Pierwszy z wniosków złożony został przez tomaszowską Ochotniczą Straż Pożarną, która wystąpiła o umożliwienie zamontowania tzw. motylków, uniemożliwiających parkowanie samochodów przed jej siedzibą mieszczącą się przy ulicy POW.
Ich montaż, zdaniem strażaków, jest konieczny, ponieważ wielu kierowców parkuje swoje samochody przed ich posesją w sposób blokujący wejście do budynku oraz do hurtowni papierniczej, uniemożliwiając przy okazji parkowanie samochodów, należących do Straży oraz najemców, zajmujących lokale w siedzicie OSP.
Zaparkowane w niefrasobliwy sposób auta utrudniają również ruch pieszych. To kolejny z efektów ubocznych strefy płatnego parkowania. Kierujący mając do wyboru płatne miejsce po przeciwnej stronie ulicy wybierają możliwość uniknięcia wniesienia opłaty.
OSP zamierza w tym miejscu na własny koszt zamontować w najbliższym czasie cztery "motylki" o ile oczywiście zarządca drogi (Powiat Tomaszowski) wyrazi na to zgodę.
Drugi z wniosków, poparty podpisami mieszkańców, dotyczył likwidacji w ciągu osiedlowej ulicy 11 listopada oznakowania ograniczającego możliwość parkowania w dni parzyste i nieparzyste. Zmiana miałaby na celu ułatwienie parkowania lokatorom okolicznych bloków i właścicielom domków jednorodzinnych. Jednokierunkowa uliczka jest dosyć wąska.
Zdaniem Dariusza Banasia, naczelnika Wydziału Inżyniera Miasta, wnioskowane usunięcie znaków, może doprowadzić do sytuacji, że uliczka będzie nieprzejezdna. Część samochodów na niej bywa zaparkowanych na jezdni a część (mimo, że nie powinna) zajmuje chodniki.
Komendant Straży Miejskiej, Piotr Remisz zwrócił uwagę na częste interwencje podejmowane przez straż w tym miejscu, mające związek ze skargami mieszkańców.
Likwidacja ograniczeń w tym miejscu może utrudnić dojazd służb takich jak Straż Pożarna, Pogotowie, czy chociażby śmieciarek, odbierających śmieci.
Trzeci wniosek złożyła firma Deko Smaku. Dotyczył wprowadzenia ruchu dwukierunkowego na ulicy Wschodniej na krótkim odcinku między ulicą Berka Joselewicza a Grunwaldzką. Zdaniem miejskich służb drogowych zmiana spowodowałaby dodatkowe utrudnienia, tym bardziej, że zlokalizowane są tu również wydzielone miejsca parkingowe płatnej strefy parkowania.
Przy okazji komendant Remisz zwrócił uwagę na podobny problem, jaki występuje na równoległym odcinku ulicy Piekarskiej.
Wszystkie problemy komunikacyjne w tej części miasta powinny w najbliższym czasie zniknąć, ponieważ aktualnie przygotowywany jest projekt przebudowy szeregu uliczek położonych w okolicach parku przy ulicy Krzyżowej. Kiedy będzie gotowy przyjrzymy mu się dokładniej.
Czwarty wniosek, to propozycja radnego rady powiatu tomaszowskiego, Mariusza Strzępka (czyli moja), dotycząca zmiany lokalizacji znaków pionowych na ulicy Dąbrowskiej w okolicach cmentarza komunalnego.
Szerzej na ten temat
Wąska, niezbezpieczna, bez chodnika i źle oznakowana
Zmiana miałaby dotyczyć ustawieia znaków na początku kompleksu leśnego, a więc patrząc od strony centrum Tomaszowa przy ulicy gen. Bema. Z drugiej strony przesunięcia znaku w okolice przystanku zlokalizowanego przy osielu Dąbrowa. Dodatkowo pojawić miałby się znak ostrzegający przed spacerującymi w tym miejscu często leśnymi zwierzętami. Wątpliwosci budzi możliwość ustawienia ustawienia znaku A1 (niezbezpieczny zakręt w lewo) oraz A2 (niebezpieczny zakręt w prawo). Stosuje się je na ogół poza miastami.
Komisja rozmawiała też o możliwości ustawienia znaku zakaz zatrzymywania po prawej stronie ulicy Dąbrowskiej.
Na koniec warto zaznaczyć, że komisja jest jedynie ciałem doradczym, i jej opinie nie są wiążące dla zarządców dróg.
Napisz komentarz
Komentarze