Powiat jednak nie zapłaci
W styczniu 2008 roku całą Polskę obiegła dramatyczna wiadomość o możliwości ewakuacji tomaszowskiego szpitala. Do miasta ściągnęły media i politycy. Sytuacją zainteresował się sam premier Donald Tusk. Ostatecznie niebezpieczeństwo zażegnano, gdy nowy dyrektor Jacek Chyliński podpisał porozumienie z protestującymi lekarzami. Miało ono gwarantować stopniowe podwyżki dla aż do osiągnięcia progu 2,5 krotności średniej krajowej w 2009 roku. Porozumienie nigdy nie zostało „skonsumowane”. Zarząd Powiatu i dyrekcja Szpitala stanęły na stanowisku, że dokument został podpisany pod przymusem, jest więc nieważny z mocy prawa. Z tą argumentacją nie zgodziła się grupa lekarzy i złożyła sądowe pozwy z żądaniem wypłaty zaległego wynagrodzenia. W miniony czwartek Sąd wydał w tej sprawie pierwszy wyrok. Wygrał Powiat, lekarze przegrali.
24.08.2009 21:35
52