Wieś Eminów, to miejscowość w gminie Rokiciny. Położona nieco na uboczu, kilka kilometrów od wojewódzkiej drogi numer 713. Dojazd od strony Wilkucic wąską, zaśnieżoną drogą, zbyt wąską, by mogły na niej swobodnie wyminąć się dwa samochody osobowe. Eminów to miejsce, w którym czas się zatrzymał. Bieda miejscami jest wręcz namacalna i aż kłuje w oczy. Na szczęście jest zima. Mróz zabija zapach ubóstwa. Przedwczoraj wieczór spłonęło tu trzech mężczyzn w wieku od 27 do 45 lat. Najprawdopodobniej byli pijani.
W miniony czwartek pisaliśmy o pożarze, jaki miał miejsce w należącym do Powiatu Tomaszowskiego Ośrodku Szkoleniowo Wypoczynkowym BORKI nad Zalewem Sulejowskim. Według oficjalnych informacji przekazanych przez Komendę Wojewódzką PSP doszło do niego w wyniku zaprószenia ognia przez osoby nieustalone.
Przez kilka godzin trwała akcja gaśnicza w należącym do Powiatu Tomaszowskiego Ośrodku Wypoczynkowym „Borki” w miejscowości Swolszewice Małe. Spłonęło prawie doszczętnie piętro głównego budynku biuro – mieszkalnego, który mieścił między innym i recepcję ośrodka. Na chwilę obecną nie ustalono jeszcze przyczyn pożaru. W pokojach, w których pojawił się ogień mieszkali najprawdopodobniej robotnicy, którzy pracują przy przebudowie trasy S8. W czasie pożaru wszystkie pomieszczenia były puste. W gaszeniu brało udział kilka zastępów zarówno Ochotniczej jak i Państwowej Straży Pożarnej
Do dwóch niebezpiecznych pożarów doszło w miniony weekend w powiecie tomaszowskim. Oba były skutkiem braku wyobraźni.
Wczoraj, tuż przed północą wybuchł pożar w fabryce mebli Formaplan przy ulicy Spalskiej. Spłonął doszczętnie magazyn wyrobów gotowych o powierzchni 800 metrów kwadratowych. Udało się uratować częściowo halę produkcyjną. W akcji gaśniczej, która trwała kilka godzin brało udział 23 zastępy straży pożarnej. Straty finansowe są bardzo wysokie. Nie znane są jeszcze przyczyny pożaru.
O tym jak wielkim ciężarem może być służba publiczna przekonuje się na każdym kroku Zenon Łaski, przewodniczący Rady Miejskiej. Okazuje się, że mieszkańcy miasta nie potrafią docenić wysiłków i trudu, jakiego na ich rzecz podjął się kandydując kilka razy z rzędu w wyborach samorządowych. Niewdzięczność tomaszowian wyraża się nie tyko w słowach krytyki pojawiających praktycznie co dnia ale także w nikczemnych czynach wymierzonych w jego osobę. Przewodniczący jest notorycznie okradany i podpalany. Jakby tego było mało zaczęły pojawiać się także podłe donosy.
Zaprószenie ognia w wyniku którego dwie osoby trafiły do szpitala z objawami zatrucia dwutlenkiem węgla, włamanie do budynku przy ulicy Spalskiej, pogoń za złodziejem i jak zwykle pijani kierowcy. To tylko niektóre działania jakie podejmowali wczoraj tomaszowscy policjanci
Wczoraj w nocy około godziny 1:45 nieustaleni jak dotąd sprawcy zaprószyli ogień w bloku mieszkalnym przy ulicy Kwiatowej. Już po raz drugi podpalono pomieszczenie gospodarcze znajdujące się na siódmym piętrze klatki schodowej. W wyniku pożaru i dużego zadymienia dwie osoby doznały lekkiego zatrucia dymem. Podobne zdarzenie miało miejsce blisko miesiąc temu, 13 marca.
Na czwartkowej Sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego starszy brygadier Roman Pająk, dowódca tomaszowskich Strażaków przedstawił sprawozdanie z działalności podległej mu służby za rok 2009. Strażacy w okresie minionego roku ruszali do akcji 1290 razy biorąc udział w gaszeniu 464 pożarów.
W minioną sobotę, 13 marca tomaszowscy strażacy brali udział w gaszeniu dwóch groźnych pożarów. Jeden z nich niestety zakończył się śmiercią.
Płonie jeden z zabytkowych budynków po dawnych Zakładach Przemysłu Włókienniczego Mazovia. W gaszeniu pożaru bierze udział kilka jednostek Straży pożarnej, w tym OSP Smardzewice, Lubochania, Przesiadłów oraz Ludwików. To kolejny pożar w tym miejscu. Doszło do niego najprawdopodobniej w wyniku zaprószenia ognia przez osoby nieznane. Miejsce zdarzenia zabezpieczyli policjanci oraz strażnicy miejscy.
Około godziny 13:30 na poddaszu jednego z należących do miasta budynków przy ulicy Barlickiego wybuchł pożar. Jedna osoba z poważny mi poparzeniami została odwieziona do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Wczoraj po południu, około godziny 18, tomaszowscy strażacy otrzymali komunikat o pożarze piekarni na ul. Mireckiego. Na miejscu zdarzenia był jeden z naszych czytelników. Wszystkie zdjęcia oraz film są jego autorstwa. Szczegóły akcji gaśniczej opowiedział portalowi rzecznik PSP w Tomaszowie, starszy aspirant Krzysztof Batorski.
Z kolejnym, zaprószonym pożarem na terenie dawnego Wistomu, musieli zmagać się dzisiaj tomaszowscy strażacy. Tym razem zapłonął jeden z opuszczonych magazynów. Palił się budynek, opony i śmieci pozostawione przez dawnych najemców. W górę unosił się słup czarnego gęstego dymu, który widoczny był nawet w centrum miasta. Ogień pojawił się tuż przed godziną 17. W gaszeniu pożaru brało udział kilka jednostek Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Teren zabezpieczyli strażnicy miejscy.
Około godziny 16 wybuchł pożar w okolicy skrzyżowania ulic Warszawskiej i Szerokiej. Doszczętnie spaliła się stara drewniana komórka, która znajdowała się tuż obok domu. Na miejscu bardzo szybko pojawiły się dwa wozy strażackie. Strażacy opanowali wysoki na kilka metrów ogień w niecałe 15 minut. Jedna osoba została w pożarze poszkodowana. Zajęło się nią pogotowie. Na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wczoraj około godziny 16 doszło do groźnego pożaru. Na ulicy Armii Krajowej płonęło mieszkanie na trzecim piętrze jednego z bloków. Do wzniecenia pożaru przyczynił się najprawdopodobniej właściciel mieszkania, który zasnął wcześniej stawiając patelnię na kuchence gazowej.
Tuż po godzinie 18 tomaszowscy Strażacy wezwani zostali do płonącego budynku znajdującego się na przystani przy ulicy PCK. Jak się okazało na miejscu, płonęły drewniane zabudowania na terenie należącym niegdyś do zakładów ZWCh Chemitex - Wsitom. W akcji gaśniczej brały udział 4 zastępy Straży Pożarnej.
Do groźnego pożaru doszło dzisiaj po godzinie 12 na osiedlu Nowy Glinnik, należącym do wojska. Doszczętnie spłonęło mieszkanie na drugim piętrze jednego z bloków. Pożar stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla wszystkich mieszkańców budynku. - Ile jeszcze razy będziemy uciekać przed ogniem? – pyta jeden z nich.
Wczoraj, około godziny 14.30, w miejscowości Wale na drodze 726 doszło do wypadku drogowego, w którym brały udział dwa samochody osobowe - Polonez oraz Seat. Jeden z nich uległ całkowitemu spaleniu.
Tuż przed godziną 17 do wielu tomaszowskich odbiorców energii elektrycznej przestał dopływać prąd. Awaria miała związek z pożarem jednego z transformatorów przy ulicy Włókienniczej. W gaszeniu brały udział dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej. Po kilkudziesięciu minutach pracownicy Zakładu Energetycznego dokonali przepięcia jednaj z linii wysokiego napięcia i usunęli awarię.
Temperatura: 21°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki
Ciśnienie: 1007 hPa Wiatr: 13 km/h
Przejdź do kategorii