Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 5 lutego 2025 20:01
Reklama
Reklama

Sopot/Człowiek-ze-Złotym-Obiektywem    

Krótko po wyjeździe Wiesia Śliwińskiego z Tomaszowa otrzymałem od prezesa Fundacji Sopockie Korzenie, pana Wojtka Korzeniewskiego telefon, bym swoją książkę “Moje miasto w rock’n’rollowym widzie” przysłał na konkurs "Wspomnienia Rówieśników Rock’n’Rolla", co uczyniłem.
Była to druga edycja tego konkursu (książka zdobyła II nagrodę w temacie publikacja roku). Szybko minęły wakacje, gdy w połowie października otrzymuję zaproszenie do restauracji Złoty Ul w Sopocie (dzisiaj lokal nie istnieje)  na zakończenie i podsumowanie konkursu. Kiedy zjawiłem się na miejscu (niedziela 7 listopada 2010r) ze swoim przyjacielem Czarkiem Francke, panowała piękna, słoneczna pogoda, było ciepło jak w maju.
 
W samo południe gdy z krakowskiej Wieży Mariackiej rozbrzmiewał hejnał, obaj z Czarkiem na drżących nogach, przekraczaliśmy próg restauracji. Ledwie minęliśmy główne wejście, gdy nagle z wnętrza lokalu dobiegł głos - Witam Tomaszów Mazowiecki. Był to głos Marka Karewicza, którego wózek otoczony rozmówcami, przyjaciółmi, nie był widoczny dla osób przekraczających próg restauracji. Ten głos rozładował moje napięcie, pozbawiając stresu. Podeszliśmy do Marka by go przywitać a ten nie dając dojść nam do słowa rzekł, - Słuchaj Antek za dwa tygodnie, razem z Wiesiem ponownie gościć będziemy w Tomaszowie. Zostaliśmy zaproszeni przez pana Prezydenta do Galerii ARKADY, gdzie między innymi będzie promocja filmu „Człowiek ze Złotym Obiektywem”. Jak wrócisz do Tomaszowa poinformuj wszystkich o naszym przyjeździe. Ucałuj Basię z księgarni i Danusię Mec.

Po uroczystościach zakończenia II edycji konkursu, wręczeniu nagród, prowadzący spotkanie, prezes Fundacji Wojtek Korzeniewski, zaprosił wszystkich uczestniczących w tym wydarzeniu na godzinę 18.00 do Krzywego Domku (około 100 metrów od Złotego Ula w dół ulicą Bohaterów Monte Casino). Tu odbył się cudowny koncert Czerwonych Gitar (ostatni występ Henryka Zomerskiego, zmarł w kwietniu 2011 roku) na okoliczność 45 lat powstania tej super grupy. Przez cały występ byłem blisko Marka, który nieubłaganie wypytywał mnie w temacie: Tomaszów Mazowiecki, pytając o ludzi, których zapamiętał, z którymi przyjaźnił się z nimi w dzieciństwie, pytał czy już są otwarte groty z piaskowca z łożem Madeja w pobliskich Nagórzycach, o rezerwat przyrody Niebieskie Źródła, o Hrabski Ogród, o, o, o … Rozstaliśmy się ze świadomością, że jeszcze w tym miesiącu ponownie się spotkamy, tym razem ponownie  w naszym mieście.  Miało to nastąpić w piątek 26 listopada 2010 roku.

Oficjalna informacja w lokalnych mediach o ponownym spotkaniu tomaszowian z Markiem Karewiczem ukazała się w mieście na tydzień przed jego przybyciem. Wcześniej, tuż przed spotkaniem w ARKADACH, Danusia Mec-Wypart zorganizowała w Urzędzie Miasta wystawę prac artysty, w kąciku nazwanym Galeria w Ratuszu, pod znamiennym tytułem This Is Jazz. Była  to zarazem nazwa ekspozycji jak również pod tym tytułem ukazała się pierwsza publikacja artysty, album ze zbiorem 160 fotografii (czarno białych i w kolorze) najwybitniejszych postaci światowego i polskiego jazzu, z autorskim komentarzem.

Było to bardzo udane przedsięwzięcie pani Danusi, tomaszowianie mogli przez okres 14 dnioglądać  najwybitniejsze twarze muzyków światowego jazzu i rock’n’rolla. Na głównej ścianie Galerii w Ratuszu zawisło najwspanialszych, 28 fotogramów. Były wśród nich między innymi takie postacie jazzu jak: Miles Davies, Art Blakey, geniusz Ray Charles, Cleveland Eaton, George Adams, Jim Pepper, Michał Urbaniak, Chico Freeman, Sarah Vaughan, Krzysztof Komeda, Bobby Watson czy Ella Fitzgerald.

Tak jak wcześniej umówiając się w Sopocie z Markiem, przygotowałem grunt pod spotkanie towarzyskie na zapleczu księgarni u Basi Goździk. Zaplecze księgarni stało się stałym miejscem zbornym na kuluarowe spotkania Marka Karewicza z tomaszowskimi przyjaciółmi,  podczas Jego pobytu w naszym mieście. Na dwie godziny przed rozpoczęciem imprezy w Galerii, doszło do spotkania. Oprócz gospodyni i spodziewanych gości, uczestniczyli Zygmunt Dziedziński, Bogdan Reszka (nasz lokalny dziś nieżyjący, fotograf amator) oraz moja skromna osoba. Poczęstunek choć na słodko, rozwiązał nam języki. Pierwszy rozpoczął Marek, zadając dość pretensjonalne pytanie;

- Słuchajcie moi drodzy, a co się stało z gwiazdą wdzięczności, która stała na środku Placu Kościuszki, vis a vis księgarni? Ostatnio jak byłem w Tomaszowie był wieczór, nie zauważyłem jej braku. - Odezwała się gospodyni – Panie Marku, rozebrano ją w rok a może w dwa lata po uzyskaniu niepodległości w 1989 roku. Na postumencie gwiazdy dużo było elementów post sowieckich – pięcioramienna,  czerwona gwiazda z sierpem i młotem - oraz tablice informacyjne „wyzwolicieli” miasta, między innymi w języku rosyjskim. Tak zatwierdzili na swojej sesji rajcy miasta wywodzący się z solidarności.Pamiętam - kontynuuje rozmowę Karewicz – jak budowano tę gwiazdę. Przychodziliśmy tu z kolegami z klasy. Pracowali przy jej budowie jeńcy wojenni, żołnierze niemieccy, często  byli wygłodzeni i przemarznięci. A był to miesiąc luty/marzec.  Pamiętam, że kanapki, które nam rodzice wrzucali do tornistrów jako drugie śniadanie, przynosiliśmy robotnikom przy jej budowie. Trzeba było wielkiej kombinacji, używając różnych forteli by im podać nasze śniadania. Byli bardzo pilnowani przez czerwono armijców i ubecję. Były przypadki, gdy udała się sztuka podania kanapek, a pilnujący żołnierz zauważył, natychmiast podchodził do robotnika, wyrywał śniadanie i wyrzucał je, albo  bywało, że sam zjadał. Widziałem na własne oczy. Nas, dzieci, przeganiano. Pamiętam dzień oddania gwiazdy wdzięczności mieszkańcom Tomaszowa, to było wielkie święto, wielka pompa z udziałem władz miasta, województwa, żołnierzy Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego. Orkiestra dęta „rżnęła” marsze wojskowe, było wiele przemówień, również po rosyjsku. W kuluarach mówiło się, że miał przybyć na otwarcie sam prezydent Polski, Bolesław Bierut z Ministrem Obrony Narodowej, marszałkiem Rokossowskim. Ale nie dojechali. Była to zwykła propaganda komunistyczna.

Chwilę później nastąpił piękny moment dla mnie i Basi. Otóż Marek Karewicz dla utrwalenia naszej przyjaźni wręczył nam zadedykowane swoje  albumy, This Is Jazz, a Wiesław Śliwiński po komplecie (a w nim trzy płyty CD) “Old Rock Meeting A.D. 1986”, arcydzieła polskiej fonografii, nagrania z sopockiego koncertu dinozaurów o tym tytule. Marek Karewicz w retrospektywnej dyskusji na zapleczu, zapowiedział na dzisiaj wielką, muzyczną niespodziankę jaką przywiózł z sobą z warszawskiego klubu TYGMONT, dopowiadając, - Ale o tym nie będę mówił głośno, zobaczycie i przeżyjecie sami za pół godziny

Kwadrans przed spotkaniem udaliśmy się do pobliskiej Galerii ARKADY wypełnionej po brzegi. Z wielkimi kłopotami Wiesław przepychał wózek z Karewiczem bliżej scenki, na której stroili swoje instrumenty nieznani mi muzycy. – Czyżby to była zapowiadana niespodzianka? – pomyślałem. Nie pomyliłem się. To oni tworząc trio (Maciek Strzelczyk – pierwsze skrzypce jazzowe w Polsce, Krzysztof Woliński – gitara elektryczna oraz Mariusz Bogdanowicz – kontrabas) rozpoczęli mocnym, jazzowym brzmieniem wieczór z Karewiczem. Od strony muzycznej, było to na małej scenie Galerii wielkie wydarzenie z najwyższej półki polskiego jazzu. Ci co przybyli do ARKAD byli świadkami wydarzenia jazzowego jakiego w Tomaszowie Mazowieckim dawno nie było. Po półgodzinnej, jazzowej degustacji, mikrofon wziął do ręki mistrz Karewicz i dygresyjnie rozpoczął swoje wystąpienie

- Moi drodzy, słuchając muzyków, moich przyjaciół, których mam przyjemność słuchać na co dzień w warszawskim Jazz Klubie Tygmont, powróciły wspomnienia z mojego dzieciństwa. Chciałem wam powiedzieć, że w tym miejscu gdzie się obecnie, znajdujemy mieściła się „końska jatka”. Tomaszowskie „Końskie jatki” z przełomu lat 1950/1960 przyszła Galeria ARKADY. Pod koniec lat 60 - tych ubiegłego wieku powstała koncepcja by umierające tomaszowskie sukiennice, wzniesione z przeznaczeniem na jatki rzeźniczo - cukiernicze w I połowie XIX wieku (w latach 1830/37) przez hrabiego Antoniego Ostrowskiego, przekształcić w placówkę kulturalno – oświatową. Tomaszów Maz  tego typu instytucji nie posiadał w nadmiarze. Chwała wszystkim ludziom dobrej woli, którzy kochali nasze miasto, a w szczególności ówczesnemu naczelnikowi Wydziału Kultury w Urzędzie Miasta, panu Antoniemu Skrzydlewskiemu, wielkiemu patriocie, mecenasowi kultury i sztuki oraz panu Mieczysławowi Pracutowi, konserwatorowi zabytków w Łodzi, którzy podjęli się gruntownej przebudowy, w wyniku której powstał, po kawiarni Literacka, drugi, tomaszowski, kultowy lokal - Galeria ARKADY. Dziś jest to jedyny, w centrum miasta, otwarty obiekt, w którym mieszkańcy mogą spotykać na różnego rodzaju prelekcjach, odczytach, mini koncertach ze znanymi postaciami ze świata kultury, sportu, sztuki, muzyki poważnej, rock’n’rollowej czy jazzowej.- Można było tu kupić najtańsze mięso (nie tylko koninę) w Tomaszowie - kontynuuje Marek - i wyroby masarskie. Również był tutaj szeroki wybór świeżych warzyw i kiszonek. Moja ukochana babcia wysyłała mnie do jatek po zakup wędliny, która zwała się - mortadela. Nie wiem czy wiecie co to była za wędlina? Czy dziś jest dostępna w naszych sklepach?  Była to najsmaczniejsza kiełbasa jaką kiedykolwiek w życiu jadłem. Jej  niezapomniany smak do dziś pozostał w moich ustach.

Tak oto rozpoczął spotkanie pan Marek Karewicz. Opowiedział nam również o warszawskim klubie Tygomnt, którego był współzałożycielem w 2001 roku. Dziś klub stanowi jego drugi dom. Tu ma swój fotel z napisem, Marek Karewicz, swoje fotograficzne królestwo (pracownia), zmagazynowane są tu jego wszystkie negatywy (blisko dwa miliony), tu wreszcie mieści się stała ekspozycja jego artystycznych prac. Wieczór z Karewiczem zakończyła projekcja filmu dokumentalnego o artyście, „Człowiek ze Złotym Obiektywem”.

Po spotkaniu, Marek Karewicz i Wiesław Śliwiński udali się na nocleg na plebanię parafii ewangelickiej, Kościoła Zbawiciela. Pastor tej parafii, Roman Pawlas, przyjaciel Karewicza, zawsze kiedy zjawiał się Marek w Tomaszowie zapraszał Go i jego przyjaciół  do swoich parafialnych, gościnnych pomieszczeń. Nazajutrz przed południem, tradycyjnie spotkaliśmy się na zapleczu księgarni dzieląc się wrażeniami z dnia wczorajszego. Po przygotowanym przez Barbarę poczęstunku, nasi goście, Marek i Wiesław wsiedli do samochodu Bogdana Reszki, który zawiózł ich do Warszawy.

 

 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Czym kierować się przy zakupie akcesoriów dla psów?

Psy to nie tylko zwierzęta domowe – to członkowie rodziny, którzy zasługują na troskę i uwagę. Jednym z ważniejszych elementów dbania o ich dobrostan jest odpowiedni dobór akcesoriów, które towarzyszą im na co dzień. Niezależnie od tego, czy chodzi o spacer, trening czy zwykłe chwile relaksu w domu, dobrze dobrane produkty mogą znacząco wpłynąć na komfort i bezpieczeństwo naszego pupila. Ale jak wybrać te najlepsze? Na co zwrócić uwagę, by uniknąć błędów, które mogą przysporzyć pupilowi więcej szkody niż pożytku?Data dodania artykułu: 05.02.2025 13:11
Czym kierować się przy zakupie akcesoriów dla psów?

Większość przedsiębiorców nie zgłasza cyberataków, dając oszustom drugą szansę

Ponad połowa polskich przedsiębiorców doświadczyła prób cyberataków, ale większość z nich nie zgłosiła ich do odpowiednich służb lub instytucji, nieświadomie dając przestępcom szansę na oszukanie kolejnych osób - wynika z badania* ING Banku Śląskiego.Data dodania artykułu: 05.02.2025 13:06
Większość przedsiębiorców nie zgłasza cyberataków, dając oszustom drugą szansę

W 2024 roku z rynku zniknęło prawie 190 tys. firm. Blisko 376 tys. zawiesiło działalność

W ub.r. liczba wniosków dot. zamknięcia jednoosobowej działalności gospodarczej spadła o 4,8% w porównaniu z 2023 r. Jak twierdzą eksperci, nie oznacza to jednoznacznie lepszych warunków do prowadzenia biznesu. Nie brakuje też opinii, że najtrudniejsza sytuacja panuje w małym handlu detalicznym i gastronomii. Z kolei liczba wniosków o zawieszenie JDG wzrosła w tym okresie o 0,9% rdr. Znawcy tematu zwracają też uwagę na to, że jeżeli rząd nie przyspieszy reform dla tego typu firm, to ten rok może być dla nich gorszy niż poprzedni. Przedsiębiorcy wciąż borykają się z szeregiem kłopotów, które – według ekspertów – można byłoby dość szybko rozwiązać.Data dodania artykułu: 05.02.2025 08:40Liczba komentarzy artykułu: 1
W 2024 roku z rynku zniknęło prawie 190 tys. firm. Blisko 376 tys. zawiesiło działalność
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1036 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: Śmierć frajeromTreść komentarza: Wy płacicie coraz większymi czynszami, bo spółka musi zarabiać i nie wykazywać straty, przynajmniej nie za duzej. Ttbs to klęska.Źródło komentarza: Zmiany w miejskich spółkach. Glimasiński w MZK, Olkiewicz w TTBSAutor komentarza: MTreść komentarza: To zamiast chlopaka ratować mieli czas robić zdjęcia.powinni być ukarani.Wyrazy współczucia dla rodzinyŹródło komentarza: Prokuratorzy wyjaśniają okoliczności śmierci 27-latkaAutor komentarza: AWTreść komentarza: a teraz drogi Mariuszu może coś o KLICE w mieście i U.M.Źródło komentarza: Trudno to nazwać inaczej niż... klikąAutor komentarza: geoTreść komentarza: Starosta z wykształcenia Informatyk jaja ile w tym fachu nie pracuje o ile kiedyś pracował on tego nie zrobił bo nie umie a tak na poważnie zawsze zostaje ślad po skasowanym filmie no chyba że dobrze się modlił.Źródło komentarza: Piotr Kagankiewicz został okradzionyAutor komentarza: @@@Treść komentarza: Kiedyś kibicowałem naszemu Prezydentowi ale teraz to dopiero odwalił wcześniej go natychmiastowo odwołał a teraz znowu go powołał Dlaczego w innych miastach na takie stanowiska jest konkurs a u nas Wito tym rządzi Mam nadzieje że w następnych wyborach przegra i może nastanie normalności i nastanie normalnośćŹródło komentarza: Zmiany w miejskich spółkach. Glimasiński w MZK, Olkiewicz w TTBSAutor komentarza: AptekarzTreść komentarza: Wodę utlenioną wycofali.i na pewno nie zrobili tego ani lekarze ani pielegniarki geniuszu.Źródło komentarza: Wypadł, czy wyskoczył - policja bada okolicznści tragedii w tomaszowskim szpitalu
Reklama
Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej

Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej

Skarpetki bambusowe, antybakteryjne.Naturalne skarpety z bambusa, antyzapachowe.Skład:wiskoza bambusowa 72%, poliamid 25%, elastan 3%, apretura Sanitized®Wielkości:35-38, 39-42, 43-46, 47-50 (tylko w kolorze czarnym)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki DEOMED® Bamboo to naturalne i komfortowe skarpetki antybakteryjne, antygrzybicze oraz skarpetki antyzapachowe, które posiadają również szereg prozdrowotnych właściwości.Do produkcji tych skarpetek została zastosowana delikatna, ale bardzo wytrzymała przędza z naturalnej wiskozy bambusowej. Wspomaga ona skuteczną wentylację stóp, pozwalając na pochłanianie nadmiaru wilgoci i dzięki temu są one tak komfortowe w używaniu przez cały dzień.Materiał ten został wzbogacony o apreturę Sanitized® o właściwościach antybakteryjnych i antygrzybicznych. Ze względu na zastosowanie tego dodatku to także wyjątkowo komfortowe skarpety antyzapachowe – zapobiegają pojawianiu się nieprzyjemnego zapachu. Dodatkowo, bardzo dobrze sprawdzają się jako skarpety antybakteryjne i antygrzybicze, a także wspomagają leczenie infekcji stóp.Dodatek poliamidu i elastanu powoduje, że te skarpetki są elastyczne i dobrze dopasowują się do stóp, a także nie uciskają ich.Skarpety z bambusa DEOMED® Bamboo posiadają specjalną konstrukcję, która zapewnia bardzo dobre dopasowanie do kształtu stopy i nogi, a przy tym są to skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dzięki temu skarpetki bambusowe Bamboo nie zaburzają naturalnego przepływu krwi w tętnicach i żyłach kończyn dolnych i polecane są dla osób z cukrzycą, obrzękami, niewydolnością żylną nóg.Skarpetki DEOMED® Bamboo dostępne są w wielu kolorach i rozmiarach do wyboru.Skarpetki bambusowe Bamboo marki DEOMED® to sprawdzony wybór dla wielu osób, którym zależy na zdrowiu i maksymalnym komforcie przez cały dzień.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama