - nie pozwala mu odpuścić. No i - niech się drą za łby - te lokalne badziewie.

ok 31.12.2015 16:12
To my mieszkancy jesteśmy dupki.dajemy szanse 2-lata,nic sie nie zmienia AUT.Nastepny do wyboru,jak zobacza że nie żarty z nami to mądrzeją.PREZYDENT bez względu czy należy do jakieś z opcji,liczy się wizja naszego miasta. NOWYM ROKU ŻYCZĘ MĄDROŚCI DECYZJACH.

Obserwator 31.12.2015 15:39
Pan Batorski jak jest taki cwany to niech pisze pod swoim nazwiskiem, a nie używa pseudonimów sam siebie wychwalając.

Peter 31.12.2015 15:04
"W gazetach, telewizji, radiu trwa obłąkańczy kontredans polityków. Kto im przypomni, że nie reprezentują nikogo poza garstką popleczników? Może to taka nieuleczalna polska choroba? Złoty róg...a potem sznur."cyt.T. Lipińskiego "Teraz Rock"5/1992r. Aktualne jak diabli i to na wszystkich szczeblach.

AK-47 31.12.2015 15:26
Nie zgadzam się z tym. To słowa które są w stanie podważyć każdy wybór. Powtarzam: każdy! A to może prowadzić do anarchii. Politykom trzeba przypominać, że reprezentują Naród.

Ajdejano 31.12.2015 12:21
Do wpisu nr 15: masz rację - to tomaszowskie po-wskie towarzystwo ",,,, to rozgotowane kluchy, które tylko przelewają się z garnka do garnka, żeby tylko jak najcieplej było... ". Mnie - jako zagorzałemu zwolennikowi PiS-u (owszem - nie całego PiS-u, w tym i nie całego PiS-u w naszym powiatowym grajdole), nie bardzo mnie obchodzi ta cała wsiowa awantura o tego-kogoś z po, który wygrał z tym-kimś z PiS-u. Ogólna moja opinia o naszej demokracji (samorządowej i parlamentarnej) jest jak najbardziej negatywna. Ci wszyscy "wybrańcy" (95%) - to jedna kupa dziada. To lokalne i ogólnopolskie cwaniaczki, mające w dupie te różne idee i ideały, którymi szermują w trakcie różnych kampanii. A co się dla tych cwaniaczków liczy ?! Oczywiście i tylko: kasiorka i układziki. To, co widzę teraz w tv - to najlepszy przykład mojej opinii.

Baczny obserwator 30.12.2015 22:26
Spójrzcie na to szerzej. Niezadowolenie z PiSu w Tomaszowie rośnie, Nawet ich wyborcy zaczynają się bać kiedy ulice będą miały nadawane nazwy od Kaczyńskego, albo nawet jakiś pomnik powstanie. Pani Agnieszka Łuczak z całym szacunkiem ma wizerunek walczącej lesbijki, która z kolei mogłaby nam zgotować tęczę, a ponadto już swój wiek ma. Kierownictwo PO w Tomaszowie to rozgotowane kluchy, które tylko przelewają się z garnka do garnka, żeby tylko jak najcieplej było... Batorski jako młody chłopak z energią i charakterem, choć burzliwą młodością może być bardzo poważnym zagrożeniem przy jego wyważeniu i strasznie rzeczowym podejściu... Tu już robi się polityka, bo z uwagi na wiek może dla wielu być po prostu groźny. Dlatego wycina go PiS, pytanie czy PO w niego będzie inwestować czy żeby się gotować dalej pójdzie na wycięcie go, żeby kontynuować agonię w cieple... Pytanie czy to nie jest jednak materiał na lidera wyważonego centroprawicowego ugrupowania... Czas pokaże, o ile go skutecznie nie zniszczą lub zniechęcą do tej pory rzecz jasna...

Dimos 30.12.2015 22:00
Sędzia chyba miał ubaw czytając akta. Batorski przynajmniej pracuje na mandat. Następne wybory za niecałe trzy lata. Biorąc pod uwagę budżet na 2016 to wybory juz w 2016r. Wtedy ponownie zawalczy o głosy.

Tenula 20.01.2016 15:05
"Zawalczy"? znów z pomocą armii meneli.?

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama