Sprawca wykorzystał nieobecność proboszcza, który od ponad tygodnia przebywał w szpitalu, oraz wikarego, który w tym czasie nauczał religii w pobliskiej szkole. Niszcząc okno i wybijając szybę w drzwiach, mężczyzna dostał się na plebanię.
Podczas plądrowania budynku 29-latek pozostawił po sobie wiele dowodów, wśród których były m.in. ślady krwi.
Szybka interwencja policji doprowadziła do natychmiastowego zatrzymania złodzieja, który został oddany do dyspozycji prokuratora. Mężczyzna przyznał się do winy. Zrabowane pieniądze przeznaczył na spłatę długów i zakup alkoholu. W chwili dokonywania włamania mężczyzna był nietrzeźwy.
Proboszcz parafii ks. Henryk Linarcik oszacował straty na kwotę 2 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze