Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 21 marca 2025 23:17
Reklama

Bajkowa noc w skansenie i grotach

Głośnym akcentem, bo ceremonialnym biciem w zabytkowy dzwon z nieistniejącego już okrętu desantowego „Pilica” rozpoczęła się tegoroczna Noc Muzeów w Skansenie Rzeki Pilicy. Zgodnie z tradycją przybywającym tłumnie gościom zaprezentowano to, co przybyło w skansenie w ciągu minionego roku. W rolę przewodnika wcielił się… nadzorca budynków stacyjnych dawnej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, ubrany w historyczny mundur kolejarski z końca XIX wieku. Przywołanie tej postaci pozwoliło przenieść się wyobraźnią do narodzin i lat świetności niewątpliwie najcenniejszego i najpiękniejszego budynku w skansenie – zabytkowej poczekalni przeniesionej tutaj z przystanku kolejowego Wolbórka.

[reklama2]

Do unikatowej w Polsce, wielce urokliwej i  misternie zdobionej budowli   już przylgnęła nazwa  „stacyjka z bajki”. Nawet ci, którzy gościli  w pilickim skansenie  podczas zeszłorocznej Nocy Muzeów, byli w sobotni wieczór oczarowani nią na nowo. Sprawiło to dokonane ostatnio pieczołowite odtworzenie historycznego zwieńczenia budynku, będącego pierwotnie pawilonem wystawowym „wiedenki” na wszechrosyjską wystawę w Niżnym Nowogrodzie w 1896 roku.  Dzięki temu skansenowa „perełka”   zajaśniała nowym, wręcz bajkowym blaskiem.

 

Burzliwe dzieje tego, jakże  niezwykłego świadka historii można było poznać oglądając również wystawę plenerową, pełną unikatowych fotografii i dokumentów archiwalnych. Dawały one odpowiedź na pytanie, w jaki sposób dawny pawilon ekspozycyjny  Kolei Warszawsko - Wiedeńskiej znalazł się  na przystanku kolejowym „Wolbórka”, a następnie w tomaszowskim skansenie  i dlaczego nazywany jest czasem także „stacyjką Reymonta”.

 

Na tym jednak nie kończyła się w tę jedyną w roku noc fascynująca podróż do historii w skansenowym wydaniu.  Obok sąsiadującego z bajkową stacyjką, blisko stuletniego budynku dawnej świetlicy z kolonii Wąwał 5-osobowa ekipa tomaszowskiego „Strzelca” prezentowała dioramę historyczną pt. „Gdy Pilica była granicą - 1915”. Uzbrojony posterunek ze stanowiskiem ckm „Maxim” budził duże zainteresowanie, a momentami i niepokój, gdy żołnierze ubrani w mundury trzech armii walczących tutaj sto lat temu, gromkim głosem wzywali do okazania przepustek. Pilica była bowiem w latach 1915-18  granicą stref okupacyjnych: austriackiej i niemieckiej. Żołnierz siedzący przy stole wydawał gościom specjalne pamiątkowe przepustki oparte na oryginalnym wzorze z I wojny światowej.

 

Historyczna diorama stanowiła symboliczny prolog do czynnej w świetlicy wystawy czasowej pt. „Miejsca, których nie ma”, autorstwa niemieckiego fotografika Erica Pawlitzky’ego.  Upamiętnia ona 100. rocznicę zakończenia walk nad Pilicą w 1915 roku. Wystawa 30 fotogramów, ukazujących współczesny wygląd największych bitew „wielkiej wojny” na ziemiach polskich, połączona została   z prezentacją kilkudziesięciu okazów tzw. sztuki okopowej, której rozkwit przypadł właśnie na lata I wojny światowej. Pochodzą one ze zbiorów Skansenu Rzeki Pilicy, posiadającego  największą taką kolekcję w kraju.

 

Okazy te  wzbudziły wśród gości Nocy Muzeów ogromne zainteresowanie, gdyż niewielu z nich  miało do tej pory okazję zetknąć się z tak niezwykłym aspektem żołnierskiego życia. Podziw budziły nie tylko imponujące wazony wykonane z dużych łusek artyleryjskich, czy okazały krucyfiks z nabojów, ale też niewielkie i proste okazy żołnierskiego rzemiosła będące  wyrazem duchowych przeżyć ich twórców.

 

Nie lada gratkę mieli w skansenie  miłośnicy motoryzacji, którym  Stowarzyszenie Posiadaczy Pojazdów Zabytkowych „Weteran” z Tomaszowa zaprezentowało, jak co roku, swoje dwu-, trzy- i czterokołowe cacka. Wśród 20 wystawionych motocykli  były takie unikaty, jak: Excelsior 200 z 1929 roku, Harley VL 1200 z 1932 roku, Triumph RL 200 z 1934 roku, czy WFM „sokół” z 1949 roku. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszył się wystawiony również na tym pokazie samochód osobowy marki Zaporożec, produkcji ZSRR z 1976  roku. Pieczołowicie odnowione i starannie utrzymane maszyny były wdzięcznym tłem do pamiątkowych fotek robionych masowo przez sobotnich gości skansenu.

 

Prawdziwy najazd  przeżywał  w sobotę specjalnie uzbrojony na tę okazję   schron typu „Tobruk” z okresu II w.św., przeniesiony przed paru laty do skansenu ze wsi Włodzimierzów pod Sulejowem.  Chętnych do zrobienia sobie zdjęcia w hełmie i z karabinem MG-34 było tak wielu, że porządku w kolejce musiały pilnować niezwykle sympatyczne członkinie tomaszowskiego „Strzelca”.

 

Z nastaniem zmroku obiekty skansenu nabrały niecodziennego uroku dzięki pięknej iluminacji. Zachwyt wzbudzał przede wszystkim budynek dawnej poczekalni kolejowej. Dzięki oryginalnemu oświetleniu  nabrał on jeszcze  bardziej bajkowego wyglądu. Przed rozjaśnionym w mrokach koronkowym budyneczkiem  do północy kręciły się tłumy turystów. Zakochane pary szczególnie chętnie robiły sobie pamiątkowe zdjęcia w tak romantycznej scenerii. Tłok panował także w pięknie oświetlonym, zabytkowym młynie, kryjącym w sobie skarby związane zarówno z młynarstwem, jak i drugą wojną światową. Według szacunkowych obliczeń w sobotę od godziny 17,00 do północy przez skansen przewinęło się prawie tysiąc osób!

 

Równie dużą frekwencją podczas tegorocznej Nocy Muzeów cieszyła się administrowana przez tomaszowski skansen Podziemna Trasa Turystyczna Groty Nagórzyckie. Jak co roku, oprócz zwiedzania dawnej kopalni piasku kwarcowego na gości czekały dodatkowe atrakcje. Tym razem inspiracją do nich były legendy związane z rzeką Pilicą i regionem nadpilickim. Wypełniły one wystawę prac piotrkowskiej plastyczki – Małgorzaty Skiba-Skibińskiej, której wernisaż uświetnił sobotnią Noc Muzeów.

 

 

Na wystawie, zatytułowanej: „Nadpilickie legendy” autorka zobrazowała w nader oryginalnej technice collage aż 22 legendy, opowiadające o samej rzece, jak i leżących nad nią miejscowościach. Są wśród nich dobrze znane tomaszowianom legendy o  herbie miasta, o Niebieskich Źródłach, bądź też o nazwie Spały. Oprócz nich M. Skiba-Skibińska pokazała specjalnie wykonane na tę wystawę nowe prace z legendami górnego i dolnego biegu Pilicy, mówiące m.in. o pochodzeniu nazwy rzeki Pilicy i o białobrzeskiej syrence.

 

Rzecz jasna na uroczystym otwarciu wystawy nie mogło zabraknąć postaci uwiecznionych w tych i innych legendach. Oprócz autorki ubranej w strój mieszczki pojawił się zbój Madej w asyście czarownicy i księżniczki. Ta ostatnia opowiedziała zebranym  legendę o ślicznej Pilicy i Włoście. Pełne magii dzieje Grot Nagórzyckich ukazał wyświetlony następnie film pt. „Historia piaskiem pisana”, zrealizowany ostatnio staraniem pilickiego skansenu.

 

Po tym wstępie przyszedł czas na budzącą dreszczyk emocji wizytę w mrocznych pieczarach  dawnej kopalni nagórzyckiej i na spotkanie z jej legendarnymi lokatorami. Po zapadnięciu zmroku zbocza grot, dzięki specjalnie na tę okazję włączonej iluminacji, nabrały wyjątkowego, nie oglądanego na co dzień wyglądu. I tak rozpoczęła się tutaj niezwykła, iście bajkowa noc…        


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Zmiana „liderów drożyzny” w sklepach. Obecnie art. tłuszczowe i owoce najbardziej drenują portfele Polaków

W lutym br. ceny w sklepach wzrosły średnio o 5,8% w ujęciu rocznym. Tak wynika z najnowszego raportu rynkowego pt. „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych”. Z kolei w styczniu skok wyniósł 5,9% rdr. Zatem po raz pierwszy od roku widać delikatne, ale jednak odwrócenie trendu. Do tego w lutym na 17 monitorowanych kategorii dwie zanotowały spadek cen, tj. chemia gospodarcza oraz produkty sypkie. Pozostałe sektory znalazły się rdr. na plusie – w przedziale od 3,7% do 16,1%. Tym razem liderami podwyżek cen były art. tłuszczowe, owoce, napoje bezalkoholowe, a także słodycze i desery. Pierwszą piątkę drożyzny zamknął nabiał.Data dodania artykułu: 19.03.2025 10:12
Zmiana „liderów drożyzny” w sklepach. Obecnie art. tłuszczowe i owoce najbardziej drenują portfele Polaków

Badania: wykorzystanie generatywnej AI coraz bardziej powszechne w polskim sektorze ICT

Zakres wykorzystania generatywnej sztucznej inteligencji w firmach z branży ICT jest coraz bardziej powszechny. Technologia skraca czas realizacji zadań i zmniejsza koszty, chociaż budzi ryzyko wycieku poufnych danych - wynika z projektu badawczego "GenAI Proficiency", łączącego zainteresowania świata nauki i biznesu.Data dodania artykułu: 19.03.2025 09:50
Badania: wykorzystanie generatywnej AI coraz bardziej powszechne w polskim sektorze ICT

Łódzkie/ 2,4 mln zł na program profilaktyki otyłości wśród dzieci i młodzieży

Łódzkie jest pierwszym województwem, które sfinansuje program profilaktyki otyłości wśród dzieci i młodzieży. We wtorek Sejmik zadecydował, że na konsultacje lekarskie, dietetyczne, psychologiczne, a także zajęcia ruchowe dla dzieci od lat 10 przeznaczy z budżetu regionu 2,4 mln zł.Data dodania artykułu: 18.03.2025 19:48
Łódzkie/ 2,4 mln zł na program profilaktyki otyłości wśród dzieci i młodzieży
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Ośrodek Wypoczynkowy w Borkach w opracowaniu koncepcyjnym

Ośrodek Wypoczynkowy w Borkach w opracowaniu koncepcyjnym

Jest koncepcja zagospodarowania Borek. Wstępny koszt całej inwestycji oszacowano ponad 2 lata temu na ok 25 milionów złotych. Wiele osób twierdzi, że pomysł pozbawiony jest sensu, ponieważ funkcjonalność powiela tę z okolic Smardzewic i molo, w dodatku teren jest położony mało atrakcyjnie z daleka od brzegu Zalewu Sulejowskiego
Przynajmniej tu są jakieś sukcesy

Przynajmniej tu są jakieś sukcesy

Do kabaretowych występów Starosty Mariusza Węgrzynowskiego zdążyliśmy się już w ostatniej kadencji przyzwyczaić. Liczne, sponsorowane konferencje prasowe, dotyczyły niemalże wszystkiego, poza zakupem długopisów i papieru toaletowego (chociaż może i tym się chwalono i otwierano szampana). Tę tradycję w obecnej kadencji wydaje się nasz powiatowy Władca Marionetek kontynuować. Konferencji jest co prawda mniej ale za to jak ważnych tematów one dotyczą. Ostatnia opowiada na przykład o sukcesach radnych na samorządowej spartakiadzie. A jakże.. czasem się turlamy z górki, czasem czołgamy pod górę, a bywa, że kulamy radośnie na kręgielni. I tą właśnie radością trzeba się przecież podzielić, bo informacja o tym jest niezwykle ważna dla mieszkańców. Ważniejsza nawet od tego, kiedy zakończy się remont ulicy Legionów, albo to, że nie zbudujemy bloku operacyjnego, by ratować ludzkie życie. Pomysł z karteczkami również genialny, gdyby nie one mało kto wiedziałby kim jest Teodora Sowik. A w ten sposób wszyscy już dowiedzieli się, że jest to pani, która lubi kulnąć kulą na kręgielni, za to pytana na sesji nie wie co odpowiedzieć, bez karteczki napisanej przez Starostę.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do pissmakera i do hendryka: z idiotami nie wchodzę w kontakt. My, policja, mamy swoje zasady.Źródło komentarza: Gdzie MBA zrobił Adrian Witczak?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ta komuna, to rzeczywiście były, kur.a, fajne czasy- co?! Czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy - co ?! A jak się było cichym donosicielem SB, lub było się "działaczem" pzpr, to było jeszcze lepiej - co?!Źródło komentarza: Prypeć pod Tomaszowem. Na Borkach czas się zatrzymałAutor komentarza: sTreść komentarza: Gdzie są inne komentarze. Cenzura. Cenzura. Cenzura.Źródło komentarza: Tomaszów znowu bez pieniędzy. Zadziwiające rozstrzygnięcie konkursu krytykuje cała PolskaAutor komentarza: Paweusz82Treść komentarza: A Pan Starosta to w kręgle nie gra? Bo... jakby sobie kulnął to co by się mogło stać?? Napiszcie proszę w komentarzach :)Źródło komentarza: Przynajmniej tu są jakieś sukcesyAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: Minelo juz troche czasu od wyborow parlamentarnych, chciala bym wiedziec, w jaki temat dotyczacy Tomaszowa zaangazowal sie nasz rodzimy poselek, czy tylko dokuczanie naszemu prezydentowi jest jego priorytetem, sklocanie wlasnych czlonkow i mieszanie w powiecie? Mysle, ze nie tylko nie pomoze w uzyskaniu jakichkowiek srodkow, ale cieszy sie, ze znow cos naszemu miastu nie wyszlo.Źródło komentarza: Tomaszów znowu bez pieniędzy. Zadziwiające rozstrzygnięcie konkursu krytykuje cała PolskaAutor komentarza: vvvTreść komentarza: tak dobrze, ale za drugim razem :)Źródło komentarza: Kolejna kontrowersyjna decyzja starosty Węgrzynowskiego
Reklama
Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem

Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem

Skład:bawełna 80%, Prolen® Siltex ze srebrem 17%, Lycra® 3% Wielkości:35-37, 38-40, 41-43, 44-46, 47-49 (oprócz koloru białego i szarego)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki nieuciskające Medic Deo® Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Medic Deo® Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!Specjalna konstrukcja cholewki i niewielka domieszka nowoczesnego włókna Lycra® w całym wyrobie powodują idealne bezuciskowe przyleganie do nóg i maksymalną elastyczność - nietamowanie przepływu krwi i komfort nawet dla opuchniętych nóg.Dzięki działaniu przędzy z jonami srebra, wzmocnionemu apreturą antybakteryjną i antygrzybiczną Sanitized®, skarpetki hamują rozwój mikrobów i zapobiegają jednocześnie przykremu zapachowi podczas użytkowania. Miejsca stóp narażone na otarcia i urazy są chronione przez miękką trójwarstwową dzianinę frotte. Opaska elastyczna na śródstopiu zapobiega przesuwaniu się skarpetki na nodze.Skarpetki nadają się znakomicie do aktywności fizycznej. Do produkcji skarpetek jest używana czysta bawełna - naturalna przędza najwyższej jakości.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamadotacje dla MŚP
Reklama
Reklama