Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:55
Reklama
Reklama

Polityka wchodzi w życie rodzinne głęboko i często z butami

Między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich mieliśmy okazję porozmawiać z wicemarszałek Sejmu RP, poseł naszego regionu, panią Elżbietą Radziszewską

Jak Pani  ocenia debatę kandydatów na urząd Prezydenta RP, która odbyła się w niedzielę w telewizji publicznej?

Debata była bardzo dobra. Chodzi mi przede wszystkim o to, że była dobra dla wyborców. Mieliśmy okazję na żywo obserwować dyskusję kandydatów. Była ona też dobra dla Pana Prezydenta Bronisława Komorowskiego, bo zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że to był nokaut dla pana Andrzeja Dudy. Prezydent w dobrej formie, błyskotliwy, dobrze reagujący, z dużym poczuciem humoru. Z drugiej strony pan Andrzej Duda, wystraszony, niespokojny, nie wiedzący co ma odpowiedzieć, albo nie udzielający konkretnej odpowiedzi i obiecujący "gruszki na wierzbie". Tak więc dobra debata dla wyborców, by mogli sobie wyrobić opinię o kandydatach, ale wygrana dla Komorowskiego

 

Zaskoczył Was dobry wynik Andrzeja Dudy w pierwszej turze wyborów? Żaden z sondaży nie przewidywał jego zwycięstwa.

Tu jest problem sondażowni i tego, w jaki sposób dobiera się grupę, by była reprezentatywna dla całego społeczeństwa. To kolejny pstryczek w nos dla pracowni socjologicznych. Bywa, że mają one problemy w całej Europie. Chociażby ostatnie wybory w Wielkiej Brytanii, gdzie wyniki mówiły o równowadze między Partią Pracy a Torysami, dobry wynik miała osiągnąć też antysystemowa partia Nigela Farage'a. Wyniki okazały się całkowicie odmienne. Zdecydowanie wygrał Cameron, laburzyści ponieśli klęskę i ogromny sukces odnieśli Szkoci. Takie błędy się zdarzają. Ale w Polsce, gdzie wybory są proporcjonalne powinno być mniej takich niespodzianek, niż w przypadku systemu większościowego, a więc JOW-ów. Różnica to też także efekt frekwencji i tego, że duża grupa osób w głosowaniu nie uczestniczyła. Dotyczy to szczególnie wyborców Bronisława Komorowskiego, którzy uspokojeni wynikami sondażowymi, mając pewność tego, że będzie druga tura, do wyborów nie poszli.

 

Może to nie problem wyborców ale tego, że Platforma Obywatelska w kampanii wyborczej była w terenie mało widoczna. Przed pierwszą turą nie widziałem ani jednego banera reklamującego Prezydenta, podczas gdy pan Andrzej Duda był niemal wszędzie, przy każdej ulicy i na każdym skrzyżowaniu.

Na pewno jest w tym sporo prawdy, że kampania nie była taką, jakiej można byłoby oczekiwać. Tu trzeba uderzyć się w piersi. natomiast 5 lat pracy Pana Prezydenta Komorowskiego pokazało jakim jest odpowiedzialnym, poważnym i dobrym Prezydentem. Jeśli kampania polegająca na serwowaniu setek niemożliwych do zrealizowania obietnic, potrafi zmienić nastawienie wyborców w taki sposób, że niektórzy głosują na człowieka bez żadnego doświadczenia, które byłoby potrzebne do sprawowania urzędu Prezydenta RP, to sztab powinien wziąć pod uwagę fakt, że może nie wszyscy przez te 5 lat śledzili sukcesy pana Prezydenta i że należało je mocniej podkreślać w kampanii.

 

Niedzielna debata pokazała nieco inne oblicze Bronisława Komorowskiego. Do tej pory mówiono o Prezydencie "misio", "długopis", "żyrandol", że innych określeń nie wspomnę. Nagle mamy zdecydowanego faceta z pazurem, któremu stawia się zarzut nadmiernej agresji.

Agresji w debacie nie było żadnej. Jeśli Prezydent powiedział prawdę i wytknął coś panu Andrzejowi Dudzie, to przecież nie jest agresja. O tym "żyrandolu" i "długopisie" mówili tylko złośliwcy. Pan Prezydent 5 lat na swoim urzędzie spędził bardzo pracowicie. Przecież jego aktywność, na tym polu, za które rzeczywiście odpowiada, zgodnie z tym, co zostało zapisane w Konstytucji, czyli  polityka zagraniczna i obronność kraju, jest naprawdę znacząca. To samo dotyczy działalności w zakresie wspierania polskich rodzin. Nie da się przecenić jego zaangażowania przy tworzeniu ogólnopolskiej Karty Dużej Rodziny. Podobnie było z ostatnią ustawą, porządkującą nasza przestrzeń publiczną. Mówię o milionach reklam, zasłaniających całe nasze miasta i miasteczka. Panował tu taki chaos, że one już o niczym nie informowały. Ustawa została przyjęta z inicjatywy właśnie Pana Prezydenta. Tak więc minione pięć lat było bardzo pracowitych, ale niestety sztabowcy nie byli w stanie we właściwy sposób tej działalności podsumować i zaprezentować.

W kampanii mieliśmy do czynienia z dużym poziomem agresji po stronie części kandydatów. Spoty reklamowe atakowały nas swoją natarczywością. Na tym tle nieco inaczej przedstawia się krótki film nagrany przez rodzinę Bronisława Komorowskiego. Osobiście pierwszy raz widziałem dzieci Prezydenta. Nie przypominają celebrytów, ustawiających się pod "ściankami" do zdjęć z gwiazdami kina czy muzyki. 

Znam pana Prezydenta i cała jego rodzinę od ponad 20 lat. Znam też oczywiście dzieci, ale są to dzieci już dorosłe. Polityka wchodzi w życie rodzinne głęboko. Niektórzy mówią, że wchodzi z butami. A dzieci Bronisława Komorowskiego, jako osoby dorosłe, już same posiadające dzieci, nie chcą wchodzić w politykę. Chcą żyć życiem zwyczajnych ludzi. Nie mają ciągot do polityki, ani do tego, by być publicznymi celebrytami, którzy zarabiają tylko na tym, że są znani i że "bywają". Mnie też się podobał ten domowy spot, przedstawiający ludzi, którzy mówią nie o Prezydencie ale o własnym tacie, bo dla nich Bronisław Komorowski jest właśnie tatą i dziadkiem. To ma tym większą wartość, że dzieci pary prezydenckiej przez 5 lat unikały dziennikarzy, mediów i "ustawek" w kolorowych tabloidach.

 

Gdyby ktoś zapytał panią dlaczego powinien zagłosować na Bronisława Komorowskiego, to co by pani odpowiedziała takiej osobie?

Ja pana Prezydenta znam bardzo długo. Mogę potwierdzić wszystkie te dobre rzeczy, które mówią o nim inni. Jest człowiekiem oddanym Polsce, co udowodnił własnym życiem. Kiedy trzeba było być odważnym i ta odwaga dużo kosztowała, on odważnym był. Siedział też za to w więzieniu. Nie miał pracy i jeździł do Niepokalanowa, by być nauczycielem. Miał piątkę małych dzieci, a mimo wszystko był bardzo odważnym człowiekiem, bo wiedział, że Polska jest tym dobrem wspólnym, które zasługuje na to, by się angażować. Chciałabym, aby ludzie docenili nie wytwór kilkumiesięcznej propagandy medialnej, ale rzetelność kilkudziesięciu lat życia, pana Prezydenta Komorowskiego. Warto oddać glos na Komorowskiego, jeśli komuś nie jest wszystko jedno, bo kocha ojczyznę. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Leon 21.05.2015 22:43
Do Pana AK-47- wpis "Duda ma tytuł doktora, jest wykładowca akademickim i świetnie wykształconym prawnikiem!" to Pan wpisałeś z sms-a, którego tak jak ja dostałeś, ja chyba przez pomyłkę, bo nie jestem zwolennikiem pisiorów a ty chyba, bo to był jak widac przekaz dnia, żeby każdy pisowiec, mówił, pisał, gadał, szczekał itd, kim to nie jest duda.

AK-47 22.05.2015 21:51
Nie spisałem z żadnego sms-a tylko tak uważam! To, że staję w obronie A. Dudy nie upoważnia Pana do pisania o mnie że szczekam jak pisowiec. Pisząc o kimś, że szczeka jest obrazą. Pisanie nazwiska z małej litery jest lekceważeniem osoby. Nadal podtrzymuję twierdzenie, że "Duda ma tytuł doktora, jest wykładowcą akademickim i świetnie wykształconym prawnikiem!" i dopiszę jeszcze jest On kulturalnym i grzecznym człowiekiem w przeciwieństwie do Ciebie! Prostaku!

ja 21.05.2015 21:31
Gdyby nie spelniala, to by nie byla. Proste. Wojewoda sprawdzila i nieoprotestowala, a to jej dzialka. A wywiad troche dziwny. Mnie nie przekonuje.

ja 21.05.2015 21:28
Urzednicy ponosza odpowiedzialnosc finansowa za bledy. Inni wice byli tacy super? A Harasny? W czym zosia niby gorsza?

AK-47 21.05.2015 21:16
Zgadza się. Może to był zbyt duży skrót myślowy..... Jeśli ta Pani nie spełnia kryteriów można to chyba oprotestować....

AK-47 21.05.2015 21:01
Niech Pan napisze tej sklonowanej owcy z wpisu nr 18, że zdarzył się już przypadek odpowiedzialności prezydenta miasta za grzechy współpracowników. Tak przynajmniej tłumaczył się przed sądem. Dość wymierna odpowiedzialność..... Niech mu Pan jeszcze wyłoży zasady odpowiedzialności pracowników. Pan wybaczy ale ja nie jest aż tak cierpliwy aby to zrobić. Pozdrawiam.

ogólna zasada 21.05.2015 20:57
Niby swobodny, ale ustawa ustala kompletne minimum wymogów stawianych osobom chcących pełnić konkretne funkcje publiczne. I o ile prezydentem może być każdy to już jego zastępca musi spełnić kryterium wyksztalcenia i stażu pracy. Jakie są powody zatrudniania osób nie spełniających kryteriów... nie wiem

21.05.2015 20:27
tutaj się zgadzam z Mariuszem ...Oraz zadam pytanie > Czy Pan Prezydent Witko także pokryje szkody z własnej kieszeni za złe decyzje pani Laurki czy pójdzie z budżetu miasta?????

AK-47 21.05.2015 20:25
Panie Mariuszu, ma Pan rację. Ale to Witko poniesie ewentualnie odpowiedzialność polityczną. Nasz wybór się dokonał. Następny najpóźniej za cztery lata. Przecież Panu nie muszę tłumaczyć, że ma On swobodny dobór współpracowników.....Jako pracodawca Pan doskonale wie, że jest to za każdym razem ryzyko.... To samo będzie ze zwycięzca wyborów prezydenckich.

AK-47 21.05.2015 20:12
Co Ty za bzdury wypisujesz??? Brak doświadczenia tej Pani bierze na siebie Witko i to On za ewentualne wtopy będzie odpowiadał. A teraz największy idiotyzm!: "To nie chodzi kto kogo wybiera,lecz jakie ma doświadczenie.......Jeśli chodzi o Dudę to może w następnej kadencji" To co? W następnej kadencji nabędzie potrzebnego doświadczenia??? Komorowski będzie prezydentem a w tym samym czasie Duda będzie nabierał prezydenckiego doświadczenia???? A Kaczyński już pozwolił aby ktoś był mądrzejszy od niego! Duda ma tytuł doktora, jest wykładowca akademickim i świetnie wykształconym prawnikiem!

leon 21.05.2015 19:47
To nie chodzi kto kogo wybiera,lecz jakie ma doświadczenie,a przyznasz że LAURKA takiego nie ma.Jeśli chodzi o Dudę to może w następnej kadencji,ale nie teraz.Nie przepadam za Komorowskim,ale z dwojga złego wolę jego.Kiedy Kaczyński będzie prezesem to nawet najlepszy jego prezydent nie będzie samodzielny,bo on nie pozwoli żeby ktoś był od niego mądrzejszy.

rwd 21.05.2015 17:09
Ciekawe dlaczego niektóre komentarze nie są publikowane ?

AK-47 21.05.2015 15:19
Jeżeli rozmawiamy o Generałach, to mam ciekawy list, jednego z nich do Komorowskiego - Gen Danicki napisał doskonały, szczery list. Polecam! "Moja debata z Prezydentem Komorowskim: Panie Prezydencie, tytułuję Pana z szacunkiem i uprzejmie przez wzgląd na funkcję, jaką Pan od 5 lat pełni, acz niegodnie, zwracając Panu uwagę, że są to wybory prezydenckie, a nie partyjne, aby Pan posługiwał się sforą swojej partyjnej proweniencji, używającej oszczerstwa i manipulacji. Skupmy się więc na programie prezydentury, a jeśli Pan ma pytania do posła Macierewicza - niech się Pan zwróci bezpośrednio do niego, a z pewnością Pan na tym wiele skorzysta, bo to człowiek, który broni dobrego imienia naszych polskich pilotów, latających pod dumną biało-czerwoną szachownicą, przed pomówieniami, zastępując Pana, który nic w tej sprawie nie zrobiłeś, a co leży w twoim, Prezydencie obowiązku, wręcz przyzwoitości. Bo obronność, Panie Prezydencie, to przede wszystkim kadra, kadra oficerska i piloci także. Jest niesłychanym policzkiem dla patriotów, że Pan mianuje na stopień generalski osobę z zarzutami w sprawie katastrofy smoleńskiej. To niesłychana hańba! Skupmy się na działalności pro-państwowej, jakże dalekiej od pańskiej, który za patriotyzm uznaje godzenie się na obelgi pod adresem narodu polskiego, ani słowem nie wspominając o zasługach Polaków dla ratowania Żydów. Nie wspomniał Pan przecież o rtm. Pileckim w swoim przemówieniu na uroczystości 70-lecia wyzwolenia Oświęcimia! Cóż to za patriotyzm? Chyba sowiecki! Prezydent winien dbać też o wyposażenie, o rozwój techniki obronnej. Cóż Pan uczynił, aby polski przemysł dostarczał helikoptery polskiej armii, albo co, aby WAT odzyskał prawie pół miliarda skradzione przez spółkę ProCivili pod patronatem WSI, a tej pod pańskim patronatem? To także dbałość o zdrowie Polaków, o równy start dla młodych, o to, aby mieć na względzie wyjście z zapaści demograficznej przez pomoc rodzinom i matkom, aby Polacy rodzili się nie w Wielkiej Brytanii, ale w Polsce. In-vitro niczego w tym względzie nie załatwia, choćby się Pan nim posługiwał jak cepem na adwersarzy, Panie hrabio, bo i tak Pana tytułują. Skupmy się więc na programie prezydentury, na odejściu od tej ostatniej, bo tę Polacy uważają za niegodną i tak jest choćby Pan wskoczył nawet na sam Pałac Kultury, nie tylko na japoński fotel.-) Rzeczypospolita dochowała się jak widać przyzwoitych Generałów.....

ON 21.05.2015 17:23
A co Duda to niby taki nie zależny partyjnie?Przecież wszyscy wiedzą jak wygra to za kierownicą usiądzie Kaczyński a on na tylnym siedzeniu.To co na obiecał Duda to jest obiecanie gruszek na wierzbie,nawet dzieci o tym doskonale wiedzą,że to nierealne.No cóż pis już tak ma.

AK-47 21.05.2015 17:26
Najpierw wytrzeźwiej a później pisz.....

AK-47 21.05.2015 17:36
No dobra napiszę inaczej.... A Komorowski jest niezależny? A Komorowski gruszek na wierzbie nie obiecuje? No cóż PO już tak ma.....

AK-47 21.05.2015 14:58
Klub Generałów popiera Komorowskiego. W Klubie Generałów są m.in. takie postaci: gen. Franciszek Puchała – jeden z głównych planistów stanu wojennego, autor paszkwili atakujących płk Ryszarda Kuklińskiego; gen. Roman Misztal – wieloletni szef komunistycznego wywiadu wojskowego, który zwalczał opozycję demokratyczną; gen. Józef Użycki – szef Sztabu Generalnego LWP, członek WRON; gen. Józef Baryła – członek WRON, członek Politbiura KC PZPR, autor książki „W marksizmie-leninizmie nasza siła”; gen. Józef Szewczyk – w stanie wojennym Naczelny Prokurator Wojskowy, który domagał się jak najwyższych wyroków dla uczestników strajku w kopalni „Wujek”, podległe mu organy doprowadziły do zaocznego skazania płk R. Kuklińskiego na karę śmierci; gen. Mieczysław Michalik – komendant Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego; gen. Zbigniew Nowak – wieloletni wiceminister obrony narodowej PRL, zastępca gen. Jaruzelskiego; Seniorem klubu, o czym klub pisze na swej stronie internetowej, jest 95-letni generał dywizji Teodor Kufel – wieloletni szef bezpieki wojskowej, absolwent kursów KGB w Moskwie w 1954 r., w czasach stalinowskich komendant wojewódzki MO w Poznaniu. I jeszcze jedno: Cyt.: " niektórzy głosują na człowieka bez żadnego doświadczenia, które byłoby potrzebne do sprawowania urzędu Prezydenta RP" W związku z powyższym mam pytanie: Jakie doświadczenie potrzebne do sprawowania urzędu Prezydenta RP miał B. Komorowski gdy ubiegał się o ten urząd 5 lat temu?

leon 21.05.2015 17:12
A jakie doświadczenie ma LAURKA ZOSIA na v-ce prezydenta??????????????

AK-47 21.05.2015 17:33
PiS to nie jest moja bajka. Ale jeszcze bardziej nie z mojej bajki jest PO. Jeśli byś chciał to zauważył byś, że skomentowałem wypowiedź p. Radziszewskiej wykazując bzdurny argument dot. predyspozycji do pełnienia obowiązków Prezydenta RP. I jeszcze jedno: Prezydent RP wybierany jest w wyborach. V-ce prezydent Tomaszowa jest zatrudniany na podstawie umowy o pracę. Za realizację której odpowiedzialny jest Prezydent Miasta Tomaszowa......

21.05.2015 14:03
- Mówi, ja dostawałam, powiem ci 6 tysięcy... 6 tysięcy... Rozumiesz to? Albo złodziej, albo idiota... To jest niemożliwe, żeby ktoś za tyle pracował - mówi Bieńkowska do szefa CBA Pawła Wojtunika. Przecież jak sekretarz stanu zarabia 7 tys. i dojeżdża gdzieś tam, to on zawsze będzie liczył, że gdzieś zje taniej, że oszczędzi. Dochodzi do sytuacji żenujących po prostu — skarży się Bieńkowskiej szef CBA.

KiziaBuba 21.05.2015 11:07
Szkoda, że jako człowiek doświadczony, mający w przeszłości 5 małych dzieci i brak pracy, nie potrafi zrozumieć i zrobić czegoś dobrego dla rodzin borykającymi się z podobnymi problemami. Co z samotnymi matkami? Dlaczego w Polsce kobieta czy mężczyzna samotnie wychowująca dzieci nie może dostać zasiłku z mops jeżeli drugi rodzic żyje, uznał dziecko lub sprawa o alimenty została oddalona. Jeżeli alimenty są zasądzone a rodzic nie płaci, nie ma żadnego wkładu w wychowywanie dzieci, nawet nie utrzymuje z nimi kontaktu, to wtedy drugi rodzic nadal nie jest samotnie wychowujący dzieci? Jest ponieważ samotnie ponosi trud wychowania i utrzymania tych dzieciaków. Fundusz alimentacyjny? Spoko, najpierw trzeba się naczekać aż komornik wyda zaświadczenie o nieściągalności (kilka miesięcy) a fundusz płaci nie więcej niż 500 zł na dziecko, jeśli ktoś ma zasądzone więcej to już problem tylko rodzica o wyegzekwowanie pozostałej kwoty. Nie interesuje nikogo, że samotny rodzic małego dziecka może głównie pracować na jedną zmianę bo przedszkola i szkoły nie działają do wieczora, pomijam fakt gdy w ogóle nie ma miejsca w przedszkolu. Zarabiać 1200 zł i wynająć nianie wydaje się bezcelowe. Ciężko jest samotnym rodzicom w tym kraju.

filonka 21.05.2015 13:39
a jeżeli oboje rodziców wychowuje dziecko albo dwoje i zarabiają najnjnizsze krajowe nikt nie pyta czy im starcza pieniędzy,rodzic czy mieszka z rodzina czy nie ma utrzymać swoje dzieci i tyle-społeczeństwo może pomagać sierotom które nie maja renty rodzinnej,staruszkom samotnym i chorym i na tym koniec-MOPS zamknąć dla wszytkich nierobów etatowych

KiziaBuba 21.05.2015 21:03
Co dwie głowy to nie jedna, cztery ręce mogą więcej. Dwoje rodziców pracuje i wychowuje a samotna osoba ma pracować i wychowywać dziecko SAMA! być w dwóch miejscach naraz? czy może zostawiac dzieci samopas, żeby zarobic dla nich na chleb? Bo raczej opcji pójścia do pracy z dzieckiem w tym kraju nie ma. Mieszkanie z rodziną zmniejsza też koszta utrzymania jak sądzę, kiedy pracuje ojciec i matka dziecka, rodzice maja rente, emeryturę, lub też pracują a do tego jest opcja zmian nad opieka nad dziećmi czego samotni rodzice nie mają bardzo często.

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama