Już w pierwszych minutach wędkowania niemal u wszystkich na haczykach meldowały się drobne krąpie. Większość zawodników łowiła je regularnie przez całe 5 godzin jednak w końcowych stanowiskach ryba była znacznie grubsza i to w dużej mierze decydowało o końcowym wskazaniu wagi. Łowienie utrudniał momentami bardzo porywisty wiatr jednak zważywszy na to co mamy od poniedziałku za oknem można powiedzieć, że trafiliśmy nieźle w pogodę. Zawody wygrał Tomek Porczyk, który łowiąc na ostatnim stanowisku 9460g ryb zdeklasował resztę konkurencji. Drugi był Darek Matyka, dla odmiany łowiący w środku stawki jednak bardzo blisko brzegu co w końcowym rozrachunku okazało się dobrym pomysłem i dało 5965 punktów. Ostatnie miejsce na podium przypadło Rafałowi Henigowi łowiącemu również na jednym z końcowych stanowisk (5675 pkt).
Generalnie zawody można uznać za udane, dwa smaczne posiłki, koleżeńska atmosfera oraz niezłe i w miarę równe wyniki - oby tak dalej! Na koniec należy nadmienić, że zawody połączone były z akcją sprzątania stanowisk i trzeba przyznać, że na większości stanowisk mieliśmy masę roboty. Pragnę w tym miejscu zwrócić uwagę wszystkim wędkującym na betonach, a jest nas dużo - posprzątanie po sobie stanowiska nie wymaga żadnego wysiłku, wystarczy wrzucić opakowania po zanętach i robakach do swojego wiaderka czy torby. I nie zrzucajmy winy za zanieczyszczone brzegi na turystów/spacerowiczów bo zawartość dziesiątek pełnych worków śmieci jasno pokazuje, że zostały pozostawione przez wędkarzy. Mam świadomość, że nie każdy czyta tą strone i nie do każdego dotrze informacja jednak zwracajmy uwagę innym, a będzie nam wszystkim znacznie przyjemniej gdy zastaniemy zawsze czysty brzeg!
Kolejce zawody organizowane przez Koło już niebawem. W dniach 18-19 kwietnia odbędą się spławikowe Mistrzostwa Koła, tydzień wcześniej I tura Spławikowych Mistrzostw Okręgu.
źródło: pzwkolomiejskie30.pl
Napisz komentarz
Komentarze