Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 18:58
Reklama
Reklama

Chcieli odwołać, odwołał się sam

Zenon Łaski przestał być od wczoraj przewodniczącym Rady Miejskiej. Wniosek o jego odwołanie złożyła grupa 12 radnych, wśród których byli wszyscy radni Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej oraz dwóch radnych niezrzeszonych. Atmosfera wokół radnego związanego z Polskim Stronnictwem Ludowym oraz prezydentem Rafałem Zagozdonem od jakiegoś czasu zaczęła się coraz bardziej zagęszczać. Wszystko zaczęło się od pytań, jakie zaczął zadawać Marcin Witko. Później ujrzały światło dzienne wnioski z kontroli, jaką przeprowadziła w Urzędzie Najwyższa Izba Kontroli. Czarę goryczy wśród radnych, którzy złożyli wniosek, przelała informacja o umorzeniu przez Wydział Inżyniera Miasta postępowania administracyjnego dotyczącego nielegalnej wycinki drzew. Nałożyły się na to także informacje, które opublikował nasz portal o tym, że kierownik Biura Obsługi Prawnej, pani Beata Janik reprezentuje równocześnie Zenona Łaskiego, jako osobę prywatną. Równocześnie sam zainteresowany odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Kancelaria Prawna należąca do Beaty Janik wykonuje jakiekolwiek usługi na rzecz firmy Ezbud – Interster, której były przewodniczący Rady Miejskiej jest właścicielem.

Wniosek o odwołanie Zenona Łaskiego z funkcji przewodniczącego trafił na jego biurko dzisiaj rano. Wywołał niemałe poruszenie i zdziwienie wśród pozostałych jedenastu radnych. Radni, którzy podpisali się pod wnioskiem liczyli na to, że zostanie on na wczorajszej sesji poddany pod głosowanie. Liczono również na dyskusję dotyczącą przyczyn dla których został on złożony.

 

Zenon Łaski nie dopuścił jednak do głosowania. Zanim doszło do wprowadzenia wniosku radnych do porządku obrad postanowił sam złożyć rezygnację z pełnionej funkcji. Po krótkim wystąpieniu przekazał prowadzenie sesji Tomaszowi Kumkowi, który ogłosił przerwę. Zenon Łaski na salę obrad już nie powrócił.

 

- Traktowałem prace w Radzie zawsze jako służbę, służbę memu miastu -  mówił Zenon Łaski. – Ponieważ różne okoliczności i sytuacje powodują niepotrzebne napięcia a zależy mi na tym bardzo aby nasza samorządność była bardzo wiarygodna.

 

Radni - wnioskodawcy nie byli zaskoczeni zachowaniem przewodniczącego – To było oczywiste, że nie będzie chciał dopuścić do dyskusji nad przyczynami swojego odwołania – mówili w przewie. – Zachowanie dosyć niepoważne. Obraził się i wyszedł. Trudno to nawet komentować. Jak mały chłopczyk, który zabiera szpadelek i ucieka z piaskownicy. Skoro panu Łaskiemu tak bardzo zależało na wiarygodności naszego samorządu i jego przejrzystości, to dlaczego wcześniej, honorowo nie złożył rezygnacji, tylko uczyni to dopiero, gdy złożyliśmy nasz wniosek? Odpowiedź na to pytanie jest chyba oczywista. Dwunastu radnych, którzy się pod nim podpisali, to liczba wystarczająca, do podjęcia uchwały o jego odwołaniu. Nie mieliśmy wątpliwości, że zarówno PSL, jak i SLD będą bronić Zenona Łaskiego do samego końca.

 

- Jestem pewien, że gdyby na naszym wniosku znalazła się minimalna liczba wymaganych podpisów (czyli 6 przyp. red.), gdyby go złożył tylko nasz klub do złożenia rezygnacji przez pana przewodniczącego nigdy by nie doszło – mówi Tomasz Wawro.

 

Okazało się, że radni Platformy Obywatelskiej I Prawa Sprawiedliwości mieli rację. Tuż po przerwie głos zabrał Marian Kotalski. – Stworzyliście tu nawet POPiS. To jest niebywałe, na tym etapie, gdy trudno jest tym ludziom na szczeblu centralnym się dogadać. Ten człowiek powiedział tutaj wcześniej, że nie będzie więcej kandydował i to nam wystarczyło. A wy dzisiaj 12 podpisów, żeby tylko łapać plusy przed wyborami – mówił radny. – Wy  i tak tych wyborów nie wygracie.

 

 

Prawdziwy jednak atak zwolenników Zenona Łaskiego i Rafała Zagozdona nastąpił dopiero w interpelacjach. Całą złość skierowano na wiceprezydenta Grzegorza Haraśnego.

 

Zaczął Leszek Adamski – Czas kampanii wyborczej już się rozpoczął. Mieliśmy tego przykład przy rezygnacji przewodniczącego Rady Miasta i przy niegłosowanym wniosku części radnych ale myślę, że to dobrze, stworzyła się chyba nowa koalicja.

 

Pytał Grzegorza Haraśnego o jego wystąpienie podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej. – Na jakiej podstawie twierdzi pan, że obecny prezydent miasta wykorzystuje urzędowe pieniądze na swoją kampanię wyborczą? Czy stwierdził pan taki przypadek a jeżeli pan stwierdził to co pan z nim uczynił? – pytał między innymi Adamski, który niedawno sam przyznał się w rozmowie z portalem do fałszowania kart przebiegu pojazdu służbowego w Starostwie Powiatowym, w którym pracuje (sprawą zajmuje się na wniosek Julii Pitery Komisja Rewizyjna Rady Powiatu oraz najprawdopodobniej prokuratura). czyt. Jak to rozpisać

 

Inne pytania Leszka Adamskiego dotyczyły wykorzystywania pracowników Urzędu Miasta w kampanii wyborczej prezydenta Zagozdona oraz sposobów przyznawania dotacji unijnych przez Urząd Marszałkowski w Łodzi.

 

- Bardzo bym prosił, by słuchał pan ze zrozumieniem, ponieważ jest tam również zapis ścieżki dźwiękowej – odpowiadał Adamskiemu Grzegorz Haraśny. – Wszystko, co powiedziałem na konferencji jest dla mnie „oczywistą oczywistością”, jak ktoś kiedyś powiedział. – Po pierwsze wszystko co Urząd Miasta realizuje, finansowane jest ze środków publicznych. Jeśli powiedziałem, że urzędujący prezydent ma za sobą cały Urząd Miasta to jest oczywiście prawda, bo wszyscy pracujemy na wizerunek prezydenta miasta, również i ja, mimo, że jestem jego konkurentem. To nie jest zarzut. W sposób naturalny te rzeczy, które są realizowane przez miasto wpływają na wizerunek urzędującego prezydenta.

 

- Nie ma wątpliwości, że polityka ma poważny wpływ na to co się w mieście dzieje – odpowiadał na kolejne pytania. – Lepiej aby władza w mieście była tego rodzaju, co wyżej. Czy projekty, które są realizowane są oceniane w sposób merytoryczny? Jedne tak, inne nie. W większości przypadków decyzję ostateczną podejmuje Zarząd Województwa. Są możliwości wpływania i lobbingowania za projektami. Takim projektem złożonym do Urzędu Marszałkowskiego był Projekt Rewitalizacji. Tam nie było dokumentacji. Tam nie było oceniania wraz z innymi projektami. Tam nie było punktacji. To my, dopiero teraz mamy ten projekt z pełną dokumentacją złożyć.

 

Haraśny przywołał również spór z ówczesnym senatorem Jerzym Adamskim, bratem radnego Adamskiego, dotyczący przebiegu drogi S8. Przypomniał, że tomaszowski parlamentarza podpisał się pod pismem 8 innych parlamentarzystów, którzy zabiegali o tzw. „piotrkowski wariant” tej drogi.  To stwierdzenie wywołało obruszenie Leszka Adamskiego. - Moje pytania nawiązują wyłącznie do samorządu w żadnym wypadku nie ośmieliłbym się zwracać uwagi pana rodzinie. Pan zwraca mojej rodzinie uwagę to trochę nie taj, jak powinno być. Prosiłbym z wielkim szacunkiem zarówno do mojego brata jak i do mnie  – mówił oburzony pomijając oczywiście fakt, że to za aktywność w samorządzie brat radnego został skazany prawomocnym wyrokiem sądu.

 

Kolejny do ataku na Grzegorza Haraśnego przystąpił Kazimierz Fryziel (PSL) – Nie o polityce będę mówił ale o zwyczajach, jakie w tym mieście zapanowały. – Czy w projektach o których wspomina pan w coraz częstszych wystąpieniach, mianowicie o rewitalizacji miasta, o basenie, o grotach nagórzyckich to myśli pan, że są to projekty realizowane przez Platformę Obywatelską, przez Platformę Obywatelską wymyślone i sfinansowane, czy są to projekty realizowane a wcześniej ustalone również na posiedzeniu Komisji, na sesjach rady miejskiej przez miasto Tomaszów, przez jego organy wykonawcze i uchwałodawcze. Pan mówi, że są to projekty Platformy a przecież tu na tej Sali cztery inne ugrupowania występują. Czy pracownicy Urzędu Miasta, którzy pracują przy tych projektach, jak ich pan nazywa moi współpracownicy pobierają wynagrodzenie z Platformy Obywatelskiej, czy z Urzędu Miasta zaaprobowane przez Radę Miejską – pytał w sposób absurdalny, ponieważ ustalanie wynagrodzenia poszczególnych pracowników nie leży w żadnej mierze w kompetencjach radnych (poza oczywiście wynagrodzeniem prezydenta miasta).

 

- Mówi pan, że „koniec deweloperów w naszym mieście” – ciągnął dalej Fryziel zniekształcając wypowiedź Haraśnego z konferencji prasowej (przyp. red. „Koniec czasów deweloperów” - było odpowiedzią na pytanie dziennikarza, czy nie warto do finansowania kampanii wyborczej pozyskać jakiegoś dewelopera). – Czy to oznacza, że Galerii Mazovia w naszym mieście nie będzie?

 

- Proszę nie odbierać mi i jakiejś grupie ludzi udziału w tych programach – odpowiadał na pytania radnego PSL. – Mnie oskarżać o to, że mam coś przeciwko temu, co ma się dziać na terenie Mazovii, no panie radny, kto poniósł największe ryzyko w tej sprawie, by ta galeria Mazovia  w tym mieście powstała. To jest pytanie poniżej pasa, powiem szczerze. Na koniec konferencji pojawiło się pytanie, na które odpowiedziałem, że czas deweloperów w polityce się skończył.

 

 

Prawdziwą przyczynę ataku odsłonił dopiero Antonii Iwański – Pańskie ugrupowanie podpisało z PiSem i zmusiło przewodniczącego, że odszedł, bo ma honor. Wyrugowaliście go w brzydki sposób a jakby tak z panem zrobiono, bo Pańskie nazwisko też tam jest (we wnioskach NIK - przy. red.).

 

Haraśnego zaatakował również Jerzy Kowalczyk. Nie powiedział jednak niczego interesującego, poza tym, że przygotowywane przez urzędników w mieście projekty stają się własnością ich pracodawcy. Moim pracodawcą jest miasto odparł Haraśny

 

****

 

Na zakończnie pragnę zwrócić uwagę panom radnym Leszkowi Adamskiemu oraz Jerzemu Kowalczykowi, iż cytując obszerne fragmenty mojego artykułu nie podając równocześnie autora i źródła naruszyli w sposób absolutnie bezprawny moje prawa autorskie. Liczę, że w przyszości podobne przypadki karygodnego lekceważenia prawa nie będą już miały miejsca.

[reklama2]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim 13.07.2010 11:08
Cośik mi się wydaje, że ta internetowa strona ma zdecydowanie odchylenie PiS-owskie. Jak szkoda, że nie jest neutralna. A tak chętnie na nią zaglądałem aby się dowiedzieć "z oddali" co w mieście megeo urodzenia słychać.

straz nocna 04.07.2010 00:09
opuszczając , powiedzmy na chwilę, to targowisko złośliwosci i uszczypliwości, w ktorym i ja bywa ,ze uczestniczę :( pora na refleksję. Czy naszych radnych stac jest na współprace dla dobra tego miasta ? Czy są w stanie wznieść sie ponad partykularne interesy swoich partii i własne ?Boję się , ze dwa razy NIE.odpowiedz na te pytania otrzymamy w znacznej mierze przy wyborze nowego przewodniczącego Rady Miasta. Według mnie naturalny byłby wybór kogoś z grona jego dotychczasowych zastępcow,kogoś kompetentego , ale zarazem cieszącego sie powszechnym szacunkiem. Jesli takie będą kryteria to wybór jest nader prosty. Ale na to potrzebne jest zerwanie szkodliwego porozumienia międzypartyjnego , co godzi w zywotne interesy wielu radnych i czyni taki scenariusz nierealnym. Zdumiony będę jesli sie okaże ,ze nie miałem racji. Nie dopuszczam jednak myśli , ze kryterium wybóru byłby np . wzrost ( wiadomo Marian K.) albo np. orientacje seksualne ( też wiadomo ) ze o badaniach kardiologicznych nie wspomnę (wiadomo serce tak jak zycie mamy tylko jedno ). Poki co dajmy tym ,ktorych żeśmy wybrali jeszcze jedną przedwyborczą szansę

kiki 03.07.2010 18:10
Karolina,nie dżentelmen a gentelman....tak lepiej...wielkomiejsko to brzmi.

kiki 03.07.2010 16:58
Karolina,nie rób z poważnych spraw jaj,bo ze śmiechu nie wytrzymam.

Karolina 03.07.2010 15:37
Będzie mi bardzo brakowało Pana Zenona ,na prawdę to bardzo dobry człowiek zawsze miły ,szarmancki ,prawdziwy dżentelmen.

...) 03.07.2010 13:06
nie Panie a TOWARZYSZU KOTALSKI a poza tym towarzyszu to NIE 163cm A 167cm zaledwie 2 cm mniej niż Napoleon Bonaparte który podbił prawie całą europę. Trzeba wiedzieć co się mówi towarzyszu a.. tak naprawdę to se dajcie spokoj z tym mikrofonem bo każda wypowiedź tojedna wielka żenada i ten wisiorek na szyji..- nawet wiek tego nieusprawiedliwia

Kumek obrońca pedofili 02.07.2010 14:14
Hurra!!! Teraz szefem być Tumek Kumek!!! Skazani pedofile piszcie do naszego przewodniczącego Rady Miejskiej ona Wam chętnie pomoże. Napisze pismo do Sądu a kto wie może umówi z własnym wnuczkiem

obserwator. 02.07.2010 13:27
pan Marian Kotalski jak kameleon raz gani raz chwali p Łaskiego Panie Marianie bez koszuli jest Pan feeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

1234 02.07.2010 12:41
http://wiadomosci.onet.pl/2192...,item.html Wszystko wskazuje na to, że osoby zatrzymane przez agentów Biura wyszukiwały chętnych do głosowania za pieniądze. Następnie przyprowadzały ich do lokali wyborczych i nakłaniały do głosowania na wskazanego kandydata. Za taką "przysługę" wyborcy dostawali alkohol lub kilkadziesiąt złotych w gotówce skąd my to znamy?

kiki 02.07.2010 12:06
Najbardziej ubolewają pijusy bo stracili sponsora za oddany głos podczas wyborów. Tragedia w ich ślepiach sie ukazała,bo w pyskach sucho będzie.

ja 02.07.2010 11:48
Brawo odwazni radni.To dowod ze zgoda buduje!!!!!!Czy pani Janik wie co to jest etyka zawodowa.Szkoda,ze dla czesci naszych urzednikow liczy sie tylko kasa,kasa,kasa!!!!

Św. 02.07.2010 10:53
Umarł Król , niech żyje Król . Alleluja i do przodu .

Iza 02.07.2010 09:57
Ale tu zazdrośników na tym portalu

ALLELUJA 02.07.2010 07:27
Alleluja!!!!!! modlitwy spełnione !!!!

ad 13 02.07.2010 00:17
jeden heros na IX poległ jemu wyższy POradzi?

Opinie
Kongres Sportu Powszechnego na PGE Narodowym - Inwestycja w Zdrowe Społeczeństwo W minionym tygodniu, 12 grudnia 2024 r.  w Centrum Konferencyjnym PGE Narodowy odbył się Kongres Sportu Powszechnego, organizowany przez Fundację Orły Sportu w ramach programu Aktywna Szkoła, przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki, Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Partnera Strategicznego - ORLEN S.A.Data dodania artykułu: 18.12.2024 12:53 e-Doręczenia obowiązkowe już w 2025 r. Już od 1 kwietnia wszystkie firmy wpisane do KRS będą miały obowiązek posiadania adresu do e-Doręczeń. Urzędy oraz zawody zaufania publicznego (m.in. adwokaci, radcy prawni, notariusze) mają jeszcze mniej czasu, bo niecały miesiąc, ponieważ ten obowiązek obejmie je już od 1 stycznia 2025 r.Data dodania artykułu: 17.12.2024 10:04 Narzędzia diagnostyczne wspierające pracodawców w promocji zdrowia personelu Ponad 53% średnich i dużych firm w Polsce deklaruje, że dba o to, by ich kultura organizacyjna znacząco sprzyjała zdrowiu pracowników. Wynika to z deklaracji kadry zarządzającej zdrowiem i dobrostanem w tych firmach, zebranych w ogólnopolskim badaniu Krajowego Centrum Promocji Zdrowia w Miejscu Pracy Instytutu Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera, zakończonym w listopadzie br. Reprezentatywna próba badawcza liczyła 1032 organizacje i odzwierciedlała ich strukturę branżową, kategorię wielkości zatrudnienia oraz lokalizację w podziale wojewódzkim.Data dodania artykułu: 17.12.2024 10:01
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533 Cena: Do negocjacjiZapraszamy Państwa do odwiedzenia naszego punktu zaopatrzenia medycznego Tomaszów Maz. ul. Słowackiego 4Na zdjęciu: Obudowa PB 533 w kolorze nabucco z wkładem PB 521 z okrągłymi podstawami łóżka oraz frontami z nakładką tapicerowaną. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa.Wysokiej jakości obudowa drewniana PB 533 dostępna w kilku kolorach w połączeniu z wkładem regulowanym PB 521 tworzy spójną całość i oddaje domowy charakter łóżka przy zachowania jego podstawowych funkcji. Możliwość konfiguracji wyposażenia dodatkowego w postaci np. składanych barierek bocznych sprawia, iż model ten cieszy się dużym zainteresowaniem klientów indywidualnych oraz placówek opiekuńczych.  Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Tapicerowana nakładka (opcja)3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżka (opcja)OPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kół • tapicerowana nakładka frontuPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 96 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:106,8 kgStopki regulowanemax 100 mm FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-533 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama