Pierwszą groźną akcję w tej potyczce zaprezentowali gospodarze. Cyran w dziecinny sposób został ograny przez zawodnika Widzewa, który zapędził się w nasze pole karne. Kąt oddania strzału dobrze skrócił wychodzący z bramki Holewiński i futbolówka trafiła jedynie w boczną siatkę bramki Lechistów.
W 8 minucie nas zespół odpowiedział zablokowanym przez obrońcę łódzkiego klubu, uderzeniem Witczaka. Lechia wywalczyła rzut rożny, po którym Marcin Mirecki popisał się dobrym dośrodkowaniem. Całą akcję ofensywną celną główką zakończył Milczarek, który zdobył swoją drugą bramkę w sezonie ligowym 2013/2014.
W 10 minucie Lechiści idą za ciosem. Dolot w swoim stylu wyrzuca piłkę daleko w pole karne. Interwencja defensywy RTS-u, kończy się niecelnym strzałem Mireckiego.
Mija dziewięć minut i Mirecki po pięknym podaniu Szymczaka i przedłużeniu Piechny wychodzi „sam na sam” z Mateuszem Wlazłowskim. Strzał napastnika Lechii z jedenastego metra, znakomicie broni bramkarz Widzewa. Na szczęście przytomnie w polu karnym zachował się Piechna, który poprawił swojego kolegę i wpakował piłkę do pustej bramki, wyprowadzając nasz zespół na dwubramkowe prowadzenie.
Lechia nie odpuszczała i starała się dobić rywali. W 38 minucie doskonałym zagraniem z głębi pola popisuje się Cyran, który dojrzał z przodu dobrze wybiegającego Króla. Niepozorny pomocnik przepycha rywala i „stojąc” na jedenastym metrze na wprost bramki, celuje obok Wlazłowskiego. Niestety do szczęście zabrakło centymetrów.
Od 46 minuty oglądamy zmianę w naszym zespole. Witczaka zastępuje Iwańczuk, który gra na typowej „szóstce”.
Lechia drugą odsłonę rozpoczęła znakomicie. Już niespełna 30 sekund po przerwie, Mirecki mógł zdobyć trzeciego gola dla swojego zespołu. Wlazłowski jednak spisał się wyśmienicie.
Sześć minut później Marcin ponownie mógł poprawić swoją skuteczność. Bramkarz Widzewa po raz kolejny uratował swój zespół przed utratą gola.
W 53 minucie Mirecki już się nie myli. Mateusz Matysiak dogrywa idealną piłkę na siódmy metr, a dobrze zamykający snajper zielono – czerwonych, trąca ją nad wybiegającym goalkeeperem gospodarzy. Lechia tym samym stawia „kropkę nad i”.
Z biegiem tego pojedynku Majic dokonuje dwóch zmian. Milczarka zastępuje Potakowski, natomiast Piechnę – Kacper Rakowski.
Mija 75 minuta. Widzew nie potrafi sobie stworzyć sytuacji strzeleckiej, a Lechia spokojnie i konsekwentnie dąży do kolejnych bramek.
W 76 minucie oglądały prawdziwą „perełkę” tego pojedynku. Szymczak posyła na 22 metr wysoką piłkę do wybiegającego Mireckiego. Ten ze stoickim spokojem przyjmuje ją na prawą nogą, po czym widząc wysuniętego na szóstym metrze Wlazłowskiego, decyduje się na lob. Ku naszemu zaskoczeniu i zapewne młodego bramkarza łódzkiego klubu - futbolówka wpada do siatki. Kolejny kapitalny gol Marcina miażdży i tak nadszarpnięte morale rezerw Widzewa.
Ostatnia zmiana w naszym zespole to wejście Tonowicza za Szymczaka. Tym samym młody Iwańczuk przesuwa się do przodu na typowego środkowego pomocnika, natomiast Michał gra z tyłu.
Iwańczuk grając, jako defensywny pomocnik nie błyszczał w sobotnim meczu, jednak po zejściu Szymczaka, nowy nabytek Lechii pokazał się z bardzo dobrej strony.
W 79 minucie nieudane dośrodkowanie Morgasia z rzutu rożnego, kończy się na nogach defensywnych graczy Widzewa, którzy bezmyślnie wybijają piłkę na 17 metr. Akcję dobrze zamyka Król, który perfekcyjnym uderzeniem strzela piątego gola dla tomaszowskiej ekipy.
Pięć minut przed końcem spotkania, gracz w czerwonej koszulce oddaje strzał z ok. 35 metra. Wydaje się, że stojący na linii piłki Holewiński nie będzie miał problemów z interwencją, jednak dobrze uderzona futbolówka odbiją się od jego dłoni i niespodziewanie wpada do siatki. Fatalny błąd Artura.
W 89 minucie wynik ustala Iwańczuk, który dobił obroniony przez bramkarza gospodarzy strzał Matysiaka.
Widzew II Łódź – RKS Lechia 1:6 (0:2)
0: 1 Milczarek 9”
0: 2 Piechna 19”
0: 3 Mirecki 53”
0: 4 Mirecki 69”
0: 5 Król 73”
1: 5 Grube 79”
1: 6 Iwańczuk 89”
Lechia: Holewiński – Milczarek (61” Potakowski), Matysiak, Cyran, Dolot – Witczak (46” Iwańczuk), Szymczak (70” Tonowicz), Morgaś, Król – Mirecki, Piechna (67” Rakowski)
Widzew II: Wlazłowski – Kozłowski, Rozwandowicz, Łużny (72′ Bartłoszewski), Tomczyk (68′ Mysłowski) – Pankowski, Leonow, Grube, Staroń, Idzikowski – Narożnik.
video: Lechia1923.pl
Napisz komentarz
Komentarze