Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 22:58
Reklama
Reklama

Zrodziła go rozpacz

W początkach lat osiemdziesiątych krytycy muzyczni próbowali przewidzieć kierunek w jakim podąży muzyka rockowa. Rozwój technologii elektronicznej i nagraniowej powodował, że z dużą pewnością część recenzentów wieszczyło koniec wykonawców takich jak Marley, Dylan, Young. Przyszłość muzyki upatrywano w kierunkach opartych na syntezatorach, komputerach i całym tym elektronicznym przetwarzaniu dźwięków. W wykonawcach takich jak Mike Oldfield starano się widzieć kontynuatorów rock and rolla. Czas pokazał coś wręcz przeciwnego: ci, o których mówiono, że nie potrafią śpiewać, są niewykształceni muzycznie, dali solidne podwaliny pod obecnie rozwijającego się rocka. Bowiem w muzyce najważniejsze są szczere emocje, autentyczny przekaz i charyzma.

Jamajka – mała wyspa sąsiadująca z Kubą – dała światu artystę, którego w dzisiejszej perspektywie można uznać za najważniejszego twórcę muzycznego XX wieku dla wszystkich wyznań i klas społecznych. Bob Marley był muzycznym prorokiem. Gdy trzeba odnieść się do problemów społecznych lub kryzysu na świecie to zawsze znajdziemy jakiś jego utwór, który opisuje te sytuacje i jest jednocześnie remedium na nie.

        

Nie chcę pisać o żadnej konkretnej płycie, bo bardzo trudno wyróżnić tę jedną. Jest to po prostu niemożliwe – Bob Marley nigdy nie nagrał złej płyty i nigdy nie napisał słabej piosenki. Wszystkie jego płyty pozostają uniwersalne i ponadczasowe. Był supergwiazdą i największym artystą muzyki reggae. Tworzył pieśni wiary, religijnego oddania i rewolucji.

 

Robert Nesta Marley urodził się 6-go lutego 1945 roku na Jamajce. W 1963 roku wraz ze swoimi przyjaciółmi z getta w Kingston, tworzy grupę wokalną The Wailers. Obok niego na estradzie występują: Peter Tosh, Bunny Wailer i Junior Braithwaite.

        

"W młodości zaczęliśmy tak samo jak ludzie z Biblii, od wielkiego exodusu, od ucieczki. Nazywaliśmy się The Wailers (dosłownie: lamentujący, zawodzący), bo zrodziła nas rozpacz".

 

The Wailers zaczynają nagrywać w Studio One u słynnego producenta Clementa Dodda. Podczas nagrań towarzyszą im najlepsi muzycy sesyjni z Jamajki, w większości  przyszli założyciele najsłynniejszej supergrupy ska, The Skatalites. Ich pierwszy singiel wydany w 1963 roku osiąga pierwsze miejsce jamajskiej listy przebojów.

        

W 1965 roku po wydaniu pierwszej płyty długogrającej, "The Wailing Wailers", Bob Marley staje się niekwestionowanym liderem formacji. W 1966 roku emigruje do Stanów Zjednoczonych. Zagrożony poborem do wojska i wysłaniem na wojnę do Wietnamu, wraca na Jamajkę. Zakłada z przyjaciółmi wytwórnię płytową Wailing Soul. Od tego czasu w jego pieśniach widoczne jest przesłanie ruchu Rastafari.

        

 

Lecz przełom w karierze muzycznej Boba Marleya przychodzi dopiero w 1973 roku, po nagraniu płyty "Catch a Fire". Jej producentem jest Chris Blackwell, właściciel Island Records. To on zwrócił uwagę międzynarodowej publiczności na muzykę z Kingston. Płyta osiąga wielki sukces komercyjny i dzisiaj uważana jest za jedną z najlepszych płyt muzyki reggae. Wkrótce Bob Marley zostaje uznany za klasyka muzyki jamajskiej, a jego kompozycje stają się standardami.

        

Jednym z bardziej znanych popularyzatorów piosenek Marleya jest Eric Clapton, który wykonywał w tamtych latach utwór "I Shot the Sheriff".

 

Następne płyty, jak na przykład " Rastaman Vibration", "Exodus" czy "Kaya", cieszyły się ogromną popularnością na całym świecie. Lecz na rodzinnej Jamajce Bob Marley postrzegany był nie tylko jako wielki muzyk, ale też poeta i prorok – postać niemal mistyczna.

        

 

W pewnych kręgach jego działalność muzyczna odbierana była jako zagrożenie. 3-go grudnia 1976 roku doszło do zamachu na jego życie. W konsekwencji musiał opuścić Jamajkę. Mimo to w kwietniu 1978 roku Bob Marley występuje na koncercie w Kingston i doprowadza do symbolicznego pojednania liderów dwóch zwalczających się partii politycznych. Następnie wyrusza na ogromne tournee po Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Japonii, Australii i Nowej Zelandii.

        

Bob Marley odchodzi w wieku 36 lat, przegrywając walkę z chorobą. Umiera w momencie, kiedy jego wizja "One World, One Love" – zainspirowana wiarą w ruch Rastafari – zyskuje pozytywny odbiór na całym świecie. "Uprising" to ostatni album wydany za życia artysty.

        

 

Obok Marcusa Garveya, Bob Marley jest bohaterem narodowym Jamajki. W 1994 roku zostaje wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame, a wydana już pośmiertnie, w 1984 roku, płyta "Legend" znajduje się nadal na brytyjskiej liście najlepiej sprzedających się płyt.

        

Timothy White, autor biografii Marleya, "Catch a Fire", napisał, że jego muzyka to czysty i prawdziwy rock pochodzący z ulic Kingston.

                                                                                                                 PW


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

... 05.04.2015 02:16
......z tak wielu wielkich!-jedyny!

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama