To pierwsza taka typu piknikowa impreza organizowana w Tomaszowie. Zorganizowana spontanicznie z inicjatywy trenerów obu drużyn. Jej celem, poza zabawą oraz sportową rywalizacją, była konsolidacja środowiska i budowanie pozytywnych relacji między dwoma klubami małej piłki nożnej.
Na dwóch ćwiartkach boiska rozgrywano równocześnie dwa mecze. Każdy z młodych zawodników grał niemal przez cały czas tzn. ok 60 minut. Krótkie przerwy na nawodnienie organizmu i z powrotem na boisko. Spotkania rozgrywano w przyjaznej atmosferze, bez sędziego komentował Pan Tomasz Kumek. Nad przebiegiem gry czuwali trenerzy, Bartłomiej Jeske i Marcin Suski.
Przez godzinę, widzowie mogli obserwować wiele pięknych akcji, pełnych poświęcenia parad bramkarskich, waleczność, a także grymasy bólu spowodowanego starciami w ferworze walki. Wielu uczestników tego meczu przyjaźni przecierało oczy ze zdziwienia tym, co potrafią ośmiolatkowie.
- Wyników obu meczu chyba nikt dobrze nie pamięta, bo bramek było sporo zarówno po jednej jak i po drugiej stronie – mówił po meczu Bartłomiej Jeske. - Zresztą nie to było najważniejsze tego dnia. Zwyciężyliśmy tym , że udało nam się spotkać i zorganizować zabawę piłkarską. Przecież niektórzy z tych chłopców z pewnością za kilka lat spotkają się w jednej drużynie i stanowić będą o sile tomaszowskiej piłki nożnej. Dzisiejszy mecz to nie tylko pokaz waszych wielkich umiejętności , ale także radości z gry, czego brakuje niektórym dorosłym zawodnikom
Po gwizdku kończącym grę, wszyscy razem udali się na poczęstunek przygotowany przez spalską Carską Wieżę. – Miło nam uczestniczyć w sportowych zmaganiach małych sportowców – mówi menadżer restauracji, Radosław Sosnowski. – Dzieciaki ze swoimi rodzicami są naszymi częstymi gośćmi w Spale. Specjalnie dla nich mamy przygotowany plac zabaw i oczywiście pyszne lody i desery.
Organizatorzy przy okazji podkreślają, że meczem towarzyskim maluchów chcą niejako przekazać pałeczkę pozostałym starszym drużynom z Tomaszowa (Lechii i Mazovii), a także ich rodzicom. Przypominają też, że sport jest dla wszystkich, a najlepsi sportowcy to Ci, którzy zawsze z szacunkiem traktują przeciwnika!
Mecz organizacyjnie wspierała firma Las Vegas Power Energy Drink, sponsor strategiczny tomaszowskiej Lechii.
Napisz komentarz
Komentarze